Piotr Skwieciński „smaczny fragment wywiadu Pazińskiego: Moim zdaniem ostatnią osobą, która (wśród polskich polityków – PS) miała jakąkolwiek opinię na temat Izraela, był Lech Kaczyński. (…) Kaczyński uważał, że tak jak Polska ma zobowiązania wobec narodów składających się kiedyś na Wielką Rzeczpospolitą: Litwinów, Ukraińców czy Białorusinów, tak samo ma zobowiązania wobec Izraela, ponieważ Izrael jest depozytariuszem diaspory żydowskiej, która stanowiła kiedyś część Rzeczypospolitej. Z tego względu Izrael powinno się wspierać i mieć z nim szczególne kontakty. To nie była głupia myśl polityczna. Byłem z prezydentem Kaczyńskim dwukrotnie w Izraelu i ta polityka tam naprawdę się sprawdzała… Jeśli ktoś przerzucał mosty, to właśnie on. Pamiętam rozmowy na kampusie Uniwersytetu Telawiwskiego. Dwóch profesorów rodem z Polski. Autentycznie płakali ze wzruszenia po wykładzie prezydenta. To trzeba Kaczyńskiemu oddać…. ( źródło ) Macierewicz „Lech Kaczyński, mimo problemów, z jakimi musiał się borykać, był samodzielnym politykiem i skutecznie bronił suwerenności państwa. I dlatego […]
Piotr Skwieciński „smaczny fragment wywiadu Pazińskiego: Moim zdaniem ostatnią osobą, która (wśród polskich polityków – PS) miała jakąkolwiek opinię na temat Izraela, był Lech Kaczyński. (…) Kaczyński uważał, że tak jak Polska ma zobowiązania wobec narodów składających się kiedyś na Wielką Rzeczpospolitą: Litwinów, Ukraińców czy Białorusinów, tak samo ma zobowiązania wobec Izraela, ponieważ Izrael jest depozytariuszem diaspory żydowskiej, która stanowiła kiedyś część Rzeczypospolitej. Z tego względu Izrael powinno się wspierać i mieć z nim szczególne kontakty. To nie była głupia myśl polityczna. Byłem z prezydentem Kaczyńskim dwukrotnie w Izraelu i ta polityka tam naprawdę się sprawdzała… Jeśli ktoś przerzucał mosty, to właśnie on. Pamiętam rozmowy na kampusie Uniwersytetu Telawiwskiego. Dwóch profesorów rodem z Polski. Autentycznie płakali ze wzruszenia po wykładzie prezydenta. To trzeba Kaczyńskiemu oddać…. ( źródło )
Macierewicz „Lech Kaczyński, mimo problemów, z jakimi musiał się borykać, był samodzielnym politykiem i skutecznie bronił suwerenności państwa. I dlatego uważam, że był najwybitniejszym polskim prezydentem. „….”Moim zdaniem Lech Kaczyński był najwybitniejszym prezydentem w dziejach Polski. Największym sukcesem jego prezydentury było zbudowanie sojuszu państw i narodów Europy Środkowej. Wcześniej ideę porozumienia państw położonych między Rosją a Niemcami propagował Józef Piłsudski – uniemożliwiła wówczas jej realizację słabość Polski i sytuacja geopolityczna. Te okoliczności zmusiły nas do zawarcia traktatu ryskiego po wojnie polsko-bolszewickiej. Oznaczało to rezygnację z programu budowy szerokiego porozumienia Europy Środkowej. W latach 40. wrócił do tego pomysłu, choć w innym zakresie, Władysław Sikorski. Dziś jest oczywiste, że budowa sojuszu w Europie Środkowej to nasza racja stanu. Prezydent Lech Kaczyński ideę przekształcił w realny projekt polityczny. Dzięki sprzyjającym warunkom gospodarczo-politycznym udało się to przeprowadzić w ciągu czterech lat, a więc błyskawicznie. Z tej koncepcji dzisiaj pozostały tylko drzazgi, ale mam nadzieję, że dzięki solidnym fundamentom narodowym, kiedy zmieni się władza w Polsce, będzie można do niej powrócić. Sojusz środkowoeuropejski w porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi jest fundamentem polskiej racji stanu. Podobnie jak od ponad 300 lat podstawą racji stanu Wielkiej Brytanii jest utrzymanie równowagi sił w Europie i niedopuszczenie do powstania tam państwa hegemona, a racją stanu Rosji imperialnej jest sojusz z Niemcami. „…(więcej)
