(Nie)podległość Wojna Polsko polska trwa – debilizmów ciąg dalszy „11 listopada przez Warszawę przejdą dwa wielkie marsze: prezydencki „Razem dla Niepodległej” i organizowany przez środowiska narodowe „Marsz Niepodległości”. Antyfaszyści swoją manifestację organizują w tym roku dwa dni wcześniej – 9 listopada. Prezydencki marsz „Razem dla Niepodległej”, którego współorganizatorem jest Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, przejdzie ulicami stolicy po raz drugi. Według zapowiedzi Kancelarii Prezydenta ma być to radosne widowisko historyczne. Marsz rozpocznie się ok. godz. 13.15, bezpośrednio po zakończeniu uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza. /…/ Po drodze uczestnicy marszu będą się zatrzymywać przy kolejnych pomnikach zasłużonych Polaków, przed którymi prezydent złoży kwiaty. Będą to kolejno pomniki: kard. Stefana Wyszyńskiego, Wincentego Witosa, Stefana Roweckiego „Grota”, Ignacego Jana Paderewskiego, […]
*
Jak się czyta powyższe komunikaty, nie znając prawdy lub nie mając rozumu, to można faktycznie zwariować. Kto tu jest Polakiem, kto patriotą, a kto zdrajcą? Część (głównie młodych) ludzi przy konwersacji chwali Wałęsę, mówi że Unia Europejska jest darem pomocowym niebios, bredzi o wolności. Druga część wyzywa rządzących od Żydów, zdrajców i okupantów. Jeszcze inna szaleje w fanatycznych dewocjach, marzy o agentach, prowokacjach i pisze spiskowe teorie dziejów. Są jeszcze michnikowcy.
Statystyka i fakty są proste i oczywiste. 1/3 narodu uprawia „pokłosie”. Jawnie rujnuje gospodarkę i zniewala ludzi.
Józek, nie daruję ci tej nocy.
Zośka nie chrzań, tylko idź do banku
po siano bo ktoś nam koryto podwędził.
(Z archiwum JG)
Rządzący (I i II władza) to generalnie zbrodniarze. Przeszło 6 tys. samobójstw w roku i martwy art. 151 kk. Tysiące eksmisji na bruk, do Brata Alberta lub do slamsów socjalnych. Realizacją postulatów sierpniowych są podwyżki cen. Premią horrendalne bezrobocie lub emigracja za chlebem. Pierestrojką brak perspektyw dla dzieci, młodych i starców. Emerytury niepewne dla ludzi, ale szwedzkie stoły i dofinansowywanie baronów partyjnych jak za cara. Koryto nie śmierdzi.
Służby specjalne (III władza) to często przestępcy w togach, którzy zwą się wymiarem sprawiedliwości. Mają immunitety dożywotnie i wolną rękę – tzw. „niezawisłość”. Używają słowa sąd, prokuratura, a nie człowiek, bo tak samo grzeszny jak każdy inny. Nie podlegali lustracji. Są bezkarni i niekontrolowani. Bez realnego nadzoru z góry. Wsadzają kapturowo wielu niewinnych ludzi do więzień lub skazują na zagładę ekonomiczną na podstawie subiektywnych procedur, a nie na podstawie faktów materialnych. Dysydenci siedzą w więzieniach, a mafiozi na stołkach. Oto wolność i demokracja. Jak za Stalina.
Rzecznik Praw Obywatelskich i Helsińska Fundacja Praw Człowieka to tylko nazwy, jak Platforma Obywatelska czy Prawo i Sprawiedliwość. Uprawiają często bezczynność i krycie układu zamkniętego. Bywa, że kłamią i zatwierdzają zakalce. Wykorzystują fałszywe etykietki do legalizacji uprawomocnionych kapturowo rażących naruszeń prawa. To jest państwo totalitarne.
Propaganda (IV władza) to goebbelszczyzna. Opanowane media dla fałszywej kreacji rzeczywistości, cenzura wolnego słowa i ACTA jak u Stasi czy Securitate. Małpują libertyni w XXI wieku abstrakcyjne, żałosne programy niby społeczne ze „światłego” zachodu dla wytrącenia obywatelom argumentów. Związki zawodowe to trampolina do kariery.
Przyzwolenie na ten burdel dają kolaboranci z kanap politycznych i volksdeutsche za garść srebrników. Osobne jednostki biorą udział w pędzie do koryta, podwyższając statystykę łobuzom nie znającym socjalizacji. Choroba liderowania ludzi nie łączy. Źli ludzie marnują w efekcie ogromny majątek publiczny na marnotrawstwie, korupcji i koneksjach, wałkowaniu bzdur o zabójstwach politycznych wiedząc, że leżącego się nie kopie i na zamachach lotniczych oczywistych samobójców.
Prezydent (nie mój) Bronisław Komorowski samozwańczo ogłasza dzień żałoby narodowej po śmierci Tadeusza Mazowieckiego, który ma rzekome zasługi w obaleniu dyktatury. Jeśli korowcy i ropciowie walczyli na styropianie, jeśli cierpieli przez esbeków, jeśli byli internowani w bezprawnym stanie WRON Jaruzelskiego, to kiedy i kogo ze zbrodniczych prześladowców rozliczyli? Nie bardzo rozumiem kto tu obalił komunizm skoro dwie kadencje po 89′ na szpicy był Al Kwaśniewski czy jak tam on się zwie. Oto obraz (fikcja) wolnej i demokratycznej Polski. Kontraktowej i grubej kreski.
Jak to naprawić? Jest jedna rada. Wyeliminować 1/3 chorego narodu ze społeczeństwa polskiego. Najdelikatniej by było dać wieloletnim liderom partii politycznych, dyspozycyjnym „autorytetom” i obligatoryjnie wszystkim prokuratorom oraz sędziom paszporty w jedną stronę. Najradykalniej by było powystrzelać. Trzeba zmienić prawo, znieść immunitety i ustanowić władzę społeczną. Tylko pospolite ruszenie może zrobić z Polski kraj demokracji i dobrobytu. Dlaczego pierestrojki prędko nie będzie? Bo zbyt znikoma jest ilość gladiatorów w Polsce. Wśród hien i szakali walka o ogień to norma. Kibole lubią zadymy. Tu trzeba husarii.
Nie Ruski, Nie Niemiec, nie Żyd nas wykańcza. Pierwotniaki z dzidą reżim prowadzą. Rodzimi bolszewicy praktykują pogrom jak w Jedwabnem. Rotarianie, masoneria i pseudo filantropi żerują dodatkowo na biedzie. To czwarty świat. Ugnojone świnie. Tak dokonuje się samobójcza eksterminacja narodu polskiego. Odpowiedzą zbrodniarze co najmniej przed Bogiem za układ zamknięty i państwo w państwie. Kreatorzy obłudy i autorzy „pokłosia” za pieniądze. Należy zbierać i ujawniać nazwiska współczesnych ubeków. Spisywać brutalne fakty. Tworzyć obywatelski IPN. Nie bać się cenzury i represji. Nie bać się więzień. Niech się łotrzy ich boją.
Grzegorz Niedźwiecki – socjolog
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Pingback: Stefan Kosiewski: żydokomuna ciemięży Naród Polski przy pomocy pożydecznych idiotów. Collage @MAK Presse und PR | europäisches magazin