W niedzielę już po raz szósty ulicami Warszawy przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny pod hasłem „Polska woła o ludzi sumienia”. Według organizatorów w marszu wzięło udział ok. 20 tysięcy ludzi .
Polska woła o ludzi sumienia na Marszu dla Życia i Rodziny W niedzielę już po raz szósty ulicami Warszawy przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Pod hasłem „Polska woła o ludzi sumienia” ok. 20 tysięcy ludzi w bardzo radosnej atmosferze wyraziło swoje poparcie dla wartości rodzinnych oraz poszanowania życia każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. Marsz rozpoczął się przed pomnikiem Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu, przeszedł ulicami: Krakowskie Przedmieście, Miodową, Świętojerską i zakończył się piknikiem rodzinnym w Ogrodzie Krasińskich. Uczestnicy nieśli balony i transparenty przygotowane przez organizatorów,"stopo aborcji, pozwól mi żyć", ale były też własne transparenty takie jak" 2+4=6 Musicie się z nami liczyć". W marszu wzięło też udział kilku polityków, jednak przy takiej liczbie uczestników nie byli zbyt widoczni. Ja zauważyłam Artura Górskiego, Marka Jurka, Janusz Korwina Mikke. Wymienia, bo wato wiedzieć kto jest za życiem. Niestety w czasie mijania namiotu Solidarnych nie zauważyłam specjalnej przychylności manifestantów dla postulatów tam zgłaszanych. Choć przecież i dla obrońców życia powinno być oczywiste, ze Tusk musi odejść. Po zakończenie Marszu jego uczestnicy mogli podpisać list otwarty i zwrócić się w nim do Posłów o odnowę moralną Polski, o szczególną wrażliwość na sprawy rodziny i nie wykluczanie ze społeczeństwa najmłodszych obywateli poprzez odbieranie im prawa do narodzin. List otwarty uczestników Marszu dla Życia i Rodziny do Posłów – „Polska woła o ludzi sumienia” „Nasza Ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami społecznymi,gospodarczymi, także politycznymi. Trzeba je rozwiązywać mądrze i wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje sprawa ładu moralnego. Ten ład jest fundamentem życia każdego człowieka i każdego społeczeństwa. Dlatego Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia! Te słowa wypowiedziane w 1995 roku w Skoczowie przez Jana Pawła II są ciągle aktualne. Dlatego zwracamy się do wszystkich odpowiedzialnych za ład w życiu publicznym, w szczególności do posłów na Sejm: Oprzyjcie prawo Rzeczpospolitej o normy moralne! Niech prawo służy rodzinie, umacnia małżeństwa, broni najsłabszych. Szczególnie apelujemy o poparcie projektu ustawy, który bierze w obronę wszystkie dzieci od poczęcia. Społeczny projekt, który trafił do Sejmu wsparło swoimi podpisami ponad 570 000 osób. Liczymy na Was, liczymy, że okażecie się ludźmi sumienia! Rodziny zgromadzone na Marszu dla Życia i Rodziny”