Po przeczytaniu poprzedniego odcinka o prądzie, jeden z czytelników pytał mnie o wielkość tej siły, która przeciwdziała ruchowi przewodnika w głąb przestrzeni między biegunami magnesów.
Dzisiaj otrzyma na to swoje pytanie odpowiedź.
Wir dookoła przewodnika, który całkowicie wszedł w strumień magnetyczny.
Przesuwamy przewodnik wgłąb magnesów jeszcze o odcinek równy jego promieniowi i zatrzymujemy w takim położeniu, kiedy pierwszy rząd linii siłowych strumienia magnetycznego jest styczny do tylnej powierzchni przewodnika.
W takim położeniu, o dolną powierzchnię przewodnika opiera się 2N3 trajektorii elektrino. Jeśliby strumień magnetyczny składał się z molekuł gazu, to on opływałby przewodnik symetrycznie z dwóch stron, łącząc się nad nim i kontynuowałby ruch pionowo do góry. Jednak nasz strumień magnetyczny składa się z naładowanych dodatnio cząstek, które "opływają" ujemnie naładowane ciało.
Gdy przewodnik był w pozycji opisanej w pkt.5 wszystkie elektrino "opływały" go tylko z frontalnej strony, a wir obracał się tylko w "dodatnim" kierunku (przeciwko ruchowi wskazówek zegara). W rozpatrywanym aktualnie przypadku, N3 trajektoriom "opływającym" przewodnik z przodu, przybyło jeszcze N3 trajektorii idących na "opływanie" przewodnika od tyłu i gotowych formować wir z obrotem skierowanym przeciwnie, tj. zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nastąpił moment, w którym przewodnik wszedł w strumień magnetyczny tylko do połowy. W nowej elektrodynamice, nami ustalono, że niższa warstwa wira obraca się dookoła przewodnika w odległości równej a/2 od niego, gdzie a – odległość międzyatomowa.
Dla przewodnika z miedzi mamy:
aCu = (mCu/rCu)^-1/3= (11,662871*10^-30)^-1/3 m^3 = 2,2671*10^-10 m
u(Cu) = 2vs(Cu)/aCu = /2,0914*10^19 m*s^-1
gdzie: u(Cu) – orbitalna prędkość elektrino pierwszej warstwy wira dookoła przewodnika z miedzi.
Fэ(Cu) = mэ*u(Cu)*njed = -1,4338*10^-16 , N
gdzie: Fэ(Cu) – siła orbitalnego ruchu elektrino.
Kiedy przewodnik z ustabilizowanym wirem o takiej dynamice, wchodzi w strumień magnetyczny, to po jego tylnej stronie porusza się międzybiegunowy potok, posiadający inną dynamiczną charakterystykę.
Prędkość elektrino w tym potoku , na podejściu do powierzchni przewodnika, w odległości b/2 od powierzchni bieguna, wynosi vm , a ich siła wynosi Fz :
vm = 2*vs(Fe)/b = -4,7874*10^12 m*s^-1
Fz = mэ*vm*njed = -3,2821112*10^-23 , N
Gdy porównamy dynamiczne charakterystyki wira i potoka to zauważymy, że przy ich zderzeniu wzdłuż tylnej powierzchni przewodnika, wyznaczająca rola należy wirowi, a to znaczy, że wsteczny potok elektrino jest wirem przepchnięty pod przewodnikiem na jego frontalną stronę i kierunek obrotów wira nie zmienia się.
Przy tym, zagęszczenie trajektorii elektrino po frontalnej stronie wzrasta, a więc wzrasta opór strumienia magnetycznego przeciwko ruchowi przewodnika. Tak właśnie, bez żadnych zmyśleń odkryłem przed polskimi czytelnikami fizyczny sens reguł Lenza i Lorentza. Siła strumienia magnetycznego, przeciwdziałająca ruchowi przewodnika, Fm , także była ustalona eksperymentalnie i po dzisiejszy dzień nie ma wyjaśnienia w starej teorii. Jej postać:
Fm = i*l*B [2.75]
gdzie: l – długość aktywnego odcinka przewodnika.
W ramkach nowej teorii ta siła jest opisana następującym równaniem:
Fm 1/2*(a*э^2/am) *p*km*wk*Nk*tjed [2.76]
(a*э^2/am) – siła wzajemnego odpychania pary elektrino w wirze.
Przy tym, w empirycznym równaniu, w miejsce i trzeba podstawiać im , to jest pełny prąd międzybiegunowej przestrzeni.
im = km*wk*Nk*э = km*wk*э*S/am^2 [2.77]
Dla analizowanej pary magnesów im = 2,8999384*10^5 , A.
Wprowadzając w równanie [2.75] zamiast i , jego znaczenie z równania [2.77] otrzymamy:
Fm = km*wk*Nk*э*l*B = 4,3499076*10^-2 , N [2.78]
a podstawiając wartość liczbową w [2.76] znajdujemy:
Fm =a*э^2*p*km*wk*Nk*tjed /2*am = 4,295262*10^-2 [2.79]
Chcąc wyliczyć straty energii na jedno przejście przewodnika przez strumień magnetyczny między biegunami, należy siłę Fm pomnożyć na drogę, którą z takim wysiłkiem pokonuje przewodnik, tj. na szerokość magnetycznego strumienia, a. Biorąc do uwagi, że długość aktywnego odcinka l = b, to dla Fm z równania [2.78] otrzymamy:
Em = Fm*a = Km*э*wk*Nk*S*B = 8,6998152*10^-4 , J
Możemy tą energię wyliczyć również drugim sposobem, korzystając z tego, że potrafimy wyliczyć liczbę kanałów międzyatomowych Nk = a*b/a^2m z równania [2.79] otrzymamy:
Em = (a^2*b/am^3)*a*э2*p*km*wk*tjed/2 = 8,590524*10^-4 , J
Oczywiście, mnożnik (a^2*b/a^3m) jest stosunkiem międzybiegunowej objętości przestrzeni do objętości elementarnej komórki magnesu. w ogólnym przypadku można pisać a*b*c/am^3– gdzie c – odległość między biegunami magnesu.
Szanowni Czytelnicy mojego bloga!
W taki właśnie sposób, bez filozofii, ontologii, epistemologii, metafizyki, tautologii i traumatologii, zakazów Pauliego, dogmatów i formalizmów, stochastyki, równań Schredingera, hamiltonianów, funkcji falowych, operatorów gęstości, wektorów stanu, macierzy, liczb urojonych i urojeń liczbowych, zasad nieoznaczoności i stanów mieszanych, Kopenhagi i Nielsa Bohra, bez Einsteina i Diraca, Bohma, Penrose, Shipova, Smolina, Gabora, Einego, Jadczyka, SNAFU, Barbie, Turystyki, Kierdela, rzecha, a więc bez STW, OTW i QM, (itd., itp.), oraz bez jakichkolwiek innych zmyśleń, ale za to, z absolutną dokładnością i pewnością, odkryłem przed polskim czytelnikiem sens fizyczny magnetyzmu i pryncyp generowania prądu elektrycznego czyniąc absolutnie zrozumiałym, dlaczego prąd płynie i w jakim kierunku.
Od teraz nikt już chyba nie wątpliwości, że elektrino jest kwantem magnetyzmu, a fakt, że nie zawracaliście sobie do tej głowy takimi zmyśleniami jak STW, OTW i QM świadczy o tym, że macie zdrową świadomość.
Fizyka dla tych, którzy chca zrozumiec! Polityka dla tych, którzy zrozumieli!