26 sierpnia Matki Bożej Częstochowskiej ,
28/08/2012
406 Wyświetlenia
0 Komentarze
11 minut czytania
OTRZYMAŁ ADAM-CZŁOWIEK.
Jasna Góra: odnowiono Śluby Narodu Polskiego
« Bądźcie tego świadomi, Moje polskie dzieci, gdyżkolejny „potop” zalewa waszą ojczyznę. Jest on o wiele groźniejszy, gdyż wdarł się w duszę narodu, ziejąc nienawiścią do krzyża oraz do Imienia Bożego i do wszystkiego, co jest związane z Mistycznym Ciałem Mojego Syna. Dzisiaj naród polski potrzebuje takiej przemiany, aby zrzucił z siebie kajdany i zmierzał do prawdziwej wolności dzieci Bożych.Z tego miejsca chcę was prowadzić drogą wolności do Tronu Mojego Syna – w ten sposób pragnę urzeczywistnić Jego królewskie panowanie w waszym narodzie.»
MATKA BOŻA: «Pisz Człowiecze. To co otrzymałeś przekazuj, aby świadectwo było pełne. Nie możesz tego zatrzymać dla siebie, lecz niech to służy wspólnemu budowaniu.
Moje kochane polskie dzieci, przekazuję wam dzisiaj Moje słowa ze wzgórza, na którym bije Serce waszej Królowej i Matki. Obdarzam was tak wieloma łaskami, z tylu miejsc, które są świadectwem Mojej obecności pośród was.Mówię do was poprzez tak wiele Moich obrazów, przez które Bóg okazuje swoją dobroć. Jestem z wami, Moje kochane dzieci, w przydrożnych kapliczkach i wszędzie tam, gdzie jest obecny Mój Boski Syn. Przyjęłam od was uwielbienie na tylu miejscach, które od wieków poświęciliście Mi, obierając Mnie za waszą Patronkę i Orędowniczkę. Objawiłam wam swoją miłość i orędownictwo w Ostrej Bramie, we Lwowie, w Kalwarii [Zebrzydowskiej], w Licheniu, w Pacławicach, Lubartowie iwszędzie tam, gdzie gromadził się i nadal gromadzi Mój lud wierny. Poświęciliście Mi każdy skrawek waszej ziemi i okazuję Moją matczyną troskę od morza aż po góry [1].
Jest jednak miejsce, które Bóg wybrał, abym spoglądała na Moje królestwo w waszym narodziez wysokości tronu, gdzie bije serce Matki i Syna, skąd spoglądam na was z Wizerunku Królowej, której zostały zadane rany przez nieprzyjaciela. W tym miejscu bronili wiary wasi ojcowie i stąd rozchodziła się zawsze dobra nowina o zwycięstwie nad wrogami. Do Mojego Tronu przychodzili wielcy i mali, cały pokutujący lud wierny. W tym Wizerunku stałam się obecna w waszym narodzie w jego dziejowych doświadczeniach. Pielgrzymowałam i nadal to czynię, odwiedzając wasze kościoły i wasze domy [2].
Teraz pragnę, abyście na nowo odnaleźli waszą narodową tożsamość i jedność, łącząc się we wspólnej modlitwie. Mój Tron na Jasnej Górze jestmiejscem pojednania, gdyż tutaj nieustannie zanoszę wasze modlitwy i błagania przed Tron Mojego Boskiego Syna i jednocześnie powtarzam wam, Moje drogie polskie dzieci, słowa: „Uczyńcie, cokolwiek Mój Boski Syn wam powie”. Z tego miejsca wypraszałam, i nadal to czynię,prawdziwą wolność dla was. Chroniłam wasz naród, gdy wiara była zagrożona. Stoję przy was nadal, aby bronić chwały Mojego Boskiego Syna. Wypraszam wam łaski, abyście odnawiali wiarę i dawali świadectwo innym narodom. Bądźcie tego świadomi, Moje polskie dzieci, gdyżkolejny „potop” zalewa waszą ojczyznę. Jest on o wiele groźniejszy, gdyż wdarł się w duszę narodu, ziejąc nienawiścią do krzyża oraz do Imienia Bożego i do wszystkiego, co jest związane z Mistycznym Ciałem Mojego Syna. Dzisiaj naród polski potrzebuje takiej przemiany, aby zrzucił z siebie kajdany i zmierzał do prawdziwej wolności dzieci Bożych. Z tego miejsca chcę was prowadzić drogą wolności do Tronu Mojego Syna – w ten sposób pragnę urzeczywistnić Jego królewskie panowanie w waszym narodzie.
