Ma zaledwie 10 lat, a już znalazł się wśród laureatów Wolfson Economics Prize, drugiej po Noblu największej nagrody dla ekonomistów – podaje rmf24.pl.
Mały Holender za swój plan ratowania eurolandu otrzymał wyróżnienie w międzynarodowym, prestiżowym konkursie. 10-latek wzbogaci się o 100 euro.
Jurre Hermans, pochodzący z miasteczka Breedenbroek w Holandii, jest najmłodszym uczestnikiem konkursu, w którym biorą udział sławy świata ekonomii.
Mały Holender postanowił wysłać swoją pracę, bo – jak tłumaczył – bardzo przejął się sytuacją eurolandu. O problemach strefy euro dowiedział się, oglądając popularne w Holandii wydanie wiadomości dla dzieci – "Jeugdjournaal".
Chłopiec uznał, że Grecy powinni wrócić do drachmy. W związku z tym swoje euro muszą wymienić, by rząd miał pieniądze na spłatę długu. Jeżeli jakiś Grek chciałby zachować euro lub ulokować w innym kraju, to musiałby zapłacić karę. Chłopiec dołączył rysunek ilustrujący jego pomysł. Widać na nim bardzo smutnego Greka, który wrzuca euro do specjalnego bankomatu wymieniającego pieniądze i euro wędrujące do rządu, a dalej do wierzycieli. Oczywiście jeżeli kraj spłaci wszystkie swoje długi, to może powrócić do eurostrefy – zaznacza młody ekonomista w swoim planie ratunkowym.
Więcej na ten temat tutaj.
(www.rmf24.pl)
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."