gdzie wielkie skrzydła naszej polskiej wiary…
gdzie wielkie skrzydła naszej polskiej wiary
i dumnej Polski marzenia skrzydlate
dziś się uczymy od wrogów jak żebrać
gdy nas tresują propagandy batem !
dom nam meblują kłamstwem i mamoną
i na kolana rzucają nas hardo
zdrajców sadzają w przedsionku historii
i zdobią za zasługi unijną kokardą
na bruku rosną karczmy i burdele
w nich naszych marzeń zaczadzone głowy
mami nas bełkot judaszowych racji
i zaorany zagon polskiej mowy
dziś nie przepraszam za zbyt gorzkie słowa
bo chleb dziś gorzki przaśny oraz czarny
gdy sami sobie gotujemy klęskę
i naszym dzieciom i Polsce los marny
po wrzasku gaśnie echo na stadionach
i rzeczywistość wychyla się z mroku
w blasku złudzenia jeszcze nie widzimy
wypisanego nad głową podłego wyroku…
Bóg coraz chmurniej spogląda z ołtarzy
echo się kuli po kątach kościoła
gaśnie modlitwa u kolan Ojczyzny
gdzie jesteś Wolna Polsko !
cisza – nikt nie woła !
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid