Zgodnie z art. 227 § 1 Konstytucji Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza.
Teoretycznie więc wszystko jest w porządku. NBP emituje pieniądz, wie zatem, ile monet i banknotów znajduje się w obiegu. Ale…
Przeważająca część społeczeństwa, nie wyłączając podmiotów gospodarczych, pieniędzy emitowanych przez Bank centralny… nie używa.
Zamiast wypychających portfele banknotów i monet nagminnie posługujemy się kawałkiem plastiku zwanym kartą.
Zamiast wypłat w kasie zakładu pracy mamy jedynie elektroniczne przelewy na konto.
Zamiast zapłacić za zakupy wkładamy kawałek plastiku do szczeliny w kasie.
Itd, itp.
Nic dziwnego, że wg (szacunkowych?) danych NBP pochodzących z maja 2014 r. jedynie 13% środków funkcjonujących w polskim systemie finansowym stanowią środki realne (banknoty i monety). Prawie 7 razy więcej stanowi wirtualny świat zobowiązań finansowych kreowany wyłącznie przez banki komercyjne.
NBP emitujący pieniądze ma znaczenie jedynie dla… szarej strefy, szacowanej na ok. 12-15% PKB!
Jak w takim przypadku może być realizowana konstytucyjna zasada realizowania polityki pieniężnej, skoro NBP wpływ na nią ma coraz bardziej marginalny?
Tak naprawdę za politykę pieniężną (czyt.: gospodarkę państwa) odpowiadają banki komercyjne, kreujące pieniądze z … niebytu.
Popatrzmy na jeden z największych banków europejskich, Deutsche Bank.
W ciągu ostatniego półrocza stracił na wartości blisko 50% (giełda), na koniec 2014 roku wygenerował stratę operacyjną w wysokości 7 mld euro.
Tenże bank, posiadający aktywa niewiele mniejsze od PKB Niemiec (2,8 bln dolarów wobec 3 bln euro) jest emitentem w ramach tzw. instrumentów pochodnych kwoty ok. 55 bln dolarów. Nie brak jednak głosów, że naprawdę aż ponad 70 bln!
https://3obieg.pl/banka-mydlana
Nic dziwnego, że zdaniem analityków finansowych suma wszystkich instrumentów bankowych (rzecz jasna wirtualnych) dochodzi do wartości równej… 433 tys. PKB Niemiec (2016)!
Zapisany w Konstytucji monopol emisyjny jest fikcją.
Zamiast niego pojawiła się bowiem kreacja pieniądza wirtualnego.
Może więc demonstracje w obronie Konstytucji KOD i Obywatele powinni przenieść pod banki?
19.03 2018
Jeden komentarz