Jutro wchodzi w życie nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego, która zakłada m.in. uproszczenie i przyspieszenie postępowań procesowych. Zgodnie z nowymi przepisami spory między przedsiębiorcami będą rozpatrywane tak, jak zwykłe spory cywilne.
Jedną z najważniejszych zmian wprowadzanych przez nowelizację KPC jest likwidacja postępowania odrębnego w sprawach gospodarczych, czyli w sporach między przedsiębiorcami.
Obecnie obowiązujące przepisy o postępowaniu gospodarczym nakładają na strony postępowania wyższe wymagania niż w zwykłych sprawach cywilnych. Często nie są w stanie im sprostać mali i średni przedsiębiorcy, którzy nie korzystają z pomocy prawnej. W efekcie o wygraniu sprawy decydują często względy formalne.
– Ustawodawca uznał, że zasady, które do tej pory obowiązywały w postępowaniu gospodarczym, będą obowiązywały w zwyczajnym postępowaniu cywilnym. Z tym że nie będą już znajdowały zastosowania automatycznie, a będą zależały od decyzji sądu – wyjaśnia Wojciech Kałasa, radca prawny z Kancelarii Łuczyński i Wspólnicy.
Chodzi przede wszystkim o obowiązującą do tej pory tzw. zasadę prekluzji dowodowej. Zgodnie z nią dowody, używane w sprawie, mające udowodnić twierdzenia pozwu lub pisma procesowego, muszą być złożone już w pierwszym piśmie procesowym. Jeżeli strony tego nie zrobiły, składane przez nie dowody w późniejszym terminie mogą być automatycznie oddalone, bez względu na ich znaczenie dla sprawy. Teraz o ich oddaleniu czy przyjęciu każdorazowo zdecyduje sędzia.
– Teraz wszystkie podmioty biorące udział w postępowaniu cywilnym będą miały obowiązek przedstawiać wszystkie okoliczności i fakty na potwierdzenie swoich tez, ale jeśli sąd uzna, że przytaczanie przez nich pewnych faktów i dowodów jest spóźnione, będzie mógł takie wnioski dowodowe oddalić – mówi Wojciech Kałasa.
Zdaniem Kałasa przyspieszy to postępowanie i przyczyni się do usprawnienia całej jego procedury, natomiast przeniesie na sędziów ciężar rozstrzygania, czy dane okoliczności można w danym momencie udowodnić, czy też czas na to już minął.
Jeśli sąd stwierdzi, że prezentacja dowodu nastąpiła zbyt późno, jest zobowiązany go pominąć. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy strona wykaże, że nie ponosi winy za opóźnienie, gdy uwzględnienie spóźnionych twierdzeń lub dowodów nie spowoduje zwłoki w postępowaniu oraz w przypadku innych wyjątkowych okoliczności.
Wchodząca jutro w życie nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego ograniczy możliwość składania pism procesowych przez strony w trakcie postępowania.
– Obowiązkowy będzie pozew i odpowiedź na pozew, a wszelkie pozostałe pisma, w których strony chciałyby podnosić nowe okoliczności lub ustosunkować się do okoliczności podnoszonych przez drugą stronę, będą mogły być wnoszone tylko i wyłącznie na zarządzenie sądu – mówi radca prawny z Kancelarii Łuczyński i Wspólnicy.
Ustawodawcy zakładają, że zapobiegnie to zalewaniu sądu gigantyczną ilością korespondencji. Nadmiar pism utrudnia sądowi dotarcie do naprawdę istotnych informacji i uniemożliwia skupienie się na istocie sporu, co w rezultacie powoduje znaczne wydłużenie postępowania.
Nowelizacja wprowadza blisko 150 zmian w kodeksie postępowania cywilnego. Prace nad zmianami trwały od 2008 roku.
newseria.pl
Wiadomości z banków i o bankach, dla klientów i pracowników, entuzjastów i sceptyków. Ubezpieczenia od A do Z. Gospodarka, finanse i giełda.