Przychodźcie do Mojego Tronu pełni wiary i nadziei. Moje dzieci, Opatrzność Boża sprawiła, że zanim przyszłam do waszego narodu w tym wizerunku, z waszych ust brzmiała pieśń „Bogurodzica”. Mój Syn wybrał Jasną Górę na Mój Tron w czasie, gdy na Wawelu Jadwiga wybrała mądrość krzyża w ewangelicznym sposobie sprawowania władzy. Ten związek pozostał do dzisiaj, choć nie wszyscy go jeszcze rozumieją. Dlatego dzisiaj, Moje kochane dzieci, jako wasza Królowa z Wizerunku Jasnogórskiego mówię do was, abyście w powołaniu waszego narodu widzielipostanowienia Bożej Opatrzności, która postawiła na waszej ziemi krzyż i Matkę stojącą pod krzyżem! [3]
Jeśli chcecie wypełnić wolę Mojego Boskiego Syna, to wzywam was, abyście upadli pod krzyżem Mojego Syna i z różańcem w ręku dokonali ponownie narodowego rachunku sumienia, wyznając wasze grzechy przed Bogiem. Spowiedź, skrucha, żal za grzechy będzie pełnym przygotowaniem do duchowego bierzmowania dziejów w waszym narodzie, które doprowadzi was do Tronu Króla! [4]
Jeśli tutaj, na Jasnej Górze, dokonaliście zawierzenia, to także tutaj odnawiajcie wasze postanowienia.Stawajcie do Apelu w waszych domach [5], aby potwierdzić waszą wiarę, waszą ufność i waszą gotowość służenia Mojemu Boskiemu Synowi i Mnie. Odpowiedzią dla was, dla waszego narodu będzie łaskawość Boga, który udzieli wam uzdrowienia, pocieszenia i przebaczenia.
Kocham was i błogosławię wam w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego».
––––––––––––––––––––––
[1]W orędziu z 22 sierpnia Matka Boża zachęcała nas do nawiedzania sanktuariów Maryjnych, byśmy „nabrali ducha i odrzucili lęk”. Tu mówi o ważnej roli nawet tych najmniejszych, polnych czy przydomowych „sanktuariów”. Kto wie, czy nie odegrają one ogromnej roli w czasie bolesnego oczyszczenia ziemi i Kościoła, gdy dostęp do kościołów i kapłanów będzie utrudniony, a nawet niemożliwy.
[2] Dzisiaj uroczyście diecezja elbląska przekazuje toruńskiej Jasnogórską Kopię Nawiedzenia.
[3] „Naród potrzebuje przemiany” – mówi Matka Boża, jednak nie dokona się ona ani poprzez ucieczkę spod Krzyża Chrystusa, ani przez uwolnienie się od naszego osobistego krzyża, gdyż, jak pisze Słowacki w swoim wierszu, zwalilibyśmy się jak trup. Wciąż chyba nie próbujemy głębiej wniknąć w tajemnicę krzyża naszego narodu, na którym (zgodnie z „postanowieniami Bożej Opatrzności”, jak mówi nam Maryja), jesteśmy rozpięci na oczach narodów dotychczas bogatych, drwiących z nas i wyzyskujących nas.
[4] To ważny postulat i wskazówka Królowej! Czy nie powinniśmy wybłagać u Boga duchowego przywódcy Narodu, który przeprowadzi narodowy rachunek sumienia, mający być ważnym krokiem w kierunku Intronizacji Chrystusa? Nawet gdy wszyscy Polacy przeżyją zapowiadany sąd szczegółowy, istnieje coś takiego jak „sumienie narodu”, które także powinno przejść swój „sąd”, gdyż właśnie do tego „sumienia” odwoływali się Jezus i Maryja w swoich orędziach i pouczeniach (zwłaszcza w ostatnim stuleciu).
[5] Orędzie Maryi to nie tylko „teoria”, lecz zaproszenie do przemiany życia. Codzienne duchowe pielgrzymowanie na Jasną Górę powinno być czymś bardzo ważnym w naszych oczach, skoro zaprasza nas do niego sama Królowa Polski.
KOREKTA I ADJUSTACJA TEOLOGICZNA. – KS. ADAM SKWARCZYŃSKI
Congregavit nos in unum Christi amor