PRAWO
Like

3 Maja – jawność rozpraw karnych

03/05/2013
1091 Wyświetlenia
2 Komentarze
7 minut czytania
3 Maja – jawność rozpraw karnych

3 Maja o prawach teoretycznych Polaków warto mówić bardziej chyba, niż o mrówkojadach z szalikami. Odsłona kolejna dotyczy rozpraw karnych. Zakładając dobrą wolę okupanta, tu również prawo Polaków do rozpraw jawnych być może łatwo zapewnić na dobre. Na przykład: jak niżej     WOLNY CZYN. Pismo KPN Obszaru V[1] Mariusz Cysewski https://sites.google.com/site/wolnyczyn/ tel. 511 060 559 W. P. Prof. Irena Lipowicz Rzecznik Praw Obywatelskich WNIOSEK Według Ministerstwa Sprawiedliwości (reprezentowanego przez Sekretarza Stanu, pana Stanisława Chmielewskiego) – odpowiedź na interpelację poselską nr 23134 z 21 lipca 2011 r. – strony i publiczność mają prawo nagrywać obraz i dźwięk rozpraw cywilnych (pod pewnymi warunkami). Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości w tej sprawie opublikowano tutaj: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/383CAD80 i załączam je do nin. pisma. Wskazana interpelacja poselska […]

0


3 Maja o prawach teoretycznych Polaków warto mówić bardziej chyba, niż o mrówkojadach z szalikami. Odsłona kolejna dotyczy rozpraw karnych. Zakładając dobrą wolę okupanta, tu również prawo Polaków do rozpraw jawnych być może łatwo zapewnić na dobre. Na przykład: jak niżej

 

wolnyczynlogo

 

WOLNY CZYN. Pismo KPN Obszaru V[1]

Mariusz Cysewski

https://sites.google.com/site/wolnyczyn/

tel. 511 060 559

W. P. Prof. Irena Lipowicz

Rzecznik Praw Obywatelskich

WNIOSEK

Według Ministerstwa Sprawiedliwości (reprezentowanego przez Sekretarza Stanu, pana Stanisława Chmielewskiego) – odpowiedź na interpelację poselską nr 23134 z 21 lipca 2011 r. – strony i publiczność mają prawo nagrywać obraz i dźwięk rozpraw cywilnych (pod pewnymi warunkami). Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości w tej sprawie opublikowano tutaj: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/383CAD80 i załączam je do nin. pisma.

Wskazana interpelacja poselska dotyczyła spraw cywilnych, nie karnych. Z odpowiedzi Ministerstwa na moje inne pytania prasowe zdaje się jednak wynikać, iż Ministerstwo skłania się przyjąć przepisy postępowania karnego za wzorzec proponowanej przez siebie nowelizacji procedury cywilnej.

Utrwalanie obrazu i dźwięku rozpraw (i posiedzeń) w sprawach karnych rządzi się nieco innymi zasadami, w istocie sprowadzającymi się do wynalezienia pretekstu dla wykluczenia ich nagrywania przez strony, publiczność i dziennikarzy. Kilkadziesiąt relacji filmowych z tych wydarzeń zobaczyć można tutaj:

http://www.youtube.com/user/wolnyczyn

Z mego doświadczenia wynika, iż w sprawach karnych utrwalania obrazu i dźwięku zwykle zakazuje się albo nie podając podstawy prawnej, albo na podstawie art. 357 lub 358 kpk. Jeżeli idzie o art. 357 kpk, sądy zwykle uzurpują sobie należną przede wszystkim opinii publicznej decyzję co do tego, co leży a co nie leży w interesie publicznym. Dyktat ten mam za wyraz hitleryzacji sądów i jako taki ze zrozumiałych względów nie może być tolerowany, nawet gdyby nie był sprzeczny z międzynarodowymi standardami praw człowieka i międzynarodowymi umowami wiążącymi Polskę. Z kolei gdy idzie o art. 358 kpk, sądy zakazują utrwalania obrazu twierdząc, że przepis ten mówi jedynie o utrwalaniu dźwięku, a więc nie obrazu, a co nie jest dozwolone – jest zakazane. Zdarzały się przypadki – w mojej ocenie bezprawnego – usuwania siłą dziennikarzy z sal sądowych przez policję. Osobiście doświadczyłem tego wielokrotnie. Jeżeli sąd zgadza się na nagrywanie obrazu i dźwięku to i tak zwykle wymaga to od stron, dziennikarzy lub publiczności pewnej asertywności w egzekwowaniu przysługujących im praw. Asertywności w społeczeństwie polskim rzadkiej po 1944 r. Asertywność taką totalitarne państwo pragnie stłumić, czemu skądinąd trudno się dziwić zważywszy na konsekwencje, jakie dlań wynikają z perspektywy odbudowy społeczeństwa obywatelskiego. Na przykład, w Sądzie Okręgowym w Gliwicach obecnie toczy się sprawa o uwięzienie dziennikarza który odmówił realizacji bezprawnego, a przypuszczalnie i nielegalnego polecenia wyłączenia kamery.

