Aktualia ropy naftowej i gazu ziemnego

Czasem prasa ściśle fachowa może dostarczyć politycznie niepoprawnych bodźców. W styczniowym numerze „Przeglądu Geologicznego”, w artykule Jerzego Zagórskiego „Aktualia ropy naftowej i gazu ziemnego” możemy przeczytać ciekawostkę, jak to Hugo Havez zapewniał Łukaszenkę iż „białoruskim rafineriom nie zabraknie ropy przez najbliższe 200 lat”. Białoruś jakoś potrafiła zawrzeć z Wenezuelą kontrakt na dostawy 30 mln ton ropy w ciągu 3 lat. Czemu o tym piszę? Ano temu, że ponoć Białoruś chciała korzystać z gdańskiego terminala. Ja się nie znam, ale na rozładunku i dalszym przesłaniu ropy, chyba można zarobić? Niestety, według informacji PG „Naftoport nie był zainteresowany.” Zarobi więc Kłajpeda. A jak już o kontraktach mowa, to tenże numer PG informuje o podpisaniu (ponoć w październiku i różni blogerzy o tym […]

Czasem prasa ściśle fachowa może dostarczyć politycznie niepoprawnych bodźców. W styczniowym numerze „Przeglądu Geologicznego”, w artykule Jerzego Zagórskiego „Aktualia ropy naftowej i gazu ziemnego” możemy przeczytać ciekawostkę, jak to Hugo Havez zapewniał Łukaszenkę iż „białoruskim rafineriom nie zabraknie ropy przez najbliższe 200 lat”. Białoruś jakoś potrafiła zawrzeć z Wenezuelą kontrakt na dostawy 30 mln ton ropy w ciągu 3 lat. Czemu o tym piszę? Ano temu, że ponoć Białoruś chciała korzystać z gdańskiego terminala. Ja się nie znam, ale na rozładunku i dalszym przesłaniu ropy, chyba można zarobić? Niestety, według informacji PG „Naftoport nie był zainteresowany.” Zarobi więc Kłajpeda.

A jak już o kontraktach mowa, to tenże numer PG informuje o podpisaniu (ponoć w październiku i różni blogerzy o tym pisali) ze spółką Gazprom aneksu do umowy międzynarodowej z 25 września 1996 r. Aneks ten ma zapewniać następujące dostawy gazu:

9,77 mld m³ w roku 2011,

10,24 mld m³ w latach 2012-2022 (cokolwiek to ma znaczyć).

Dalej czytamy, że „zniesiona została klauzula o zakazie reeksportu gazu do krajów trzecich bez zgody Gazprom Exportu”.

Kupowany gaz ma nas kosztować szacunkowo 8,5 mld zł w roku.

Podano też nieco dokładniejszych danych. „Według analityków BRE Banku za1000 m³ gazu ziemnego importowanego z Rosji płacimy teraz 350-370 USD. Dla porównania cena gazu w węźle Zeebrugge w Holandii wynosi 280 USD/1000 m³, ale obowiązuje ona w kontraktach krótkoterminowych. Ukraina płaci 305 USD/1000m³”, Białoruś ma w roku 2001 płacić 210-220 USD/1000m³.

Wieści względnie dobre są takie, że wedle saudyjskiego ministra ds. zasobów mineralnych i ropy naftowej, „przedział cenowy 70-80 USD za baryłkę ropy jest bardzo dobrą wielkością”. Ciekawam tylko czym wobec tego będzie uzasadniany wzrost cen paliw. Bo przecież nie podniesieniem VAT, które wszak miało nie powodować wzrostu cenJ. Aaaa, tak tylko pytamJ.