Wspólnota narodowa
27/12/2017
1781 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
By w Polsce odbudować wspólnotę narodową, czy jakąkolwiek inną, trzeba pozbyć się socjalistycznego państwa.
Trwałe wspólnoty mogą powstawać tylko dobrowolnie, oddolnie, zgodnie z tradycją i obyczajami – nie da się stworzyć żadnej trwałej wspólnoty opartej o przemoc i przymusową przynależność. Taka wspólnota momentalnie się rozpadnie jak tylko władza, która ją stworzyła, trochę osłabnie. Zwolennicy tworzenia wspólnoty narodowej przez państwo uważają, że w Polsce panoszy się liberalna ideologia, która jakoby niszczy wspólnotowość poprzez swój indywidualizm. To jest fałszywa diagnoza.
W Polsce mamy socjalizm – obowiązuje i jest skrupulatnie realizowana ideologia socjaldemokratyczna, która posługuje się przemocą. To jest ideologia obca nam cywilizacyjnie, ideologia zaborcza, przyniesiona na bagnetach sowieckich żołdaków. W systemie emerytalnym, w edukacji i służbie zdrowia mamy ciągle sowiecki PRL. W reszcie dziedzin mamy kapitalizm państwowy, czyli zachodnią odmianę socjaldemokracji. Państwo wtrynia się w najdrobniejsze aspekty ludzkiego życia.
Władza wychowuje sobie niewolników – tacy nigdy nie stworzą żadnej wspólnoty. Program 500+ uczy Polaków, że samodzielnie człowiek nie jest w stanie się utrzymać przy życiu i musi mieć pana, który się nim opiekuje. Człowiek musi być kosztownym, kapryśnym i krnąbrnym poddanym, wymagającym od swojego nadzorcy jeść, wymagającym pić, wymagającym ciepłych barłogów i stójkowych dla ochrony spokojnego snu i trawienia, i dobry pan musi mu to wszystko zapewnić. Po takiej nauce nikt nie zechce być obywatelem, bo obywatel musi sam sobie to wszystko załatwić. Nikt nie zechce tworzyć wspólnot. Więc lepiej być niewolnikiem. A jak młody człowiek do tego niewolnictwa przywyknie, to władza zapędzi go do spłacania wszystkich długów, które zaciągnęła, by go w tym niewolnictwie wychować.
Dlatego Polacy z Polski uciekają. Tęsknią za kulturą, klimatem, językiem, jedzeniem, krajobrazem, rodziną, sąsiadami – ale uciekają przed państwem, które Polskę okupuje. Nie będziemy wspólnotą narodową, dopóki państwo będzie nas niszczyć – podatkami, przepisami, szykanami, ograniczeniami, zakazami.
Grzegorz GPS Świderski