Prawo do rozprawy jawnej – a więc obrazu i dźwięku rozprawy – zalicza się do „wolności fundamentalnych” gwarantowanych w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z późn. zm.) Jawność rozpraw, transparentność postępowania zalicza się też do standardów europejskich i to niewymyślnych. Niewątpliwie to sądy interpretują i stosują prawo; nie powinny jednak czynić tego bez podstawy prawnej i/lub arbitralnie. Pokrętnie i chybotliwie interpretowane art. art. 357 i 358 kpk moim zdaniem podstawą taką być nie mogą i mogą być uznane za przykład obchodzenia prawa i domniemywania przez sądy dla siebie nieistniejących (nieprzewidzianych przez procedurę) uprawnień.

Moim zdaniem przepisy są wystarczająco jasne. Stosowne przepisy owszem, są sprzeczne z konstytucją, lecz wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego mam za niecelowe. Niepożądana jest też, choć z innych powodów, wykładnia przepisów ze strony Sądu Najwyższego. Dlatego nie uważam za konieczne wystąpienie do Pani Profesor z wnioskiem o skorzystanie z uprawnień przewidzianych w art. 16 § 2 pkt 2 lub 4 Ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz.U.2001, Nr 14, poz. 147; „Ustawa”).

Za to niniejszym zwracam się z wnioskiem o skorzystanie z trybu art. 16 § 2 pkt 1 Ustawy – tj. o wystąpienie „do właściwych organów” z wnioskiem o „podjęcie inicjatywy ustawodawczej” „w sprawach dotyczących wolności i praw człowieka i obywatela”. W moim przekonaniu, by usunąć możliwość arbitralnego łamania przysługującego wszystkim Polakom prawa do jawności, najwłaściwiej będzie prawo to zastrzec expressis verbis uzupełniając kodeks postępowania karnego o następujący przepis, niemal dosłownie powtarzający treść Art. 6 § 1 Konwencji:

Art. 358. § 3 (lub Art. 155. § 3):

„Sąd nie może odmówić prawa do utrwalania obrazu i dźwięku rozprawy, jeżeli jej jawność nie jest wyłączona w całości lub części ze względów obyczajowych, z uwagi na porządek publiczny lub bezpieczeństwo państwowe w społeczeństwie demokratycznym, gdy wymaga tego dobro małoletnich lub gdy służy to ochronie życia prywatnego stron albo też w okolicznościach szczególnych, w granicach uznanych przez sąd za bezwzględnie konieczne, kiedy jawność mogłaby przynieść szkodę interesom wymiaru sprawiedliwości”.

Przyznam że z odrazą odbieram dzisiejsze informacje o uczestnictwie urzędników obcego rządu i pana Komorowskiego w obchodach święta 3 Maja. Moim zdaniem, nie mają oni prawa również do święta kraju, który zdradzili. Co do mnie, święto 3 Maja postanowiłem uczcić niniejszym wnioskiem.

Z poważaniem

                                                                       Mariusz Cysewski

                                                           WOLNY CZYN. Pismo KPN Obszaru V

0

Wolny Czyn https://sites.google.com/site/wolnyczyn/

W matriksie ""3 RP""... https://sites.google.com/site/wolnyczyn/

644 publikacje
103 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758