Bez kategorii
Like

Wyzysk

05/04/2012
435 Wyświetlenia
0 Komentarze
23 minut czytania
no-cover

Publikujemy list nadesłany do Redakcji NE w sprawie głosowania nad referendum emerytalnym.

0


Szanowni Państwo .

Żyjemy dobie komputeryzacji i łatwego dostępu do środków masowego przekazu . To dobrze że obywatele mają dostęp do tych środków . Pozwala to na obiektywne spojrzenie i wyrobienie sobie opinii na różne tematy .

 To jest wywiad z Prof. Krzysztofem Rybińskim z ubiegłego roku . Co dalej z tą sprawą , minął już prawie rok .

"Obecna praktyka rządzenia PO jest groźna dla Polski"

22 cze 11, 07:55 Jacek Nizinkiewicz / Onet

Krzysztof Rybiński, fot; Filip Limaszewski/Agencja Gazeta
– Bełkotem można określić narrację gospodarczą PO w minionych 3 latach. Bełkotem można określić obecne dokumenty rządowe, które dotyczą finansów publicznych. Bełkot to obecna polityka innowacji w Polsce. W niedawno opublikowanym raporcie o innowacyjności polskiej gospodarki pokazaliśmy, że mimo wydania 10 mld euro środków unijnych na wzrost innowacyjności w Polsce, innowacyjność radykalnie spadła w minionych 5 latach. Przepalenie bez sensu 10 mld euro to dopiero jest bełkot. Program PO nie istnieje, a obecna praktyka rządzenia PO jest po prostu groźna dla przyszłości Polski – powiedział prof. Krzysztof Rybiński. Ekonomista stwierdził również: "W programie PiS dostrzegam pomysły dobre dla Polski, na przykład propozycje nowych reguł tworzenia prawa, deregulację, propozycję stworzenia funduszu przyszłych pokoleń z dochodów z gazu łupkowego czy renegocjację celów unijnej polityki ochrony klimatu, która jest zabójcza dla Polski. Ale w
kwestii finansów publicznych i innych kluczowych spraw gospodarczych program PiS jest pełen ogólników, więc nie wiemy, co się tak naprawdę za tymi ogólnikami kryje".
Z Krzysztofem Rybińskim – doktorem habilitowanym nauk ekonomicznych, rektorem Uczelni Vistula – rozmawia Jacek Nizinkiewicz
Jacek Nizinkiewicz: Czy złożył Pan pozew przeciwko rządowi Donalda Tuska za OFE?
Prof. Krzysztof Rybiński: Podpisy są cały czas zbierane na stronie www.pozwij-rzad.pl, mamy już ponad 7000 chętnych, którzy chcą dołączyć do pozwu zbiorowego. Teraz czekamy na zaskarżenie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, co powinno mieć miejsce niebawem. Jeżeli Trybunał orzeknie o niezgodności ustawy z Konstytucją, wtedy złożymy pozew, pierwszy pozew "naród przeciw rządowi", i będziemy dochodzić odszkodowania.
– Czego Polacy mogą spodziewać się po zmianach w OFE?
– Zmiany, które wprowadził rząd w systemie emerytalnym, mają cztery podstawowe negatywne skutki: po pierwsze – obniżają nasze emerytury w przyszłości, po drugie – tworzą w ZUS taki mechanizm jak funkcjonował w Bezpiecznej Kasie Oszczędności Grobelnego w 1990 roku, tak jak wtedy obiecują odsetki, których nie będzie jak spłacić; po trzecie – pozwalają ukryć przez obywatelami ponad 200 mld złotych długu publicznego w ciągu 10 lat; po czwarte – dają rządowi mnóstwo gotówki na bieżące wydatki, co pozwala na kolejne odłożenie w czasie koniecznych reform.
– Może Pan już dzisiaj powiedzieć, jakim naciskom był poddawany przez rząd za krytykę w sprawie OFE? W wywiadzie dla "Wprost" mówił Pan: "W mojej karierze trzykrotnie rządzący interweniowali u mojego pracodawcy ze skargą na mnie. Wiem, że niektórzy moi koledzy ekonomiści też byli poddawani naciskom. Rozmawiałem niedawno z osobą wysoko postawioną w swojej instytucji. Po bardzo niepochlebnej wypowiedzi tej osoby względem rządu, przedstawiciel polskiego rządu wysłał list do właścicieli tej firmy za granicę z żądaniem, żeby z tą osobą zrobić porządek. To są praktyki stosowane przez polityków, w tym również Platformy Obywatelskiej’. Nie podawał Pan żadnych konkretów, przez co Pańska wypowiedź, z całym szacunkiem, może brzmieć jak blef. Jakim naciskom poddawała Pana PO?
– Jest oczywiste, że nie podam publicznie konkretów dotyczących osób trzecich i mojej rodziny. W moim przypadku były osobiste naciski, żebym przestał krytykować rząd w postaci rozmowy z jedną z kluczowych osób z otoczenia Tuska, ponadto różne instytucje są ostrzegane przez ludzi związanych z PO, żeby nie współpracowali ze mną, że to jest w rządzie źle widziane. Poza tym powstają artykuły, które próbują mnie oczerniać, czego przykładem był niedawny tekst w "Polityce". Nie wiem, czy tekst powstał "na zamówienie", ale jest to kolejna forma nacisku. Ja do tego przywykłem, w ciągu minionych 15 lat różni przedstawiciele różnych rządów próbowali skarżyć się na mnie do właścicieli instytucji, w których pracowałem, ale zawsze bezskutecznie. Dlaczego? Dlatego, że moja krytyka jest do bólu merytoryczna i oparta na faktach. Dlatego tak boli!

