Zażalenie… od postanowienia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Wydział I Cywilny z dnia 5 czerwca 2017 r. nakładającego na Grzegorza Niedźwieckiego grzywnę w kwocie 2.000 zł i wezwanie do poświadczenia nieprawdy Wnoszę o: nałożenie surowszej grzywny w wysokości 27.100 zł i zamienienie jej na areszt 180 dni celem zaoszczędzenia strat Skarbu Państwa w wyniku niepotrzebnej przewlekłości, ponieważ „dłużnik” nie wykona żadnych egzekucji, wezwanie wierzyciela do uiszczenia zaliczki na areszt dłużnika i wyżywienie przez cały okres aresztu dłużnika na podstawie art. 1056 § 3 k.p.c., rozważenie uczciwego rozpatrzenia wniosku wierzyciela z dnia 26 listopada 2015 r., bądź unieważnienie postępowania I Co 441/16 na podstawie art. 379 pkt. 5) k.p.c. Uzasadnienie Siedem razy nakładano grzywny na Grzegorza Niedźwieckiego o łącznej wysokości […]
Zażalenie…
od postanowienia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Wydział I Cywilny z dnia 5 czerwca 2017 r. nakładającego na Grzegorza Niedźwieckiego grzywnę w kwocie 2.000 zł i wezwanie do poświadczenia nieprawdy
Wnoszę o:
Uzasadnienie
Grzywny podlegają dobrowolnej wpłacie przez dłużnika, a areszt jest uzależniony od uiszczenia zaliczki przez wierzyciela i wyżywienie przez cały okres aresztu dłużnika (art. 1056 § 3 k.p.c.).
Dłużnik nie zapłaci niesłusznych grzywien, bo to już ćwiczyliśmy w postępowaniu I Co 3259/08, więc prędzej czy później trzeba będzie zamienić je na areszt.
Wierzyciel nie zapłaci zaliczki na areszt, bo nie ma gwarancji, że dłużnik mu zwróci pieniądze (patrz wniosek o ponowne wezwanie dłużnika do wykonania czynności z dnia 26 listopada 2015 r.).
Kłania się etyka sądowa i ekonomika postępowania oraz zasady współżycia społecznego (art. 5 k.c.).
Skoro wierzyciel (czy Sąd) nie chce iść właściwą, skuteczną drogą w trybie art. 1049 k.p.c., chce tylko narazić siebie, dłużnika i Skarb Państwa na niepotrzebne straty, podważyć autorytet państwa (władzy sądowniczej) stosując obstrukcję, to dla samej logiki, zdrowia rodziny dłużnika i pieniędzy podatników, proszę przyspieszyć tok postępowania. Wyrażam wolę realizacji pkt. 1 wniosku (sąd związany jest wnioskiem). Zaoszczędzi wierzyciel, bo nie będzie musiał siedem razy płacić po 100 zł (opłaty sądowej i kosztów zastępstwa). Mogę się założyć o bukiet kwiatów (przyniosę w asyście dziennikarzy – nie torta), że narazicie po raz kolejny państwo polskie na straty będąc lokajami głupa rżnących. Gwarantuję wam, że zamienicie 2.000 zł na cztery dni aresztu, uruchomicie ponownie Komornika Sądowego, Komendę Miejską Policji i Dyrektora Aresztu na darmo. Służby trzeba opłacić, powinien to pokryć wierzyciel, który was do tego na darmo zmusza. A tak naprawdę Sąd powinien to pokryć, bo to są jego przewiny. Sąd jest związany przepisami prawa (wszelkiego) i winien postępować etycznie i skutecznie, a nie podejmować decyzje dowolne, umyślne, szkodliwe i ekspiacyjne. To jest złośliwy, niezasadny terroryzm. Barbarzyństwo, a nie rozwiązywanie problemów. W demokratycznym państwie prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej nie może być złego prawa (konstytucyjna zasada). Są tylko źli ludzie. To jest sabotaż wśród autorytetów moralności. To jest nadużycie władzy i swobody.
