Światowe media zauważają z podziwem heroiczną walkę polskich rolników z GMO. Mam ogromny szacunek i wdzięczność dla naszych rolników, że dzielnie walczą o zdrową, bezpieczną żywność z potężnymi kartelami, których celem jest zniszczenie niezależnego rolnictwa na całym świecie i wytrucie toksyczną żywnością większości ludzi. Dyrektorzy karteli GMO pozakładali własne farmy wolne od GMO na różnych wyspach, najwięcej w Nowej Zelandii, i stamtąd sprowadzają żywność dla siebie i swych rodzin. Wszyscy Polacy powinni się włączyć do walki z GMO, bo jest to walka o własne życie.