Sikorskiemu ad vocem ( w sprawie wraku )
16/01/2013
689 Wyświetlenia
0 Komentarze
59 seconde czytania
Specjalista od dozynania pisowskich watah jeszcze raz podkreslil, ze wrak Tu-154M nie jest istotnym dowodem sledztwie, zas elementy samolotu powiny stac sie fragmentami pomnika.
Nie jest istotny wrak, nie sa istotne czarne skrzynki – wszak gdyby byly, to dawno wrocilyby do Kraju. Pewnie nie sa tez istotne badania probek, ktore od 5 grudnia zeszlego roku czekaja w Polsce na badania, m.in. na obecnosc trotylu ( por. MK ).
Co zatem jest jest istotne? Czy za wskazowke powinien posluzyc fakt, ze za kilka miesiecy min.Arabski ( czy jakie tam jest jego prawdziwe nazwisko ) bedzie juz chroniony immunitetem dyplomatycznym ambasadora w Hiszpanii ( wPolityce.pl )?
A co do pomnika, to mam lepszy pomysl, zeby ulepic z gliny ( chocby kaolinowej ) zmieszanej z gownem ( w proporcji jak przy produkcji ORMO-wca ) wierna kopie Sikorskiego, ktora powinna stac sie fragmentem pomnika hanby, zdrady i zaprzanstwa narodowego.