Biała księga w części dotyczącej Federacji Rosyjskiej + telemost do Brukseli”
Mamy dziś jedyny funkcjonujący w obiegu międzynarodowym raport (autorstwa MAK), który w naszym przekonaniu jest nieprawdziwy, szkaluje Polaków i Polskę i wprowadza w błąd międzynarodowe opinię publiczną. Jest obowiązkiem każdego państwa chronić swoich obywateli, szczególnie tych, którzy tragicznie odeszli. Niestety, ten obowiązek nie jest wykonywany przez obecnie rządzących – powiedział na rozpoczęciu konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Konferencja zatytułowana ""Nasza odpowiedź na raport MAK. Biała księga w części dotyczącej Federacji Rosyjskiej – telemost do Brukseli" odbywa się w Centrum Prasowym Foksal. Wzięli w niej prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef zespołu parlamentarnego ds. katastfofy Tu-154M Antoni Macierewicz oraz rzecznik prasowy tej partii, Adam Hofman.
Na samym początku poseł Hofman podkreślił, że takich charakter tej konferencji ma sprawić, by jak najszersze grono zagranicznych dziennikarzy mogło zapoznać się z odpowiedzią na "nieprawdziwy i szkalujący Polskę" raport MAK
– Wypełniamy swoją funkcję jako opozycja – dodał.
Według informacji uzyskanych w PiS, dokument liczy ponad 160 stron. Opisuje przygotowywanie wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 r. oraz wydarzenia tuż po jej tragicznym zakończeniu. Dużą część "białej księgi" stanowi – według polityków PiS – opis odpowiedzialności strony rosyjskiej za katastrofę Tu-154M.
Szef sejmowego zespołu, który bada katastrofę smoleńską tłumaczył wcześniej, że przygotowany przez PiS dokument to nie raport. – Mówimy o białej księdze, czyli o bardzo ograniczonym zbiorze dokumentów dotyczących określonych problemów, a nie o całościowym raporcie. Na raport będziemy musieli poczekać zapewne dwa miesiące. Trzeba liczyć się z tym, że będzie to koniec sierpnia, początek września – powiedział Antoni Macierewicz dziennikarzom w Sejmie.
Podkreślił, że biała księga "koncentruje się na problematyce związanej z odpowiedzialnością, także prawną, rządu Donalda Tuska i strony rosyjskiej". Dodał, że dokument dotyczy "wycinkowego problemu", a nie całej tematyki związanej z katastrofą smoleńską. – Niewątpliwie pełen obraz będzie dopiero za jakieś dwa miesiące – zaznaczył.
Macierewicz pytany, czy biała księga powstała, aby wymusić publikację raportu przez komisję szefa MSWiA Jerzego Millera, zaprzeczył. – Z ministrem Millerem nie sposób konkurować, gdyż od czterech miesięcy zapowiada coś, czego nie robi. W tej konkurencji nie startuję. Miller łamie swoje wszystkie obietnice i słowa. Z tym konkurować nie sposób – podkreślił.
WWW.interia.pl
"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/