Bez kategorii
Like

Jak Platforma „odstrzeli” PiS?!

08/02/2011
442 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

                Jeśli ktoś myślał, że będę dzisiaj pisał na temat upadku rządu Platformy to jest w błędzie. Napiszę o tym, co zafundują nam rządzący do jesieni by utrzymać się przy władzy kolejne cztery lata.   Na jednym z for prowadziłem swego czasu ożywioną dyskusję na temat Tuska, Platformy, ich rządu no i oczywiście katastrofy smoleńskiej. Ktoś umieścił tam wpis o tym, co się stanie jak zostanie upubliczniana „ostatnia” rozmowa braci Kaczyńskich i powiem szczerze, że wtedy mnie oświeciło.   Gdzieś w uszach brzmiały mi jeszcze te wszystkie „niekontrolowane” przecieki ze Smoleńskiego śledztwa. Jak wszyscy dobrze wiemy przeciekło, że ktoś się wkurzy, że lądował Generał, że były presje, naciski, że Prezydent na pewno „konsultował” […]

0


 

 

 

 

 

 

 

 

Jeśli ktoś myślał, że będę dzisiaj pisał na temat upadku rządu Platformy to jest w błędzie. Napiszę o tym, co zafundują nam rządzący do jesieni by utrzymać się przy władzy kolejne cztery lata.
 
Na jednym z for prowadziłem swego czasu ożywioną dyskusję na temat Tuska, Platformy, ich rządu no i oczywiście katastrofy smoleńskiej.
Ktoś umieścił tam wpis o tym, co się stanie jak zostanie upubliczniana „ostatnia” rozmowa braci Kaczyńskich i powiem szczerze, że wtedy mnie oświeciło.
 
Gdzieś w uszach brzmiały mi jeszcze te wszystkie „niekontrolowane” przecieki ze Smoleńskiego śledztwa. Jak wszyscy dobrze wiemy przeciekło, że ktoś się wkurzy, że lądował Generał, że były presje, naciski, że Prezydent na pewno „konsultował” się z bratem by ten powiedział co ma robić.
Całkiem niedawno okazało się, że prawie wszystkie kwestie przeciekowe(poza jedną która jeszcze nie została zweryfikowana- o tym za chwilę) były wyssane z palca, były wierutną bzdurą i były zaprogramowane w swoim czasie na osiągnięcie zamierzonego efektu. Wszelkie wątpliwości związane z tymi przeciekami zostały rozwiane podczas słynnej już „szybkiej” kontr konferencji Millera, padły jak wielbłąd na pustyni i nagle zniknęły.
Zastanawiacie się kto i jaki interes miał w tym by nami manipulować, by zasiać w nas niepewność, by kierując się niskimi pobudkami naszczuć nas na siebie nawzajem?
Odpowiecie Rosjanie, Platforma- tak to jest prawda od początku w sprawie smoleńskiej działano spójnie i wedle wcześniej ustalonego „planu”, „schematu”. Do dnia dzisiejszego poznaliśmy już dużą część tego planu  , ale śmiem twierdzić, że najważniejsze jeszcze przed nami.
A jaki ten „schemat” w dalszej części jest, przekonamy się, jestem tego więcej niż pewny, że do październikowych wyborów.
O tym że platforma swój sukces w poprzednich wyborach zbudowała na kłamstwach(obietnicach) i oczywiście na strachu przed PiS chyba nie muszę nikogo przekonywać, teraz już nawet wyborcy platformy coraz częściej przyznają, że dali się zmanipulować, że mówiąc wprost zakpiono sobie z nich.
 
Dlatego jest prawie pewne, że w kolejnych wyborach muszą użyć tak zwanego „złotego strzału”, że musi to być jakiś „hicior”, coś co wstrząśnie i przebudzi ich elektorat. Zastanówmy się co jeszcze z owych przeciekowych historii nie zostało pociągnięte przez media, rządzących, Rosjan?
 
Tak, takim hitem mogłaby być rozmowa braci Kaczyńskich na dosłownie chwilę przed katastrofą, to mógłby być ten „złoty strzał”, który może zapewnić zwycięstwo, coś co uratuje i da kolejne cztery lata rządzenia. Jestem pewny, że tak jak manipulowano odczytanymi nagraniami z kokpitu tak i teraz stanie się to samo.
Nasz rząd już wystąpił do Amerykanów o przekazanie kopii tej rozmowy, bo wiadomym jest, że ją nagrali. Jak już nagranie będzie w rękach naszych ekspertów ruszy fala przecieków, manipulacji, oszczerstw, domysłów (bo dziwnym trafem będzie kiepskiej jakości) zacznie się cyrk medialny i linczowanie Jarosława.
 
Wcale na tych taśmach nie muszą paść słowa o lądowaniu, wszystko można prostym sposobem zmanipulować, wystarczy tylko niewygodne kwestie, słowa przeinaczyć zastąpić domysłami i sensacja gotowa.
Załóżmy, że rozmowa dotyczyła zdrowia Mamy, pogody w Smoleńsku i wystarczy, że Jarosław użył słowa "ląduj" a resztę można dopowiedzieć. Spróbujmy stworzyć taki dialog, który może zobrazować sposób tworzenia „złotego strzału”.
         Rozmowa Lecha z Jarosławem (możliwa, ale czysto hipotetyczna)
-Część dotycząca zdrowia Mamy
-Później pogody w Smoleńsku, uroczystości Katyńskich
-A na koniec Jarosław mógłby powiedzieć do Prezydenta np.
…..lądujcie z Bogiem
i tu wystarczy tylko wyciąć, niedosłyszeć (nie zapominajmy, że cały czas pracujemy na kiepskiej jakości taśmie) fragment "z Bogiem" i mamy gotowy nacisk na Prezydenta.
    W ten oto prosty sposób robiąc medialną wrzutkę krótko przed wyborami mamy zwycięstwo pewne, "ugotowany" PiS i zero problemów. Cieszymy się kolejne cztery lata z pełni władzy, przychylności mediów oraz niemocy opozycji.
 
Premier Tusk powiedział w Sejmie „Ci, którzy teraz krzyczą, potem będą słuchać prawdy w milczeniu i smutku”oraz „Polska dysponuje pełniejszymi dokumentami na temat katastrofy”.
      Co słowa te mogą oznaczać możemy się teraz jedynie domyślać, ale bądźmy pewni na pewno do jesieni poznamy ich właściwą wymowę.
Dlatego słuchajmy uważnie, patrzmy z rezerwą na „ich” działania i pamiętajmy o tym, co już próbowano nam wmówić w sprawie tej katastrofy.
0

Bartolini Bart

Rodacy- nasz rzad stoi nad przepascia pomózmy mu zrobic krok na przód. Pomozecie?

40 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758