Zupełnie inne podejście do mojej emerytury

Słucham wszystkich, oglądam wszystkich, czytam wszystko co popadnie. Wstępu to wymaga takiego a nie innego ponieważ rzecz dotyczy TOK FM. Niektóre audycje mnie interesują, inne burzą krew w zmęczonych żyłach. Jechałem samochodem słuchając i bardzo się wzburzyłem gdyż usłyszałem, że to co sam właśnie robię aby mieć godne życie na emeryturze jest idiotyczne. Nie użyto takiego słowa ale tak się poczułem.

Chodzi o emerytury i sposób aby po SZEŚĆ SIEDEM mieć pieniądze na życie. Opowiem o swoim planie, który realizuje i uważam za bardzo dobry.

Moje założenia:

• dożyć SZEŚĆ SIEDEM, to oczywiste
• inwestować w siebie dużo ale z dużą roztropnością
• utrzymywać stabilną poduszkę finansowego bezpieczeństwa
• wychować dzieci tak jak mnie wychowano w kwestii pomocy własnym rodzicom na stare lata
• nie oddawać zarobionych pieniędzy do banku aby „pracowały”
• spłacić jak najszybciej kredyt hipoteczny

Już rozjaśniam

DOŻYĆ SZEŚĆ SIEDEM

Każdy chce dożyć jak najdłuższego wieku, mi marzą się setki lat ale jestem jeszcze młody (37) to mam wybujałą wyobraźnię.

INWESTOWAĆ W SIEBIE

uczyć się, zdobywać nowe doświadczenia szczególnie takie, które będę mógł wykorzystywać do poprawy i utrzymania dobrej sytuacji finansowej na starość.

PODUSZKA FINANSOWA

czyli parę groszy na czarną godzinę. Tak zwana kasa nie do ruszenia. Mimo młodego wieku sporo przeżyłem i doskonale wiem, że nie wiem kiedy przydadzą się pilnie pieniądze. Szekspirowskie aczkolwiek prawdziwe. To nie mogą być pieniądze na lokacie, o co to to nie. Możliwość uwłaszczenie to wcale nie fantazja ale z pewnością jedna z myśli ludzi typu ROSTOWSKI, która może być realizowana w przypadku „innych problemów finansowych państwa”. Dziur budżetowych mamy sporo, istny ser Szwajcarski z naszej gospodarki od dłuższego czasu dojrzewa.

WYCHOWAĆ DZIECI

to oczywiste, każdy zdrowy psychicznie facet w pewnym wieku wie co trzeba robić, że to rodzina jest priorytetem a nie flaszka z kolegami. Koledzy też są ważni ale flaszka to już nie moja sprawa na szczęście 😉

NIE ODDAWAĆ PIENIĘDZY DO BANKU

i to mogą pojawić się kontrowersje, szczególnie wśród moich bliskich to też unikam opowiadania o tym. Kiedy ucięło się pewne powiedzenie, że coś jest „pewne jak w banku”. Z czasem przenikało to do języka codziennego ale zapomniano, że chodziło nie o pewne pieniądze, które mamy tam na koncie ale pewne odsetki, które musimy zapłacić od kredytu. A kredyt to coś co prawie każdy prędzej czy później będzie miał. Sam mam kredyt hipoteczny od kilku ładnych lat i wiem co w bankowej trawie piszczy.

SPŁACIĆ JAK NAJSZYBCIEJ KREDYT HIPOTECZNY

W audycji mówiono o magii procentu składanego wyjaśniając, że im szybciej zaczniemy odkładać to w perspektywie czasu odsetki będą działać na nasza korzyść. Wpierw trzeba mieć z czego odkładać, już wspominałem o tym. Ta sama magia procentu składanego dotyczy kredytów hipotecznych – im dłuższy okres kredytowania tym jesteśmy w perspektywie czasu biedniejsi a bank bogatszy. To złudne mieć niską ratę przez 30 lat… Bo po prostu gwóźdź do trumny każdego normalnie zarabiającego Polaka, nie tych z marmurowych apartamentów ale tego ze średniej wielkości miasta mieszkańca bloku.

ALE CO W TYM TOK FM?

Pozornie dość elokwentna młoda pani tłumaczyła, że to bzdura, że Polacy nie mają z czego odkładać pieniędzy. Wszystko w kontekście przyszłej emerytury ale równie dobrze można to przenieś na grunt zwykłych oszczędności przeznaczanych np. na wakacje z rodziną. Kiedy pan redaktor powiedział, że przecież większość Polaków nie ma naprawdę możliwości oszczędzania ponieważ ledwo im starcza na bieżące potrzeby to druga strona dalej tłumaczyła, że to nie prawda, że to ciągle powtarzane kłamstwo, że każdy może co miesiąc oszczędzać odkładać pieniądze, może nie wielkie kwoty ale zawsze wystarczające aby uzbierać na dany cel. Ktoś tu się nie douczył, że Polska to nie tylko eleganckie apartamenty w bogatych dzielnicach… Polska to również bardzo wysokie bezrobocie, bardzo niska płaca minimalna, to bardzo drogie kredyty mieszkaniowe i przede wszystkim Polska to nasz kraj! Nasz a nie kraj apartamentów wykładanych marmurami zakupionych za pieniądze oczywiście podatników skrzętnie przekręcane w lewo i prawo aby dostały się do odpowiednich rączek.

