Karkołomne warunkowe konstrukcje typu „osoba czarnoskóra nie może być dobrym Polakiem.”– „Murzyn może być Polakiem”– „Rasistowskie wypowiedzi jakoby osoba czarnoskóra, urodzona, wychowana w Polsce i czująca się Polakiem, być nim nie może, należy potępić i odrzucić.” – „osoba czarnoskóra może być dobrym Polakiem.” – to tylko tryb warunkowy, tryb fantazyjny.
Idąc drogą redukcji ad absurdum i konstruując analogie można by twierdzić „jeżeli Murzyn może być Polakiem, to Polak może być Murzynem” – „Jeżeli pan Bęgowski może być panią Anią Grodzką, to Polak może być Murzynem”.
Ale to są tylko indywidualne problemy tożsamościowe, których nie narzuci ani Murzynowi ani panu Bęgowskiemu ani Polakowi chcącemu być Murzynem albo Indianinem, żaden profesor, pomimo epistolarnych usiłowań mających na celu ugruntowanie jakiejś ideologicznej tezy z pominięciem rachunku zbiorów, logiki i indywidualnej woli każdego każdego czlowieka wtłoczonego przez Boga w różnokolorowe skory podkreślające widoczną gołym okiem odrębność rasową.
Czy jeżeli będę twierdził, że jestem Białym albo Czarnym, Murzynem, zostanę okrzyknięty rasistą?
Przenikliwy.Pisze o malo znanej patologii. Od stanu wojennego jestem glownie w Niemczech gdzie reaktywuje sie od roku 2000 politycznie sterowana kulture i Eksport NEOkultury - Wiodacej Kultury Niemiec - DEUTSCHE LEITKULTUR, zakazy jezyka polskiego