– Jak Pan ocenia politykę gospodarczą rządu Tuska – rządu, który jako jedyny w Europie poradził sobie z kryzysem finansowym?
– Rząd sobie z niczym nie poradził, żaden element pakietu antykryzysowego nie został zrealizowany. To gospodarka sobie poradziła, mimo żenującej nieudolności tego rządu. Jak można w warunkach 4-procentowego wzrostu gospodarczego doprowadzić do 110 miliardowego deficytu w finansach publicznych? A co będzie, jak przyjdą chudsze lata? Jaki wtedy będzie deficyt w finansach publicznych? Każda rodzina to rozumie, że jeżeli zarabia miesięcznie 5 tysięcy netto a wydaje 10 tysięcy, to po jakimś czasie skończy się limit na karcie kredytowej i banki odmówią dalszego kredytu. A rząd Tuska tego nie rozumie, on chowa długi pod dywan, w ciągu 10 lat planuje schować około 300 mld złotych.

 Szanowni Państwo ,  to jest mój lis do wszystkich ludzi dobrej woli . Od prawie już 6 miesięcy piszę do Polityków ,  Kościoła , Sejmu , Senatu i wielu innych instytucji pozarządowych . Władza chyba boi się tego co piszę , albo raczej boi się prawdy . Proszę przeczytać ten list .

roszę  przeczytac ten list . Ja wiem że Panu Prezydentowi  nie jest obojętny los milionów obywateli . Zwykli ludzie są zaniepokojeni tm co się dzieje na rynku pracy i kierunkiem polityki obecnej koalicji .