Romuald Szeremietiew „Od pewnego czasu w gronach analityków i znawców polityki międzynarodowej pojawiają się głosy, że Europa znowu może być miejscem sprzecznych interesów prowadzących do konfliktów, podobnych do tych z przeszłości. Wydaje się, ze w interesie odpowiedzialnego kształtowania relacji między narodami leży, aby Europa Środkowa także z racji takich obaw stała się mocnym ogniwem spajającym europejski system. Dlatego też Rzeczpospolita, jako związek Polaków, Białorusinów i Ukraińców powinna wrócić na polityczną mapę świata.Taką potrzebę powinniśmy uświadamiać odwołując się do doświadczeń z przeszłości.Amerykański historyk Timothy Snyder w książce „Skrwawione ziemie” przedstawił europejskie terytoria, na których w pierwszej połowie XX wieku dochodziło do największych zorganizowanych mordów ludności cywilnej. Na obszarze Europy Środkowej i Wschodniej między latami trzydziestymi a pięćdziesiątymi reżimy Stalina i Hitlera wymordowały co najmniej 14 milionów ludzi. W książce znajduje się mapka „skrwawionych ziem”. Zarysowany na niej obszar w całości pokrywa się z terytorium dawnej Rzeczypospolitej. Bez wątpienia to jej brak umożliwił ludobójstwo ludności białoruskiej, estońskiej, litewskiej, łotewskiej, polskiej, ukraińskiej, żydowskiej. Zarówno Stalin jak i Hitler mordowali narody Rzeczypospolitej. Rzeczypospolitą trzeba odbudować także przez pamięć dla tych ofiar.” … ( http://naszeblogi.pl/42631-kaczynski-stanie-sie-bohaterem-narodowym-ukrainy )
„Doświadczony dziennikarz Tomasz Szymborski celnie natrząsa się z nikłych kompetencji (lub wysokiej nieprawdomówności) Wojciecha Czuchnowskiego z „Gazety Wyborczej”, który na łamach portalu Press.pl pouczał wczoraj, iż:
Trzeba pamiętać, że według prawa żadna służba specjalna nie może werbować dziennikarzy, więc nie wyobrażam sobie, by zrobiono wyjątek w stosunku do [Piotra] Nisztora [pogłoski o którego domniemanych związkach z CBA lub SKW zebrał w najnowszym numerze „W Sieci” Wojciech Surmacz z „Gazety Bankowej”].
Red. Szymborski trafnie przypomina i ostrzega, że „według prawa” ABW, CBA, SKW i SWW mogą (tak samo jak mogły ich poprzedniczki) werbować ludzi mediów, lecz pod dodatkowym warunkiem: że zgodę na współpracę wyda premier, czyli od niemal 7 lat osobiście Donald Tusk. „…(źródło)
„Można by śmiało powiedzieć, że PSL to najbardziej prorodzinna partia w rządzie. Wyjątkowo troskliwie zadbała o losy własnych rodzin, zabezpieczając im godne miejsca na stanowiskach urzędniczych w całej Polsce. Jak donosi „Fakt”, Polskie Stronnictwo Ludowe zatrudniło nawet 30 tysięcy bliskich i znajomych.Tych, które trafiły do władz samorządowych z list ludowców jest około 25 tys. Do tego trzeba doliczyć przynajmniej tysiąc miejsc w Sejmie, Senacie, instytucjach rządowych, które PSL obsadziła swoimi. I kilka tysięcy urzędników, pełnomocników, specjalistów i szeregowych pracowników, którzy robotę zawdzięczają znajomościom lub rodzinnym związkom z ludowcami „…(źródło )
Państwa BRICS to Brazylia, Chiny, Indie, Rosja i RPA. Ich wspólny bank ma mieć do dyspozycji sto miliardów dolarów, nowy fundusz – tyle samo. Plany ogłosiła prezydent Brazylii, Dilma Rousseff podczas szczytu w brazylijskim mieście Fortaleza.Według obserwatorów jest to próba uniezależnienia się od międzynarodowych finansów. Państwa BRICS skarżyły się na to, że mają zbyt ograniczone prawa głosu w dużych instytucjach finansowych. – To tak, jakby te kraje mówiły – jeśli nie dacie nam większej kontroli nad tym, co dzieje się w Banku Światowym i Międzynarodowym Funduszu Walutowym, to my pójdziemy własną drogą – wyjaśnia BBC ekonomista Jim O’Neill. Siedzibą banku będzie Szanghaj. Pierwszy prezes ma pochodzić z Indii.”…(źródło )