Według pani z audycji nie powinienem zadbać o to jak będzie wyglądało moje życie teraz ale wszystko co robię przeznaczać na emeryturę i wpłacać jak najwięcej pieniędzy do banku. Przekonywano mnie również, że będę żył po SZEĆ SIEDEM jeszcze ponad SIEDEMNAŚCIE lat i i tak dobry system będzie musiał dokładać do mnie pieniądze czyli mam się cieszyć podwójnie! Raz przez to, że wszystko co zarobie mogę wpłacić do banku, dwa, że będzie Państwo do mojego życia dopłacać bo na pewno za mało odłożę aby sam siebie utrzymać. W pokrętny sposób to wszystko było tłumaczone i jeszcze brakowało na zakończenie dodać, że jest to audycja sponsorowana przez banki.

A banki będą jeszcze więcej zarabiać dzięki SZEŚĆ SIEDEM. Wchodzi odwrócony kredyt hipoteczny czyli wycenianie życia osób po SZEŚĆDZIESIĄTCE. Chodzi o ustawę, która pozwoli bankom przejmować prawo własności nieruchomości w której mieszkają starsze osoby w zamian za niską dożywotnią rentę. Innymi słowy im krócej taka osoba będzie żyć tym więcej bank zarobi. Czy to nie absurd? Bankom będzie się opłacać taki interes tylko wtedy kiedy klient umrze szybko. Nie trudno sobie wyobrazić konsekwencji takiej ustawy. Wilki bankowe, których premie będą zależeć od czyjejś śmierci będą grasować! Starsi ludzie będą wmanipulowani w takie umowy z bankami a wiadomo, że to właśnie starsze osoby najczęściej są ofiarami oszustów finansowych. Poodkłada im się dobrze przygotowane umowy kredytowe, których nawet sami prawnicy nie rozumieją i wpędza się ich w finansowe bagno zabierając przy tym często dorobek własnego życia ale również często dorobek innych, którzy zostali wmanipulowani w różnego typu poręczenia czy nawet oddawali swoje hipoteki w zastaw kredytów swoich przyjaciół.

A jak wypełnia swoje obowiązki rząd?

• Ano zafundował deweloperom ustawę o MDM Mieszkanie dla młodych czyli o dopłatach do wkładu własnego i na częściową spłatę kredytu hipotecznego w pewnych okolicznościach.
• Zafundował dłuższy czas pracy do SZEŚĆ SIEDEM roku życia
• Wreszcie zafundował bankom odwrócony kredyt hipoteczny

Mogło by się zdawać, że MDM jest dopłata dla ludzi młodych. Tak nie jest. Wystarczy spojrzeć na limity dopłat. Np. we Wrocławiu można rzekomo dostać nawet 45.305,00 (22.652,50 dla osób bezdzietnych, 33.978,75 dla osób z jednym lub dwoma dziećmi i 45.305,00 jeśli urodzi się trzecie dziecko). Te liczby są wspaniałe tylko na stronach rządowych „zapomniano” dopisać, że nikt takiej dopłaty nie dostanie. Sugeruje się, że są to dopłaty do kredytów hipotecznych ale te dopłaty wylicza się procentowo od wkładu własnego czyli jeśli kupujesz mieszkanie za 300.000 zł i bierzesz kredyt 250.000 zł co jest i tak sukcesem mieć 50.000 zł wkładu własnego i prawie się nie zdarza to dopłata wyniesie tylko 5.000 zł dla osób bezdzietnych i tak dalej. Trzeba być faktycznie bardzo bogatą osobą aby otrzymać maksymalny limit dopłaty. Osoby tak bogate nie biorą kredytów tylko kupują po prostu za gotówkę!

SZEŚĆ SIEDEM – bez komentarza, już za dużo komentowano ten wymysł Tuska i jego kumpli od „zegarków”.

Odwrócony kredyt hipoteczny to ustawa, która sprawia, że śmierć klienta będzie bardzo opłacalna dla banku.

Bibliografia

http://zus.pl/ – Zakład (para)Ubezpieczeń Społecznych

http://www.stop67.pl/ strona protestu przeciw SZEŚĆ SIEDEM

http://www.ehip.pl/ założenia programu dopłat MDM z wyjaśnieniem na czym polega manipulacja z limitami dopłat, których nie sposób osiągnąć

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mieszkanie_dla_m%C5%82odych warunki MDM

http://mdmdeweloper.pl/kalkulator-mdm/ ten kalkulator kłamie, brakuje parametru wkładu własnego a dopłatę wylicza się błędnie oszukując klienta żeby tylko wziął kredyt przez tą stronę

rozmowa z prezesem ZBP o „odwróconych staruszkach”