PIERWSI KALISZANIE WYGRYWAJĄ WALKĘ Z RAKIEM

Dr George Ashkar z USA, odkrywca budzącej duże nadzieje metody leczenia raka – nazywanej NIA, odwiedził Kalisz. Pojawili się kaliszanie, którzy publicznie oświadczyli, że Metoda „NIA” im pomogła. Przypomnijmy, że w maju pojawił się w ŻK artykuł szczegółowo opisujący genialną i prostą metodę walki z rakiem, a wg jej autora wyjątkowo skuteczną. Metoda NIA (Absorpcji Neutralnej Infekcji). Autor tej metody, dr George Ashkar z USA zaproponował wywołanie sztucznej neutralnej ranki utrzymywanej w aktywności przez wiele tygodni za pomocą ziarna ciecierzycy. W rezultacie, nie tylko sam – w wieku 72 lat – wyleczył się z tragicznego stanu raka trzustki, ale pomógł wrócić do zdrowia około 500 innych ludzi. Archiwalne wydanie Życia Kalisza z tym artykułem jest dostępne w Internecie na stronie www.zyciekalisza.pl (w dziale „zawsze aktualne” i poddziale „zdrowie”).

Wspominałem wtedy, że nasze wydawnictwo porozumiało się z Georgem Ashkarem i uzyskało zgodę na wydanie jego książki w języku polskim.  Książka jest już prawie gotowa. 30 września będzie jej publiczna promocja. Dlatego  na 7 września zaplanowaliśmy próbne jej wydanie  w celu zaprezentowania gronu lekarzy i zebrania krytyki. Swą obecność na spotkaniu  zapowiedział sam dr George Ashkar. Z tego powodu  zainteresowanie tematem wśród kaliszan wzrosło. Małe prywatne spotkanie, nigdzie nie ogłaszane,  przerodziło się w ciekawe seminarium, w którym udział wzięło około 50 osób.  Przyszli też ludzie, którzy twierdzą, że odzyskują zdrowie po zastosowaniu metody NIA. Dlatego obok drukujemy fotoreportaż ze spotkania.

Nazywam się Urszula Sitow. Mój mąż, Paweł, obecny tu na spotkaniu, zachorował na raka nerek. Pomimo podjętego leczenia, stan zdrowia męża systematycznie się pogarszał. Osłabł już na tyle, że całą zimę prawie nie wstawał z łóżka. Lekarze nie mogli mu już pomóc. Na wiosnę, w maju,  koleżanka wrzuciła do naszej skrzynki na listy skserowany artykuł z Życia Kalisza opisujący  metodę dr. Georga Ashkara. Mąż go przeczytał i jeszcze tego samego dnia zastosował ten sposób. Od tej chwili stan jego zdrowia bardzo się poprawił. Dzisiaj, po trzech miesiącach mąż już chodzi. Teraz chciałam publicznie podziękować obecnemu tu Georgowi Ashkarowi. Proszę przyjąć ode mnie te kwiaty. Dziękuję bardzo.

Inż. Paweł Sitow: Żona opowiedziała już moją historię. Ja również dziękuję panu dr. Georgowi Ashkarowi. Wspomnę tylko, że założyłem ciecierzycę w zupełnie innym miejscu niż pan zalecał. Akurat w tamtym momencie miałem  pęcherz  między palcami u nogi. Zatem nie wywoływałem już drugiego pęcherza tylko tam założyłem ciecierzycę. Czuję się coraz lepiej, na tyle lepiej, że   zamierzam w najbliższym czasie  kupić sobie skuter, by móc samodzielnie poruszać się po mieście.

Nazywam się Maria Wojtczak. Zachorowałam na raka płuc. Pojawiły się przerzuty do kości. Mam wycięte jedno płuco. Byłam słaba. Przestałam już wychodzić z domu. Również po artykule w Życiu Kalisza zastosowałam metodę obecnego tu dr. Georga Ashkara. Dzisiaj stwierdzam, że czuję się o 30 proc. lepiej. Tymi symbolicznymi kwiatami chciałam podziękować panu, panie Ashkar.

Na spotkaniu oprócz podziękowań i wystąpienia dr. Georga Ashkara zabrało głos kilku lekarzy. M.in. dr Jan Wróbel z Opola (fot. powyżej), znany kaliszanom  z wcześniejszych spotkań. Rozpoczął stosownie tej metody u swoich pacjentów, a także profilaktycznie u siebie i u żony, (Danuty Wróbel, doktora nauk medycznych). Z dużym wzruszeniem opowiedział jak bardzo zafascynowany jest metodą dr. Ashkara, gdyż, na co dzień  ma dostęp do wyników badań mikroskopowych żywej kropli krwi w hybrydowym polu widzenia. Zauważa ile toksyn zawiera organizm współczesnego człowieka. Czasami obraz ten jest przerażający i daje tyle objawów chorobowych z  różnych organów, że trudno postawić prawidłowe rozpoznanie. Pacjenci z tak dużą ilością nagromadzonych trucizn najczęściej stosują podwójne, albo nawet potrójne dawki leków uspokajających, nasennych i przeciwbólowych. To tylko systematycznie pogarsza ich stan zdrowia.
Dr Wróbel oświadczył też, że już po tygodniowej kuracji przestało go boleć kolano, które dokuczało mu od 4 lat i ustąpiły poranne dolegliwości bólowe układu ruchu.

Drugim lekarzem, który zabrał głos był dr James Mayer z     Katowic (uczeń prof. Pantelliniego zajmującego się leczeniem raka poprzez uzupełnianie potasu wewnątrz komórek). Wspomniał, że w podejściu do tego typu nowości stara się być „adwokatem diabła”. Jednak  tym razem musi stwierdzić, że metoda jest godna zaufania. Pamięta bowiem z wielu innych badań, że w przypadkach chronicznych infekcji,  ilość zachorowań na raka była znacząco mniejsza. 

Będzie kolejne spotkanie z dr. Ashkarem 30 września nasze wydawnictwo wyda książkę dr. George`a Ashkara. (Obok prezentujemy fotografię okładki.)  Z racji siedziby wydawnictwa Kalisz  będzie pierwszym miejscem w kraju gdzie odbędzie się publiczna promocja. Swą obecność zapowiedział także autor dr George Ashkar, który specjalnie na tę okazję  przyleci z USA. Będzie niepowtarzalna okazja do zadania mu pytań.
Zaplanowaliśmy bezpłatne otwarte spotkanie dla wszystkich chętnych. 30 września g. 17.30  sala audiowizualna kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości  przy ul. Częstochowskiej. Serdecznie  zapraszamy

Arkadiusz Woźniak