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i premier Polski Donald Tusk odbyli rozmowę telefoniczną, podczas której omówili m.in. utworzenie polsko-litewsko-ukraińskiej brygady – poinformowało w poniedziałek biuro prasowe prezydenta Ukrainy.Na początku czerwca pełniący obowiązki szefa Ministerstwa Obrony Ukrainy Michaił Kowal oświadczył, że Ukraina, Polska i Litwa porozumiały się w sprawie utworzenia wspólnej brygady bojowej.Ponadto Poroszenko zaproponował Polsce przyłączenie się do programu tworzenia miejsc pracy na opuszczonych przez powstańców terytoriach Donbasu.”…(źródło)
Wikipedia „Międzymorze – idea polityczna wysuwana przez Józefa Piłsudskiego przed I wojną światową zakładająca utworzenie federacji państw Europy Środkowej i Wschodniej. Docelowo do Międzymorza należeć miał obszar między morzami Adriatyckim, Bałtyckim a Czarnym („Morza ABC”), a konkretnie Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Białoruś, Ukraina, Czechosłowacja, Węgry, Rumunia, Jugosławia oraz ewentualnie Finlandia.
Proponowana federacja miała nawiązywać do jagiellońskich tradycji wielokulturowej Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Piłsudski uważał, że jej powstanie pozwoli uniknąć państwom Europy Środkowej dominacji Niemiec czy Rosji.”…”Plan Czartoryskiego”…”W latach 1832–1861, pomiędzy powstaniem listopadowym a styczniowym, idea odnowienia wspólnoty polsko-litewskiej była popierana przez Księcia Adama Jerzego Czartoryskiego, działacza politycznego stojącego na czele konserwatywnego Hôtelu Lambert w Paryżu.Czartoryski aspirował do odtworzenia – ze wsparciem francuskim, brytyjskim i tureckim – polsko–litewskiej wspólnoty sfederowanej z Czechami, Słowacją, Węgrami, Rumunią i wszystkimi Słowianami południowymi. Według niego, Polska mogłaby mediować w konfliktach między Węgrami i Słowianami oraz Węgrami a Rumunią. Koncepcja ta wydawała się możliwa do zrealizowania podczas Wiosny Ludów w latach 1848–1849, jednak przeszkodził w tym brak poparcia zachodu, węgierskie konflikty z Czechami, Słowacją i Rumunią oraz wzrost niemieckiego nacjonalizmu.”….”Międzymorze Piłsudskiego”Strategicznym celem Józefa Piłsudskiego była odnowiona wspólnota polsko–litewska oraz dezintegracja Imperium Rosyjskiego, a później ZSRR na podstawie różnic etnicznych (idea prometeizmu). Piłsudski uważał Międzymorze za przeciwwagę dla imperialistycznych tendencji Rosji i Niemiec. „…”W następstwie wojny z Rosją (1919-1921), koncepcja federacji państw Europy Środkowej i Wschodniej, w oparciu o Polskę i Ukrainę, straciła wszelkie szanse realizacji.Następnie Piłsudski rozważał federację lub sojusz państw nadbałtyckich i bałkańskich. W unii tej miały się zawierać Polska, Czechosłowacja, Węgry, Skandynawia, kraje bałtyckie, Włochy, Rumunia, Bułgaria, Jugosławia oraz Grecja – rozciągałaby się ona zatem nie tylko pomiędzy Bałtykiem a Morzem Czarnym, ale też Oceanem Arktycznym a Morzem Śródziemnym. „…”Koncepcja Unii Środkowoeuropejskiej pomiędzy Bałtykiem, Morzem Czarnym, Adriatyckim i Egejskim została reaktywowana podczas II wojny światowej przez Rząd RP na uchodźstwie Władysława Sikorskiego. Pierwszym krokiem do jej zrealizowania były dyskusje w 1942 między greckim, jugosłowiańskim, polskim i czechosłowackim rządem na uchodźstwie, dotyczące powstania grecko-jugosłowiańskiej i polsko-czechosłowackiej