20130109. Znów prawo do nagrywania
11/01/2013
508 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Akcja w obronie prawa do nagrywania rozpraw wywołała pewne zamieszanie wśród sędziów. To nie znaczy, że reżim podda się łatwo
Zgodnie z treścią odpowiedzi Ministerstwa Sprawiedliwości (reprezentowanego przez Sekretarza Stanu, pana Stanisława Chmielewskiego) na interpelację poselską nr 23134 z 21 lipca 2011 r., strony i publiczność mają prawo nagrywać obraz i dźwięk rozpraw cywilnych (pod pewnymi warunkami). Z pełnym stanowiskiem Ministerstwa Sprawiedliwości można zapoznać się tutaj:
22 listopada 2012 r. w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach – a później w innych sądach – nasi reporterzy zdobyli dowody, że Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadziło w błąd opinię publiczną i posłów na Sejm, gdyż w rzeczywistości w sprawach cywilnych w Polsce sądy łamią prawo stron, dziennikarzy, i publiczności do utrwalania obrazu i dźwięku. Relacje filmowe z tych wydarzeń zobaczyć można tutaj:
9 stycznia 2013 r. w Sądzie Okręgowym w Katowicach odbyła się kolejna rozprawa w procesie cywilnym z powództwa pana Andrzeja Ranka (Rank), działacza Ruchu Obrony Praworządności z siedzibą w Katowicach. Przewodniczy pani sędzia SSO Ewa Solecka. Na filmie: przed sądem występuje Andrzej Rank. Z wypowiedzi Sądu zdaje się wynikać, że stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości w zakresie nagrywania rozpraw nie budzi entuzjazmu również sędziów Sądu Okręgowego w Katowicach
***
Kontakt z redakcją: tel. 511 060 559