HYDE PARK
Like

Chuj, dupa i kamieni kupa

14/06/2014
4912 Wyświetlenia
8 Komentarze
8 minut czytania
Chuj, dupa i kamieni kupa

To słowa (wg WPROST) najzabawniejszego ministra w rządzie JE Tuska, Bartłomieja Sienkiewicza. Z radością odnotujmy, że Bartek – policmajster nie jest rasistą słownym.

0


 

1.

Zapomniany już trochę tygodnik WPROST przynosi informację, która powinna spowodować nie tylko trzęsienie ziemi w rządzie, ale podanie się do dymisji całego gabinetu:
Restauracja „Sowa i Przyjaciele” na Dolnym Mokotowie. Popularne miejsce spotkań polityków i biznesmenów. Jej przewaga nad innymi? Można podjechać od tyłu i wejść do VIP-roomu bez przechodzenia przez główną salę. Właśnie tu doszło do dwóch spotkań, z których nagrania posiadamy.
Pierwsze z nich odbyło się w lipcu 2013 roku. Uczestniczyły w nim trzy osoby: minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka oraz jego najbliższy współpracownik i były minister Sławomir Cytrycki.
Drugie spotkanie odbyło się w tym samym miejscu na początku lutego 2014 roku. Brali w nim udział były minister transportu Sławomir Nowak, były wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz oraz Dariusz Zawadka, były szef GROM-u. (…)
Co jest na nagraniach, które mamy? Sienkiewicz załatwia polityczny deal z Belką. Chce, aby NBP pomógł w finansowaniu deficytu budżetowego i tym samym pomógł Platformie w trudnych wyborczych latach. Belka w zamian za to żąda głowy ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego i nowelizacji ustawy o banku centralnym.
Kilka miesięcy później obie rzeczy się dokonują. Rostowski traci stanowisko podczas listopadowej rekonstrukcji rządu, ministrem zostaje, jak chciał Belka, „techniczny i niepolityczny” Mateusz Szczurek. Co więcej, 28 maja tego roku do Rady Ministrów wpływa projekt założeń nowelizacji o NBP z zapisami, o których panowie mówią w rozmowie. Sienkiewicz w trakcie spotkania wypowiada wiele kontrowersyjnych opinii. Twierdzi na przykład, że „państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje. Jeden z głównych pomysłów rządowych, czyli Polskie Inwestycje Rozwojowe określa mianem „ch…, dupa i kamieni kupa. Tego nie ma”. Twierdzi też, że Polacy mają w du… Orliki i autostrady, którymi bez przerwy chwali się Platforma. Belka z kolei wspomina, że na kilka miesięcy przed wybuchem afery z piramidą Amber Gold ostrzegał o tej sprawie premiera Donalda Tuska.

2.

Bartek-policmajster jest postacią, która w obecnym rządzie wie najwięcej, co się tak naprawdę dzieje.
Pamiętamy przecież, że przez 12 lat pozostawał funkcjonariuszem UOP, zarówno podczas rządów AWS, jak i SLD. Jako funkcjonariusz wicedyrektorował Ośrodkiem Studiów Wschodnich. Ciągle nie została wyjaśniona śmierć Marka Karpia, pierwszego dyrektora Ośrodka. Wg Leszka Szymowskiego wpadł on na ślad powiązań istniejących między rosyjskimi służbami specjalnymi i polską mafią paliwową.
Czego dokładnie dowiedział się przed swoją śmiercią Marek Karp? Bardzo istotnej odpowiedzi na to pytanie udziela protokół przesłuchania Arkadiusza Grochulskiego – jednego z szefów i założycieli polskiej mafii paliwowej (związanego z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi). Grochulski przeżył próbę zamachu na własne życie. Zatrzymany na polecenie krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej, został tymczasowo aresztowany. Od tego momentu zaczął udzielać śledczym bardzo cennych informacji na temat funkcjonowania paliwowych grup przestępczych i ich zagranicznych powiązań. W najważniejszym fragmencie jednego z protokołów przesłuchań czytamy: Za granicą polsko – białoruską, na wysokości Hajnówki, znajduje się tajny ośrodek GRU. Służy on jako miejsce spotkań przedstawicieli mafii paliwowej, polskich prokuratorów i funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=25725

3.

Bartek-policmajster jest nadal związany z Ośrodkiem.
Aktualnie wchodzi w skład jego Rady.
http://www.osw.waw.pl/pl/rada-osw
Co i ile wie na temat śmierci Marka?
Mocodawców?

4.

Wróćmy jednak do nagrań. Otóż, jeśli rzecz jasna są prawdziwe, a nie spreparowane, wyłania się z nich obraz cynicznych skurwysynów, którzy z pełną świadomością grabią pozostałości państwa polskiego.
Wg najważniejszego w juncie ministra ziściła się „prorocza” wizja Kononowicza sprzed lat.
Może tylko z tą różnicą, że ów białostoczanin proponował wielkie nic (nie będzie niczego), natomiast wedle ministra jest dupa i kupa kamieni.
Gdzie zatem jest Sienkiewicz, jako minister, jako ten, któremu powierzyliśmy demokratycznie nasze losy?
Okazuje się, że największą bolączką są wybory, by jak najdłużej móc przyssać się do koryta.
Sienkiewicz załatwia polityczny deal z Belką. Chce, aby NBP pomógł w finansowaniu deficytu budżetowego i tym samym pomógł Platformie w trudnych wyborczych latach.

5.

A teraz przenieśmy się nieco w czasie.
Prawie rok temu (1 czerwca 2013 r.) PO-wszechne oburzenie wzbudziły słowa posłanki Krystyny Pawłowicz:
– Uważam zresztą, że Polski już nie ma. Polacy są wykorzeniani, niszczony jest polski Kościół. Została tylko nazwa.
http://www.rp.pl/artykul/107684,1015194-Modle-sie–zeby-UE-sie-sama-rozwalila.html?p=3

6.

Ledwie dwa miesiące temu podobną diagnozę wygłosił Rafał Ziemkiewicz:
Co do jednego nie ma żadnej wątpliwości: Cztery lata temu, w czasie i po katastrofie smoleńskiej, okazało się, że państwa polskiego nie ma, że jest jakąś wiązaną sznurkami prowizorką, czymś kompletnie śmiechu wartym. Dziś dalej tego państwa nie ma.

7.

Tymczasem taśmy WPROST wskazują, że zarówno profesor Pawłowicz jak i Rafał Ziemkiewicz ujawnili tajemnicę… no właśnie, jaką, skoro:
państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje (Bartek-policmajster)?
Tak więc najwyraźniej została ujawniona tajemnica teoretycznie państwowa.

8.

W zajawce artykułu czytamy:
Ktoś nielegalnie nagrał spotkania szefa MSW, prezesa Banku Centralnego, byłego ministra transportu. Taśmy są kompromitujące. Czy to zamach stanu obliczony na obalenie rządu Donalda Tuska?
Powiem krótko:
Literalnie mam w dupie nielegalność nagrania.
Interesuje mnie natomiast, czy taśmy są prawdziwe.
Jeśli nie, to oznacza, że faktycznie ktoś mógł spróbować prowokacji wobec Tuska.
Osobiście w to nie wierzę, bo gdyby tak faktycznie było, WPROST szybko zniknęłoby z rynku, a red. nacz. i właściciele byliby ścigani przez komorników do trzeciego pokolenia.
Jeśli tak…

Na polskim zegarze już bije dwunasta.

14.06 2014

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758