federacji. Spotkało się to z opozycją ZSRR i obojętnością lub wrogością Aliantów. „…”W III RP Konfederacja Polski Niepodległej przyjęła Międzymorze za oficjalną koncepcję geopolityczną[1]. Potwierdził to IV Kongres KPN (Warszawa 1992), pierwszy po upadku władzy PZPR, przyjmując w tej sprawie osobną odezwę. KPN była jednym z założycieli porozumienia grupującego partie niepodległościowe z 6 krajów (Białorusi, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Ukrainy)pod nazwą Liga Partii Krajów Międzymorza powołanego w Kijowie w lipcu 1994 r. Z partii polskich, poza KPN-em, wziął udział w tej inicjatywie Ruch Trzeciej Rzeczypospolitej (RTR) oraz marginalna Polska Partia Republikańska – Trzecia Siła. Z Ukrainy min. Ukraińska Partia Republikańska a z Białorusi Białoruski Front Narodowy. Kongresy LPKM odbyły się w 1995 (Jarosław n. Sanem)[2], 1996 (Mińsk Białoruski) i w 1997 r. (Kijów). Podjęto też próbę wydania wspólnego biuletynu, ukazały się 2 numery. Inicjatywa ta zamarła pod koniec lat 90. wskutek przemian politycznych w krajach regionu – w tym marginalizacji głównych animatorów projektu[3]. Do idei tej nawiązywały niektóre niepolityczne inicjatywy społeczne, podejmujące problematykę Europy Środkowej – jak utworzone przez osoby związane m.in. z Solidarnością Walczącą i Liberalno Demokratyczną Partią „Niepodległość” Fundacja Wschodnia „Wiedza” (1990 r. – Piotr Hlebowicz, Piotr Pacholski) czy nastawiony na współpracę w szczególności z Tatarami Krymskimi i Kazańskimi Instytut im. Gen. Macieja Sulkiewicza (1991 r.). Do tej kategorii należało też istniejące od 1988 r. „Towarzystwo Pomost”[4], które na początku lat 90. uruchomiło efemeryczne wydawnictwo „Międzymorze”[5]; a także Stowarzyszenie Współpracy Narodów Europy Wschodniej „Zbliżenie” (prezes prof. Jerzy Damrosz). Inicjatywy te zanikały głównie z powodu trudności finansowych.”…(„Unia lubelska i Rzeczpospolita Obojga Narodów. nia polsko-litewska i sojusz militarny powstały jako reakcja na zagrożenie ze strony Zakonu Krzyżackiego. Pierwszy sojusz został ustanowiony w 1385 w wyniku ślubu królowej Polski Jadwigi i wielkiego księcia litewskiego Jagiełły, który został królem Polski. W 1569 Polska i Litwa na mocy unii lubelskiej utworzyły Rzeczpospolitą Obojga Narodów, stanowiącą unię realną tych państw. Rzeczpospolita Obojga Narodów istniała do roku 1795 czyli III rozbioru Polski.W okresie istnienia Rzeczypospolitej Obojga Narodów, jak i podczas powstania styczniowego postulowano wyodrębnienie Księstwa Ruskiego, połączonego z Polską i Litwą unią realną w ramach Rzeczypospolitej Trojga Narodów.”…(źródło )
„Na antenie rosyjskiej telewizji Rossija24 jeden z dziennikarzy uznał, że Polska ma zamiar odzyskać swoje terytorium z rąk Litwinów, Białorusinów i Ukraińców. Dodał także, że Kijów ma być stolicą jednego z województw w Polsce. „…”W wieczornym programie dziennikarz uznał, że sojusz amerykańsko-polski jest na tyle silny, by USA pozwoliło Polsce realizować swoje ambicje geopolityczne, uznając w ten sposób nasz kraj za zagrożenie. Dziennikarz doszukiwał się także spisku we wsparciu dla ukraińskiej armii. Zastanawiał się, dlaczego Wilno, Warszawa i Kijów chcą zbudować wspólną armię, by walczyć z dywersantami. „…(źródło)
———–
Mój komentarz
Kaczyński uważał, że tak jak Polska ma zobowiązania wobec narodów składających się kiedyś na Wielką Rzeczpospolitą: Litwinów, Ukraińców czy Białorusinów, tak samo ma zobowiązania wobec Izraela, ponieważ Izrael jest depozytariuszem diaspory żydowskiej, która stanowiła kiedyś część Rzeczypospolitej.
……………………..
