Bez kategorii
Like

10.04.2011 – media jak zwykle kłamią.

11/04/2011
449 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

To nie było kilka, czy kilkanaście, lecz kilkadziesiąt tysięcy ludzi (muszę uczciwie przyznać, że najbardziej wstrzemięźliwe okazało się TVP-info), więc albo ja miałem jakieś omamy wzrokowe, albo wymienione przeze mnie media ordynarnie kłamią.

0


Niedawno wróciłem z manifestacji Na Krakowskim Przedmieściu i natychmiast włączyłem telewizor i komputer, aby się przekonać, czego o tym wydarzeniu mogą się dowiedzieć nasi rodacy z mediów. W TVN 24 trafiłem akurat na "Szkło kontaktowe", z którego dowiedziałem się o tym jak niedobry Kaczyński, obłudnie kryjąc się za żałobą, dzieli Polskę i Polaków odzielnie składając kwiaty na Powązkach. Do tego sms od telewidza pytającego się, czy już nastąpił szturm na Pałac Prezydencki ? (widać wcześniej w TVN musieli podać jakieś mrożące krew w żyłach informacje na ten temat).

Później zajrzałem na portal Gazeta.pl, a tam : "Podczas przemówienia Jarosława Kaczyńskiego przed Pałacem Prezydenckim zebrało się – jak szacują służby porządkowe – ok. 7 tys. osób." (cytuję dosłonie, aby się nie narazić na proces o niedopuszczalne parafrazowanie tego niezwykle szlachetnego i prawdomównego medium). Po za tym takie tytuły jak "Kaczyński zburzył spokój", "rząd nie dba o pamięć" i ironiczne "Kaczyński jak papież ? 'Trzeba odnowić tę ziemię’ ", oraz "Klęska JarKacza. 7 tys pod pałacem to mniej niż na meczu Korona-Wisła".

Na onecie to samo : "Po południu przed Pałacem Prezydenckim zebrało się – jak szacują służby porządkowe – ok. 7 tys. osób.", a więc niemal dosłownie to samo co na Gazeta.pl. Z tym jednym wyjątkiem, dość rzetelna relacja z przebiegu wydarzenia, włącznie z cytowanymi okrzykami wznoszonymi przez zgromadzonych. No, może z wyjątkiem "wyrazów sympatii" pod adresem TVN-u i rządu.

Teraz TVP-info, a tutaj trochę inaczej : pani w szklanym okienku opowiedziała nam o tym , jak zgromadzeni pod Pałacem Prezydenckim ludzie chcą przypomnieć sobie atmosferę sprzed roku. Przy tym (cóż za śmiałość) oszacowała liczbę uczestników manifestacji na kilkanaście tysięcy.

Następnie wróciłem na TVN 24, aby się dowiedzieć, jak to było z tym szturmem na Pałac Prazydencki ? W serwisie informacyjnym opowieść o dzisiejszych wydarzeniach była bardziej rozbudowana. Dowiedziałem się, że posłowie PiS szturmowali barierki ustawione przed Pałacem Prezydenckim, aby się dostać do wnętrza (może właśnie ten szturm miał na myśli widz "Szkła kontaktoego ?), a następnie przeciągali składanie kwiatów i zniczy za barierkami, a wszystko po to, by Jarosław Kaczyński mógł się spóźnić na uroczystości na cmentarzu powązkowskim i składać kwiato osobno od prezydenta idelegacji rządowej (cóż za wstrętny intrygant z tego Kaczyńskiego). Dowiedziałem się też, że na Krakowskim Przedmieściu zebrało się około 3-ech tysięcy osób, a jest to jedyna liczba uczestników manifestacji podana w tym serwisie informacyjnym, co stanowi niewątpliwy rekord dnia. Wielce interesujący był też sposób montowania materiału filmowego, którym ilustrowany był komentarz prezentera. TVN miał kamerę na 2-im piętrze Hotelu Europejskiego, co pozwlało im ująć panoramę Krakowskiego Przedmieścia, oraz co najmniej jedną na ziemi. Materiał filmowy był kombinacją panoramicznych ujęć ulicy z wczesnych godzin porannych, kiedy przed Pałacem Prezydenckim było jeszcze niewiele osób; zdjęć z godzin późniejszych, wykonanych z kamery umieszczonej w hotelu, ale pokazujących tylko fragment ulicy bezpośrednio przed dziedzińcem Pałacu; oraz ujęć z poziomu trotuaru, na których widoć tylko ludzi znajdująch się bezpośrednio przed kamerą. W taki sam sposób komunistyczna telewizja pokazywała pochody pierwszomajowe w latach 80-ych i wizyty Jana Pawła II, bo uniemożliwiało to telewidzom możliwość samodzielnego oszacowania liczby uczestników i pozwalało komentatorom podstawiać pod obraz dolne liczby. Jak widać, w TVN 24 nadal obowiązują stre, dobre PRL-owskie wzorce.

Prawda o wydarzeniach na Krakowskim przedmieściu wygląda jednak trochę inaczej, a wiem otym, bo spędziłem tu prawie cały dzień, wyjąłwszy przerwę na obiad. Rano faktycznie było niewiele osób – ledwie kilka tysięcy, ale po południu , gdy pierwszy raz przemawiał Jarosław Kaczyński, ludzie zapełnili szczelnie Krakowskie Przedmieście na prawie cłej jego długości. To nie było kilka, czy kilkanaście, lecz kilkadziesiąt tysięcy ludzi (muszę uczciwie przyznać, że najbardziej wstrzemięźliwe okazało się TVP-info), więc albo ja miałem jakieś omamy wzrokowe, albo wymienione przeze mnie media ordynarnie kłamią.

Muszę przyznać, że w tym momencie doznałem deja vu i niemal się wzruszyłem. Przypomniały mi się lata 80-te kiedy byłem piękny i młody. Ten sam klimat wieczornej manifestacji , te same okrzyki demonstrantów : "precz z komuną", "Solidarność, Solidarność", "raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę", takie same kordony policji w uniformach bojowych i takie same kłamstwa medialne. Takich wzruszeń jak nasze obiektywne, prawdomówne i niezwykle rzetelne media, chyba nie są w stanie dostarczyć żadne media w Unii Europejskiej.

 

0

Piotr Marzec

Art.1 Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Art.4.1 Wladza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej nalezy do Narodu. Art.4.2 Naród sprawuje wladze przez swoich przedstawicieli lub bezposrednio. (Konstytucja RP)

120 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758