Zeroemisyjna technologia wykorzystania kopalnych źródeł energii – materiały programowe

Koncepcja odchodzenia od kopalnych źródeł energii podyktowana jest zamiarem zmniejszenia emisji CO2 do atmosfery z powodu efektu cieplarnianego jaki, zdaniem niektórych specjalistów, wywołuje nadmiar CO2 w atmosferze. To w jakim stopniu to prawda jest odrębną kwestią i szkoda tu na nią czasu. Rezygnacja z kopalnych źródeł energii jest już faktem, bardzo szkodliwym dla bilansu energetycznego Polski, który jest oparty głównie na węglu i gazie.

Koncepcja odchodzenia od kopalnych źródeł energii podyktowana jest zamiarem zmniejszenia emisji CO2 do atmosfery z powodu efektu cieplarnianego jaki, zdaniem niektórych specjalistów, wywołuje nadmiar CO2 w atmosferze. To w jakim stopniu to prawda jest odrębną kwestią i szkoda tu na nią czasu. Rezygnacja z kopalnych źródeł energii jest już faktem, bardzo szkodliwym dla bilansu energetycznego Polski, który jest oparty głównie na węglu i gazie.

Skoro powodem odejścia od kopalnych źródeł energii jest emisja CO2 do atmosfery, to jeśli wyeliminujemy emisję CO2 do atmosfery, to nie będzie powodu, aby rezygnować z kopalnych źródeł energii, szczególnie gdyby się okazało, że będzie to tańsze od, na siłę wdrażanej, energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii. Pytanie tylko jak to zrobić?

Jedynym sposobem, aby to osiągnąć, to połączenie technologii pozyskiwania energii ze źródeł kopalnych w jeden proces technologiczny z odzyskiwaniem i trwałym wykorzystaniem CO2 do procesów produkcyjnych, tak aby w efekcie powstał produkt, który na trwale zwiąże CO2. Oczywiście, to tylko pomysł i nie wiadomo czy realny. Konieczna jest kalkulacja, czy pozyskana energia i wartość produktu końcowego, pokryją koszty odzyskania CO2 i wykorzystania do wytworzenia produktu końcowego. Jeśli bilans będzie ujemny, to kopaliny będą musiały zostać w ziemi, ale jeśli bilans okaże się dodatni, albo przynajmniej zerowy, to sprawa jest warta rozważenia.

Kolejnym problemem są procesy technologiczne odzyskiwania CO2 i jego wykorzystania do produkcji. Wielu z nich pewnie nawet jeszcze nie ma, ale skoro mamy darmowy surowiec jakim jest CO2 oraz energię ze źródeł kopalnych, to może uda się wykorzystać CO2 do produktów, w których węgiel jest istotnym składnikiem. Pozyskanie nowych technologii, to zadanie dla postępu naukowego i technologicznego, który nas ostatnio nie zawodzi. Dobrym przykładem może być wykorzystanie mieszaniny CO2 i CO do wytwarzania polioli – podstawowych składników poliuretanowych materiałów izolacyjnych i powłok otrzymywanych dotychczas z ropy naftowej (Barascu 2021). Innym przykładem jest użycie procesu sztucznej fotosyntezy do otrzymania surowców do produktów pielęgnacyjnych, z wykorzystaniem dwutlenku węgla jako materiału wyjściowego (Dwutlenek węgla 2020) .

Takim produktem końcowym, który związałby trwale CO2, powstające w procesach spalania kopalin, mogły by być tworzywa sztuczne, a w tym materiały konstrukcyjne i izolacyjne oraz wyroby plastikowe codziennego użycia. Odchodzenie od plastiku, to kolejne lewackie szaleństwo. Mamy zastąpić tworzywa sztuczne produktami biodegradowalnymi, czyli jakimi? Jedynym surowcem jaki jest dostępny, to celuloza, która nie powstaje syntetycznie, tylko pozyskiwana jest głównie z drewna. Wzrost popytu na celulozę oznacza presję na pozyskanie drewna, co spowoduje, że lesistość zamiast rosnąć, to będzie maleć.

Dlaczego w ogóle mamy rezygnować z tworzyw sztucznych? Głównym powodem rezygnacji z tworzyw sztucznych przez Europę, Amerykę Północną oraz Australię i Nową Zelandię nie jest rzeczywiste zagrożenie ze strony tworzyw sztucznych dla środowiska, tylko to, że cymbały z Azji, Afryki i Ameryki Południowej wyrzucają opakowania plastikowe do rzek, mórz i oceanów. Tylko, że oni systemowo pozbywają się tak wszystkich odpadów, a nie tylko plastiku i to jest problemem, a nie plastik sam w sobie. To, że wyroby z plastiku rozkładają się setki, a nawet tysiące lat, to nie jest wada, tylko zaleta, bo to oznacza, że plastik może trwale wiązać węgiel. Zamiast rezygnować z plastiku, trzeba wszędzie wprowadzić recykling. Plastik, który nie będzie się kwalifikował do recyklingu można zawsze składować w wyrobiskach po kopalnych surowcach energetycznych. Natomiast tam gdzie się nie uda wprowadzić recyklingu plastiku, to trzeba będzie sprzedawać Coca-colę w szklanych butelkach, albo ewentualnie w tykwach.

Źródła

Barascu Andrei 2021. Sustainable Plastics – Joining CCU, Circular Economy and Power-to-X for better Polymers. (https://cordis.europa.eu/event/id/147762-sustainable-plastics-joining-ccu-circular-economy-and-power-to-x-for-better-polymers)
Dwutlenek węgla 2020. Dwutlenek węgla jako półprodukt do tworzenia surowców kosmetycznych. (https://www.chemiaibiznes.com.pl/artykuly/dwutlenek-wegla-jako-polprodukt-do-tworzenia-surowcow-kosmetycznych)
Rycina: Szokujące zdjęcia Morza Karaibskiego – wielkie wysypisko śmieci.