Polacy są jednym z kilku na świecie narodów imperialnych, czyli takich , które posiadają swoją mającą wielowiekowa ciągłość myśl geopolityczną i wielowiekowe cele geopolityczne , które konsekwentnie przy sprzyjających okolicznościach będą próbowały zrealizować . Polacy jak inne narody imperialne maja w swej historii zbudowane mocarstwa . Polacy są jednym z tych narodów które nie chcą biernie wegetować, ale maja ambicje organizowania większej przestrzeni geopolitycznej .
Nie wiemy dokładnie o co chodziło Lechowi Kaczyńskiemu w budowie takich a nie innych relacji Polski z Izraelem ,ale musiała za tym stać jakaś głębsza myśl polityczna., być może wsparcie w budowie Federacji Środkowoeuropejskiej .
Izrael upadnie, i to jest już teraz rzecz przesądzona. Wraz z upadkiem USA jako hegemona całego globu upadnie również Izrael . Nawet bez wojny . Po prostu nie przetrzyma demograficznej i ekonomicznej ekspansji świata arabskiego . Milion , dwa , a może trzy miliony żydowskich Izraelczyków będzie musiało gdzieś wyemigrować .Polska jest za mała, aby ich bez konfliktowo przyjąć i wchłonąć . Ale gdyby żydzi pomogli zrealizować Plan Piłsudskiego , czyli zbudowanie dwustumilionowej federacji Międzymorza, czy chociażby odbudować ponad stumilionową I Rzeczpospolitą to te kilka milionów Żydów rozpłynęło by się w tej masie ludności , Żydzi staliby się na powrót jednym z licznych ludów Wielkiej Rzeczpospolitej .
Już sam fakt w protekcjonalnego potraktowania Izraela przez Lecha Kaczyńskiego ,który uważa Żydów z Izraela jako potomków ludu, który przez wieki znajdował się pod ochroną Rzeczpospolitej jest bez precedensu . Na to nie mógł sobie pozwolić nawet żaden prezydent USA .
Z pewnością Lech Kaczyński jeszcze nie raz zaskoczy nas wielkością swoje myśli politycznej. Przytoczę tylko jak sponiewierał traktujących protekcjonalnie Polskę i Polaków zachodnich polityków
Waldemar Łysiak „Jakie są szanse, iż wojenna inicjatywa remocarstwowienia Rzeczypospolitej mogłaby się powieść? Primo: dziejowe fatum, które od dawna sprawia, że Polakom udają się rzeczy największe. Rafał Ziemkiewicz przypomniał w styczniu 2012 (na łamach „Rzeczypospolitej”) o pewnym międzynarodowym spotkaniu prezydenta Kaczyńskiego. Przywódcy europejscy, chcąc tam wyrazić życzliwość wobec Polski, uznali, że najlepiej to zrobią deklarując współczucie wobec polskich dziejów, pełnych tragedii i klęsk. „Kaczor” wysłuchał tego spokojnie, po czym zrobił lekko zdziwioną minę i odparł : „ — Ależ, proszę państwa, nasza historia jest taka, że wpierw zatrzymaliśmy na kilkaset lat ekspansję Niemców ku Wschodowi, później parcie islamu ku Zachodowi, a wreszcie marsz rewolucji bolszewickiej. W międzyczasie stworzyliśmy pierwszą europejską republikę z obieralnym, odpowiedzialnym przed prawem władcą, i z zasadą równouprawnienia religii, a kiedy przyszedł XX wiek, pierwsi stawiliśmy opór Hitlerowi, zmuszając Zachód, by rozprawił się z hitlerowską Rzeszą. Rozprawienie się z Sowietami zostało wszczęte przez polską Solidarność”. Jasno widać, że kraj, który stworzył silne fundamenty upadku dwóch największych totalitarnych systemów XX stulecia — może wszystko, żadne wyzwania mu niestraszne. „ „...(więcej )
video Wykład prof. Antony’ego Polonsky’ego „Historia polskich Żydów: dylematy i wyzwania”
Video Czy Izrael jest państwem apartheidu
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz i Twitt
Link do Różne takie
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
ozdziały 1„ Dobre złego początki „ 2 Na końcu którego będzie o bogini Kali „ 3 „Nie należy nerwosolu pić na oko 4 „ O rzeźbie Niosącego Światło 5 „Impreza u Starskiego „ 6 „Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „
Rozpocząłem pisanie VIII rozdziału
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska