Wyprawy kijowskie mają w Polsce długą tradycje. Poczynając od Chrobrego, co to mieczyk sobie poszczerbił, aż po Piłsudskiego, któremu się marzyło Międzymorze (cóż, każdy ma prawo marzyć, nawet Pan Piłsudski) Nie dziwota więc, że na kijowskie wojaże wybrali się także Jarosław Kaczyński i Radek Sikorski. Co...