Ad. 3
Wierzyciel nie związał sądu żądaniem, co do sposobu egzekucji we wniosku z dnia 26 listopada 2015 r. Nie wskazał, nie narzucił konkretnej podstawy prawnej. Wniósł jedynie o wezwanie dłużnika Grzegorza Niedźwieckiego do wykonania zobowiązania do zamieszczenia w mediach publicznych przeprosin.
Zgodnie z treścią art. 1049 k.p.c., – sąd, w którego okręgu czynność ma być wykonana, na wniosek wierzyciela wezwie dłużnika do jej wykonania w wyznaczonym terminie, a po bezskutecznym upływie terminu udzieli wierzycielowi umocowania do wykonania czynności na koszt dłużnika.
Drugi akapit wniosku brzmi:
„W razie ponownego niewykonania przez dłużnika czynności – wnoszę o zastosowanie środków w celu wyegzekwowania obowiązku nałożonego na dłużnika prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze, sygn. akt I C 1062/08.”
Art. 1049 k.p.c. idzie naprzeciw żądaniom wierzyciela, w pełni wypełnia żądania wniosku wierzyciela.
Dalsza informacja nie ma znaczenia, informacja to nie wniosek.
Kolejne wnioski były następstwem pierwotnego błędu sądu.
Trzymając się zasady ne bis in idem, proszę rozważyć pkt. 4 niniejszego wniosku, ponieważ zostałem z obrazą przepisów prawa materialnego i procesowego pozbawiony możności obrony swych praw i zachodzi przesłanka nieważności postępowania:
Jeżeli sąd jako organ egzekucyjny, po rozpoznaniu sprawy na skutek wniosku wierzyciela o przeprowadzenie egzekucji w celu wykonania czynności objętej tytułem wykonawczym, dojdzie do przekonania, że zasadna jest egzekucja z innej podstawy prawnej, niż tego żądał wierzyciel, to tenże sąd stosuje środki przymuszające przewidziane we właściwym przepisie, bez względu na treść wniosku wierzyciela. Jeśli sąd nie może w tym akurat wypadku wchodzić w buty wierzyciela, to istnieje orzecznicza droga prawna oddalenia niezasadnego wniosku.
Stosowanie zasad reliktowego przepisu art. 1050 k.p.c. i akceptowanie obstrukcji wierzyciela (?) prowadzi do nikąd. Albo sąd zmusi wierzyciela do otrzymania zadośćuczynienia wykonując czynność przeprosin na koszt dłużnika, ewentualnie do zapłacenia zaliczki na areszt i ukarania dłużnika, albo unieważni postępowanie nieegzekwowalne. W tym stanie rzeczy, wierzyciel czyni wielkie szkody sądowi i wpuszcza go w maliny. To są wymuszenia przemocą lub groźbą czynności sądu (art. 232 k.k.) oraz niestosowanie się do orzeczonych przez sąd zakazów i nakazów (art. 244 k.k.), nie mówiąc nic o wpędzaniu temidy w straty moralne i materialne.
Szanowne panie i panowie sędziowie. Dajecie się ośmieszać radcom prawnym, którzy doją tylko i rolują naiwnego dilera opla, bo taki jest ich cel, sposób na życie. Pozwalając sobą manipulować i dając sobie narzucić prywatne prawo, niszczycie budżet państwa (art. 296 § 3 k.k.) i eksterminujecie obywateli (art. 246 k.k.). Nadużywacie władzy. Proszę rozważyć sens stosowania prawa przekory i prawa pięści w demokratycznym państwie prawnym,…
Posłowie
Nie ważne są numerki i gierki procesowe, tylko obowiązek właściwego, skutecznego rozstrzygnięcia sprawy przez sędziego, zniweczenie skutków dokonanego naruszenia, lub oddalenia niezasadnego wniosku. Wola załatwienia sprawy, stosowania etyki, dobrych obyczajów i przeciwdziałania przewlekaniu postępowania (art. 3, 5 i 6 k.p.c.) lub niewola, co nie mieści się w kryteriach demokracji.
Art. 82. Obowiązki sędziego w zakresie postępowania
Dz.U.2016.0.2062 t.j. – Ustawa z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych
Jeżeli sąd jest związany wnioskiem wierzyciela[2] i jeżeli wierzyciel wskazał niewłaściwy sposób egzekucji, błędny środek prawny, w trybie art. 1050 k.p.c., to sąd miał prawo i obowiązek oddalić taki wniosek wierzyciela (vide I Cz 94/13 – postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2013-02-28).
