Muszę się do czegoś przyznać – codziennie zaglądam na strony Michnisterstwa Prawdy, żeby zobaczyć co nowego ten nasz sralon wymyślił. Rzadko mnie tam cokolwiek zaskakuje, najczęściej nie warto zaglądać nigdzie dalej niż na pierwszą stronę tego szajsu. Czasem jednak można znaleźć tam coś nowego. Tak jak...
Polskojęzyczne media rozpoczęły dziś brutalny i zupełnie (o czym poniżej) nieuzasadniony atak na Marcina Kydryńskiego za jeden akapit książki, którą napisał kilkanaście lat temu. Obecnie dotyczy to co prawda tabloidów, ale nie trzeba będzie długo czekać zanim "sprawą się zajmie" samo...