HYDE PARK
Like

Rosnąca perspektywa pod nazwą:„Rosja w zestawie Czeczenii” niepokoi „siłowików”

01/04/2015
3533 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
Rosnąca perspektywa pod nazwą:„Rosja w zestawie Czeczenii” niepokoi „siłowików”

W ciągu miesiąca, jaki upłynął od zabójstwa Niemcowa rosyjska władza, zaangażowana w to ostentacyjne przestępstwo na placu czerwonym, w strefie odpowiedzialności FSO tak i nie doszła do konsensusu w sprawie najważniejszego dla niej problemu, kogo ze swoich przedstawicieli wyznaczyć oficjalnym zabójcą (-cami). Co z kolei świadczy o przedłużającym się poważnym konflikcie na samych szczytach rosyjskiej władzy.

0


16 Marca w dniu „szczęśliwego powrotu troszkę „pomiętego” Putina(?…Ew. jednego z Putinów;) Na telewizyjne ekrany. Kremlowskie autorytety, Pokazało się, że jakoby dogadali to mniej więcej między sobą w sprawie zadowalającej wszystkich, wersji zabójstwa Niemcowa, – że bezpośrednim sprawcą, organizatorem i zleceniodawcą w jednym wyznaczony zostaje rosyjski patriota, bohaterski oficer – kawaler orderów, dowiedziony do ostateczności anty-muzułmańskimi wypowiedziami Niemcowa, zastępca dowódcy elitarnego kadyrowskiego oddziału „Siewier” /Północ/ Zaur Dadajew.
Ale prawie jednocześnie wyjaśniło się, że FSB ta wersja nie zadowala i poprzez „wrzutki” we współczujących im mediach t.j. „Nowaja Gazieta” , MK czy Rosbałt czekiści uparcie kontynuują wbudowywać w społeczną świadomość całkiem przekonujący łańcuszek złoczyńców , wiodącą bezpośrednio do Kadyrowa: Dadajew – Gieriemiejew – Delimchanow. Nie, dlatego, że popiół zamordowanego Niemcowa puka w serce generała armii Bortnikowa. Prawdziwe okoliczności przestępstwa same w sobie nie interesują buldogów pod kremlowskim dywanem a o Niemcowie wszyscy oni dawno już zapomnieli. Jego zabójstwo dla nich to tylko powód do wyjaśniania swoich nieprostych relacji.
„Siłowiki” ( i w spec służbach i w armii) nigdy nie żywili sympatii do Ramzana Ahmadowicza i bardzo sceptycznie odnosili się do putinowskiego projektu pt. „KADYROW” pozbawiającego ich, w ich pojęciu „zwycięstwa” na Kaukazie. Do tego nałożyło się jeszcze regularne uczestnictwo rozzuchwalonych kadyrowskich „gwardzistów” w sporach z podmiotami gospodarczymi na terytorium Rosji, daleko za granicami Czeczeńskiej republiki. Ostatnią Kroplą przelewającą naczynie goryczy stał się prowincjonalny „Tryumf wolności” na stadionie w Groznym.
Rosnąca coraz szybciej perspektywa „Rosji w składzie Czeczeni” jako paradoksalny wynik dwuwiekowych wojen za Czeczenię w składzie Rosji irytuje siłowików i ustawia ich w opozycji do „bohatera Rosji” Kadyrowa i oni opierają się na zdaniu narodowym, Które pokazują wyniki sondaży nie tylko nacjonalistycznych, ale i na w pełni liberalnych stronach takich jak na przykład „Echo Moskwy”
Kolektywny Bortnikow, uparcie nie złażący z Kadyrowa, nie może, nie rozumieć, że on nie tak po prostu prowadzi ze swoim Naczelnym Głównodowodzącym akademicki spór w sprawie wybranych kwestii narodowej polityki na Północnym Kaukazie.
On rzuca wyzwanie w podstawę jego władzy, zadaje dotkliwy cios w centralny ośrodek putinowskiej mitologii.
Dzisiaj zamknięcie projektu „KADYROW” stałoby się oficjalnym przyznaniem do porażki Rosji w drugiej wojnie czeczeńskiej i ogłoszeniem trzeciej. To cofnięcie się w 1999 rok, ale w o wiele gorszej pozycji wyjściowej. To oprócz tego pełna polityczna delegitymizacja Putina, jako zbawcy ojczyzny w 1999-ym roku.
To, że demarche siłowików przedłuża się i pozostaje bezkarnym, świadczy o osłabieniu reżymu osobistej władzy.
“Sondaże opinii publicznej” nie mają tu nic do tego. Władza dyktatora nigdy nie opiera się na sondażach. A na odwrót sondaże są robione „pod władzę”. Jeżeli by w końcu Lutego 1953 roku w ZSRR istniały służby socjologiczne, to one ustaliłyby 99, 999% retting wodza. A w przeciągu kilku dni on bezradnie leżał na podłodze Małej daczy w swoim moczu
Władza dyktatora- to bezwarunkowe podporządkowanie się jemu setek ludzi: Wyższych wojskowych, cywili, policjantów, działaczy, urzędników, mediów. Przyczyny, dla jakich notable podporządkowują się monarsze, prezydentowi, wodzowi plemienia, kryminalnemu autorytetowi różnią się w różnych kulturach są to: Tradycja, zwierzęcy strach, synekury pieniężne i stanowiska, wierność przysiędze, wielki szacunek dla osoby lidera, fanatyzm religijny, lub kombinacja kilku, lub nawet wszystkich wyżej wymienionych.
Przewroty i powstania zachodzą wtedy, kiedy masa krytyczna tych kluczowych personaży traci motywy podporządkowania się i u samych zdecydowanych ręka wyciąga się u kogoś do „Tabakiery” a u kogoś do „szalika”. Narzucany przez siłowików czeczeński porządek dnia jest właśnie takim miękkim stopniowo zaciągającym się coraz ciaśniej „szalikiem”. Reset mitologicznego zabezpieczenia reżymu ideologią „Ruskiego Mira”, bardzo udanie startowała operacją „Krymnasz”, zabuksowała już w stadium „Ługandonia”. Ukraińskie schodzące z Karpackich gór aryjskie plemię z unikalnym kodem genetycznym reaguje niemrawo, problemy narastają i bliższy krąg zamyśla się o resecie już nie mitologiem a fizycznym ciałem pierwszej osoby. Putinowski personalistyczny reżym wstępuje w to nieuniknione dla obojętnie którego z nich stadium, kiedy, wydawałoby się nieoczekiwanie staje się uczta Baltazara w wąskim kręgu w nocy na 1-go Marca 1953 roku albo na posiedzeniu konwentu 9 Termidora1794 roku niejaki Garnier rzuca w twarz „nieprzekupnemu” znamienne słowa:
“Krew Dantona dusi cię złoczyńco!”

0

lancelot

"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyœść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśœmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/

915 publikacje
228 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758