Globalnie i Lokalnie
Like

Urzędnik groził wydawcy – pogotowie dziennikarskie

19/03/2014
1284 Wyświetlenia
1 Komentarze
2 minut czytania
Urzędnik groził wydawcy – pogotowie dziennikarskie

„Uzasadniony niepokój budzi prokuratorska decyzja o umorzeniu postępowania dotyczącego gróźb karalnych, przekazywanych poprzez wiadomości SMS przez osobę pełniącą funkcje publiczne, a adresowanych do dziennikarza „Kuriera Pienińskiego”. Po naszych usilnych staraniach i wniesieniu zażalenia sprawę rozpatrywano ponownie – jednak z tym samym rezultatem” – pisze do pogotowiedziennikarskie.pl wydawca Kuriera Pienińskiego.

0


http://www.pogotowiedziennikarskie.pl./rozprawy-sadowe/artykuly/urzednik-grozil-wydawcy

Jednak prokuratura uznała, że prawo nie zostało złamane i umorzyła sprawę.
„Uzasadniony niepokój budzi prokuratorska decyzja o umorzeniu postępowania dotyczącego gróźb karalnych, przekazywanych poprzez wiadomości SMS przez osobę pełniącą funkcje publiczne, a adresowanych do dziennikarza „Kuriera Pienińskiego”. Po naszych usilnych staraniach i wniesieniu zażalenia sprawę rozpatrywano ponownie – jednak z tym samym rezultatem” – pisze do pogotowiedziennikarskie.pl wydawca Kuriera Pienińskiego.
„Interesujący jest sposób „rozegrania” tejże sprawy. W naszym odczuciu celowo zablokowano dalszą drogę dochodzenia. „Awaryjnym” rozwiązaniem byłaby bowiem możliwość dalszego postępowania z subsydiarnego aktu oskarżenia – jednak opcja ta dostępna jest tyko wówczas, gdy organ dwukrotnie odmówi wszczęcia postępowania lub wszczęte postępowanie karne umorzy.
Zgodnie z art. 330 § 2 k.p.k., kiedy już po uchyleniu wydanego postanowienia prokurator po raz drugi dochodzi do wniosku, że należy odmówić wszczęcia postępowania lub sprawa podlega umorzeniu, pokrzywdzony już nie może zaskarżyć w ten sposób wydanego postanowienia, może natomiast sam wnieść akt oskarżenia do sądu w terminie 30 dni od doręczenia mu postanowienia.
W naszej sprawie mamy natomiast do czynienia z jednokrotną odmową wszczęcia i jednokrotnym umorzeniem, co skutecznie uniemożliwia wykorzystanie takiej możliwości prawnej”
 – czytamy w korespondencji z redakcji niezależnego serwisu.
Sprawa dotyczy sekretarza gminy Szczawnica, który napisał wysłał do wydawcy „Kuriera” takie smsy: „Widzę, że do rozumu daleko, ale my rozumu uczymy”, „O dwa słowa za dużo, miarka się przebrała”, „To błąd, o którym wnet się przekonasz”.
– Swoją decyzją prokuratura daje sygnał, że teraz każdy, kto jest niezadowolony z publikacji, może napisać takie smsy
 – mówi Pogotowiu Dziennikarskiemu wydawca serwisu.
Sprawa gróźb kierowanych pod adresem dziennikarza Kuriera Pienińskiego była przedmiotem interpelacji do prokuratora generalnego. Można ją przeczytać tutaj: http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=508613D3
Już niedługo wrócimy do tej sprawy na łamach Pogotowia Dziennikarskiego.
Redakcja: Administracja
Tomasz Nieśpiał

 

0

Wiadomosci 3obieg.pl

Napisz do nas jeśli w Twoim otoczeniu dzieje się coś, co wymaga interwencji dziennikarskiej redakcja@3obieg.pl

1314 publikacje
11 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758