Po przeczytaniu > http://dziennikarze.nowyekran.pl/post/14638,oswiadczenie-deklaracja
Nie podoba mi się to wszystko. Napisałam, dlaczego. Powtórzę rzecz zasadniczą.
Uważam, że jeśli nawet inicjatywa pod nazwą Obywatelskie Listy Wyborcze jest absolutnie niezależnym pomysłem, to jest to akcja nieprzemyślana i w najlepszym wypadku naiwna politycznie. W mojej opinii szkodzi nE związując go z konkretną inicjatywą polityczną i tym samym określając jego profil tudzież przesądzając o kierunku działania na najbliższe miesiące. Ale to moje zdanie.
Akcja ta jako inicjatywa programowa nE powinna zostać skonsultowana formalnie z Radą Blogerów, takie były założenia powoływania Rady:
„Zgodnie z deklaracją misyjną Nowego Ekranu umieszczoną w stopce serwisu ("O nas") > – Nad strategią rozwoju organizacyjnego i programowego portalu pracuje Rada Programowa, którą powołuje właściciel portalu”
http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/8288,wybory-do-rady-programowej-blogerow
Ja słowa pisane traktuję poważnie. Zostałam wybrana do RB w określonym celu. Przeprowadziłam konsultacje wśród blogerów dotyczące działań proponowanych przez Łazarza i pana Oparę > http://eskaekranowa.nowyekran.pl/post/13379,rada-blogerow-czyli-proznosc-ukarana
Uzyskałam opinie i próbowałam je przedstawić na RB.
Sama mogę decydować o sobie, jak chcę > http://eskaekranowa.nowyekran.pl/post/14470,ahoj-zeglarze – ale szanuję moich wyborców.
1Maud zrezygnowała od razu, dziś zrezygnowała Intuicja. W sprawozdaniu napisałam tak: "Jeśli portal wyborczy ruszy wcześniej, tzn. przed uchwałą Rady, to ja wypadam z tego interesu i innym też radzę"
http://eskaekranowa.nowyekran.pl/post/14363,rada-blogerow-czyli-jestesmy-w-lesie
Portal jeszcze nie ruszył, ale jest wyraźne oświadczenie Łazarza i Właściciela w tej sprawie. Dlatego pytam – mam już odejść z Rady? Uczciwie dodam, że na dzisiaj nie widzę możliwości większego wpływu na politykę programową Redakcji.
Głosujcie, piszcie pod notką. I bardzo proszę – nie kontynuujmy dyskusji o OLW, bo to w tej chwili nie ma już sensu, wszystkie zdania już zostały przedstawione.
Update 18.05.2011 00:30
Po głębokim zastanowieniu, wysłuchaniu i przeczytaniu wielu opinii doszłam do wniosku, że moja obecność w Radzie Blogerów jest przeciw-skuteczna. Jak wiadomo, jestem fanką matematyki stosowanej w demokracji. I z tej matematyki wynika jasno, że żadnego wpływu na RB mieć nie będę. Zgodnie z zapowiedzią Łazarza wyborów uzupełniających do RB nie przewiduje się, czyli przypadła mi rola jak obecnie PiS w sejmie – nic nie mogę, a za wszystko odpowiadam.
To ja dziękuję, teraz czas dla młodych, jak to pisze Urbaś, niech pokażą, co potrafią.
Ja odpadam.
Przepraszam wszystkich, których zawiodłam, ale ja lubię stawiać sprawy jasno.
Nie po drodze mi z polityką Redakcji, z jakiego powodu – wyjaśniłam wielokrotnie w poprzednich notkach. Natomiast wychodzę z założenia, że jeśli ktoś ma jakiś pomysł i forsuje go z pełnym przekonaniem, to powinien mieć szansę na jego realizację.
Ale powinien również w pełni za to odpowiadać.
Dlatego:
Publicznie składam rezygnację z członkostwa w Radzie Blogerów Nowego Ekranu.
Jednocześnie zwracam się do Redakcji o zlikwidowanie mojego konta mailowego na nowyekran.pl. Nie uruchomiłam tego konta i oświadczam, że wszelka korespondencja z niego nie będzie pochodzić ode mnie.
Pozdrawiam wszystkich, których poznałam na pierwszym posiedzeniu RB. To było bardzo pouczające spotkanie.
Ekranowi całkiem szczerze życzę wszystkiego dobrego, a Radzie – mądrych decyzji.