Artykuły redakcyjne
Like

Stanisław Michalkiewicz fałszywie oskarżony o agenturalność

13/05/2013
3401 Wyświetlenia
25 Komentarze
4 minut czytania
Stanisław Michalkiewicz fałszywie oskarżony o agenturalność

Jak kanalie się boją niezależnej i logicznej myśli w Internecie możemy się przekonać na przykładzie Stanisława Michalkiewicza – niezwykle popularnego publicysty. Miesiąc temu opublikowano lojalkę-fałszywkę, którą rzekomo Stanisław Michalkiewicz miał podpisać, sugerując w różnych miejscach sieci, że był agentem SB wysłanym do kontaktów z paryską „Kulturą”.

0


Dokument zachowywał wszelkie pozory autentyczności, przez co był szalenie niebezpieczną bronią, mającą zdeprecjonować, czy wręć zohydzić Redaktora jego czytelnikom:

lojalka-Michalkiewicz-IPN-Lublin

 

Na szczęście tym razem rozwietka nie trafiła na gamonia, tylko na człowieka, który potrafi się bronić. Oddajmy głos samemu Stanisławowi Michalkiewiczowi, który podjął zdecydowane działania i o ich wyniku poinformował czytelników na swojej stronie www.michalkiewicz.pl :

 

„Szanowni Czytelnicy!

 

Informacja    specjalnie dla www.michalkiewicz.pl    9 maja 2013

7 kwietnia br. na portalu picturepusch.com z siedzibą w Holandii zamieszczony został skan dokumentu – moje rzekome zobowiązanie do współpracy z SB. Ponieważ na skanie umieszczona jest okrągła pieczęć lubelskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, 25 kwietnia zwróciłem się do Dyrektora Oddziału IPN w Lublinie z informacją o tym fakcie i prośbą o wyjaśnienie. 8 maja dotarła do mnie odpowiedź z Oddziału IPN w Lublinie, którą reprodukuję poniżej.

Zwróciłem się również do administratora portalu, na którym ukazała się ta fałszywka i otrzymałem odpowiedź, że znają oni IP komputera z którego został ten skan wysłany – ale informację o tym mogą przekazać tylko policji, albo prokuraturze. W tej sytuacji podjąłem kroki prawne zmierzające do wykrycia sprawcy tego przestępstwa, które ścigane jest zarówno z urzędu, jako przestępstwo przeciwko dokumentom – a z pisma Dyrektora Oddziału IPN w Lublinie wynika, że również IPN kieruje do prokuratury zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia tego przestępstwa – a jednocześnie stanowi przestępstwo z art. 212 paragraf 2 kodeksu karnego, ścigane z oskarżenia prywatnego – jak również osób, które tę fałszywkę rozpowszechniały. Mam nadzieję, że osoba ukrywająca się pod nickiem „sapere aude” zostanie ujawniona, pociągnięta do odpowiedzialności i odpowiednio ukarana, podobnie jak osoby ukrywające się pod innymi kryptonimami – niezależnie od tego, czy działały z pobudek osobistych, czy wykonywały zadanie zlecone.

Warszawa, 8 maja 2013 roku

Skan dokumentu otrzymanego od IPN można zobaczyć pod tym adresem.

Stanisław Michalkiewicz”

A oto rzeczona odpowiedź IPN, bardzo znamiennie opisująca poziom fałszerstwa (ach jakże się musiano starać), którą należy ujawnić w całości

 

odpowiedz_ipn_lublin

 

Jak widać, celnie kopana w Internecie agentura przez publicystów zaczyna się bać i bronić. A zatem jak musiało boleć to, co pisze Pan Stasio. Co także uwiarygadnia jego dociekania. Jakie efekty przyniosą podjęte przez Michalkiewicza i IPN kroki prawne, tego nie wiemy – będę się przyglądał tej sprawie. Jednak należy zauważyć, chociażby czytając dzisiejszy tekst Pawła Pietkuna o sprawie Sędziego płk Mariusza Lewińskiego, że koterie i związki przestępcze są tak silne w tzw. „wymiarze sprawiedliwości”, że można spodziewać się zawsze nieudolności państwa, gdy sprawa słuszna i krzywdy, gdy walczy się przeciwko jakiejś agenturze albo mafii.

Niektóre zagrania, jak ta z fałszywką, czy ta z psychiatrykiem dla Lewińskiego, mocno się kojarzą ze stalinizmem, albo czasami Gomułki. Jak widać dzisiejsza rzeczywistość od tamtej różni się tylko fasadą. Z drugiej strony, gdy ma się rację nie należy sukinsynom (np. autorom pomówień) odpuszczać, tylko ścigać, ścigać, ścigać, aż zaczną się bać, pękać i gubić. A jedna taka wygrana sprawa będzie nauczką dla wielu. Dlatego też namawiam Mateusza Gruźlę, autora tekstu „Kto sieje wiatr, zbiera burzę” by wytrwał w swych prawnych zamiarach.

ŁŁ

 

 

0

Tomasz Parol

Tomasz Parol - Redaktor Naczelny Trzeciego Obiegu, bloger Łażący Łazarz, prawnik antykorporacyjny, zawodowy negocjator, miłośnik piwa z przyjaciółmi, członek MENSA od 1992 r. Jeśli mój tekst Ci się podoba, lub jakiś inny z tego portalu to go WYKOP albo polub na facebooku. Jeśli chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim z legitymacją prasową napisz do nas: redakcja@3obieg.pl

502 publikacje
2249 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758