Jeżeli macie coś do mnie i nie uznajecie prawa, to spuśćcie mi łomot, ale co zrobiły wam moje dzieci?
Otrzymują:
W załączeniu:
[1] Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 23/06 spuentował pkt. 2 zagadnienia prawnego, że granice działania organu egzekucyjnego wyznaczane są treścią tytułu wykonawczego oraz wybranym przez wierzyciela sposobem egzekucji. W ten sposób materializuje się roszczenie egzekucyjne, wiążące sąd. Jako że wierzyciel wniósł o zastosowanie właściwego przepisu egzekucyjnego, czynności zastępowalnej w trybie art. 1049 k.p.c., to zbędnym jest rozstrzyganie przedstawionej przez Sąd Okręgowy kwestii, czy wniosek należy oddalić. Art. poprawny, 1049 k.p.c., wiązał tam (to było jedynym zagadnieniem prawnym, a nie art. 1050 k.p.c.) i wiąże każdy sąd. Kwestię zasadności stosowania przepisu art. 1049 k.p.c. w przypadku „sądowych przeprosin” SN rozwinął wyczerpująco w uchwale i przytoczył stanowisko Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1988 r., III CRN 429/88, co należy zrobić, jeśli wierzyciel wskaże niewłaściwą podstawę prawną:
Jeżeli sąd jako organ egzekucyjny, po rozpoznaniu sprawy na skutek wniosku wierzyciela o przeprowadzenie egzekucji w celu wykonania czynności objętej tytułem wykonawczym, dojdzie do przekonania, że zasadna jest egzekucja z innej podstawy prawnej, niż tego żądał wierzyciel, to tenże sąd stosuje środki przymuszające przewidziane we właściwym przepisie, bez względu na treść wniosku wierzyciela. Jeżeli jest to nieadekwatne porównanie, nietożsame zdarzenie w stosunku do przedmiotowej sprawy, to patrz na drogę prawną do oddalenia niezasadnego wniosku.
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1988 r., III CRN 429/88
Każdy wierzyciel może sobie żądać, co mu się podoba? Gdyby jakiś psychopata żądał przymuszania dłużnika do wykonania czynności (złożenia przez dłużnika oznaczonego oświadczenia woli) przypiekaniem mu skóry rozpalonym żelazem, to co, sąd musiałby to wykonać, bo jest związany wnioskiem wierzyciela?
http://orzeczenia.szczecin.so.gov.pl/content/$N/155515000001003_II_Cz_000932_2014_Uz_2014-07-31_001
https://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/155515000001003_II_Cz_001059_2014_Uz_2014-07-22_001
W przedmiotowym wypadku wierzyciel nie wskazał we wniosku egzekucyjnym żadnej podstawy prawnej, nie żądał zastosowania konkretnego przepisu, wskazał szerokie ramy egzekucji świadczeń niepieniężnych (słowo „wykonanie czynności” mieści się zarówno w przepisie art. 1049 k.p.c. jak i art. 1050 k.p.c.). To Sąd tym sterował i to korygował. Zinterpretował to po swojemu, reliktowo, jako czynność niezastępowalna, bo chce usprawiedliwić dziesięcioletnie barbarzyństwo, gwałcenie art. 40 konstytucji i Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania. Wbrew zasadom współżycia społecznego, etyki i ekonomiki postępowania. Sąd orzeka w oparciu o trzy rzeczy: dowody, przepisy i sumienie. Wszystkiego niestety zabrakło.
[2] Tak naprawdę jeśli by nawet kierować się wolą wierzyciela, to ten żądał zastosowania art. 1049 k.p.c., bo tam brzmi, iż sąd wezwie dłużnika do wykonania czynności – o co wnosił wierzyciel. W art. 1050 k.p.c. mówi się tylko o wyznaczeniu terminu dłużnikowi do wykonania czynności, którą inna osoba wykonać za niego nie może. Wierzyciel nie żądał we wniosku z dnia 26 listopada 2015 r. wyznaczenia dłużnikowi terminu do wykonania czynności i zagrożenia mu grzywną.