Dzisiaj zupełnie z innej beczki. Klasyka Meksyku w postaci utworu najchętniej granego przez mariachi. Tutaj trochę mocniejsze uderzenie Chingon podczas premiery filmu Kill Bill 2. W tle można dostrzec szalonego Tarantino. Pozdrawiam...
Dzisiaj troszkę później, ale lepiej później niż wcale. Wspaniały utwór niegdysiejszego wokalisty grupy Genesis, ze wspaniale podłożoną animacją. Pozdrawiam i zachęcam do wysłuchania...
Legendarna grupa Black Sabath reaktywowała się 11 listopada 2011r., zapowiadając nowy album. Z tej okazji warto przypomnieć wspaniały, metaliczny wokal Ozzy Obourn'a, który w poniższym songu wystąpił wraz z piękną Litą...
Na modłę dnia dzisiejszego, kiedy to obchodzimy Narodowe Święto...