dzisiaj by trzeba użyć kija...by gonić świnie od koryta...czy świńska sprawa to nasz problem? czy zwykła to rzecz...
i nam nie dyplomacji a ofiary trzeba...już dość tych ludzkich targów z bożym...
zaplątani w reklamy...w kolorowe miraże...prowadzimy na smyczy...głodną sukę...
ten dzień nadchodzi przeciw złu...zadrżała ziemia...serca drżą...rycerze budzą się ze...