Czy Polska jest krajem sprawiedliwości społecznej , raczej nie . Ale powinie być jakieś  granice przyzwoitości .  Polityka obecnej  koalicji , nie zabezpiecza żywotnych interesów ludzi pracy . Czy w Polsce musi zawsze dojść do tragedii , a potem dopiero do rozmów . Pisałem  do Pana Przewodniczącego OPZZ i do Pana Przewodniczącego NSZZ Solidarności  . Pan Premier mówi że ta reforma emerytalna nie dotyczy ludzi po 50 roku życia . Ile procent z tej grupy ludzi otrzyma taką emeryturę , która zabezpieczy im spokojną starość . Może 30% , reszta nie będzie miała nawet na podstawowe opłaty . Dużo ludzi z tej grupy nie ma jeszcze wypracowanego wieku emerytalnego i to z przyczyn nie zależnych od nich .
Szanowni Państwo , czy polski rząd przejmuje się tym , że ludzie nie mają za co żyć . Co ludzi obchodzą te mistrzostwa , te mecze , jak nie ma co do garnka włożyć . Może te miliony trzeba było wydać na inne cele .. Ostatnio w jednej ze stacji telewizyjnych Redaktorzy rozmawiali na temat Grecji . Zastanawiali się , jak Grecy mają żyć za te 500 czy 750 euro , w przeliczeniu na złotówki to wychodzi średnio od 2500 zł do 3500 zł + różne dodatki . Mówili też jak Polacy mają żyć za 2500 zł , a ja pytam jak żyć za 1000 zł . Związki Zawodowe zbierają podpisy w sprawie referendum o emeryturach . Należy tylko pamiętać że emerytura zależy w znacznym stopniu od naszych zarobków i od okresu składkowego . Proszę mi powiedzieć jaką emeryturę dostanie taka Pani Kasjerka pracująca w sieci handlowej Carrefour czy Auchan zatrudniona na 3/4 etatu , a dlaczego na 3/4 etatu , to pytanie należy skierować do pracodawców , dlaczego naruszają prawa
pracownicze . Jaką emeryturę może mieć taka Pani Kasjerka jeżeli ma ona na rękę 4 zł .. Mówi się że mamy niż demograficzny , że społeczeństwo robi nam się coraz starsze , to prawda . Młodzi ludzie wyjechali za chlebem , rozjechali się po całej Europie . Tam się rodzą polskie dzieci , tam dorastają , zdobywają wykształcenie i tam pracują . Praca , mieszkania , właściwa polityka prorodzinna . Jeśli to załatwimy to możemy być spokojni o nasze emerytury , i wcale nie musimy pracować do 67 roku życia . Jak Pan Premier chce ,to niech sobie pracuje nawet do 80 roku życia . Rząd przez tyle lat nic nie zrobił żeby zapobiec tej złej sytuacji , w jakiej są dzisiaj miliony obywateli . Szanowni Państwo , listy o podobnej treści wysłałem do kilku znanych Polityków . Kancelaria Pana Prezydenta w odpowiedzi na mój list przyznała że , cyt. " Podnoszone kwestie dotyczą różnego rodzaju nadużyć , patologii i innych nieprawidłowości występujących
przy prowadzeniu działalności gospodarczej i zatrudnianiu pracowników (w tym nieprzestrzeganie prawa pracy) są znane Panu Prezydentowi . Jednakże rozwiązanie przedstawionych problemów i spowodowanie ograniczenia występowania bądź całkowitej likwidacji tych nieprawidłowości wymaga współdziałania różnych instytucji (m.in. Państwowej Inspekcji Pracy , prokuratury , sądów) oraz zmian w przepisach prawa (np. zaostrzenia kar) . Należy również pamiętać , że politykę społeczną państwa kształtuje przede wszystkim rząd oraz parlament , który uchwala odpowiednie ustawy zgodnie z wolą większości parlamentarnej . Dlatego zasadnicze zobowiązania dotyczące rozpatrzenia poruszonych kwestii oraz zajęcia stanowiska ciążą na organach rządowych , przede wszystkim na Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej " . Szanowni Państwo , czasy są trudne , nastroje społeczne są złe . W Sejmie są projekty ustaw w sprawach bardzo istotnych , dla wielu milionów
obywateli . Tylko ścisła współpraca wszystkich Partii Politycznych , Sejmu , Senatu , Związków Zawodowych ,pozwoli na szybkie zakończenie prac nad tymi ustawami . Szanowni Państwo, expose Pana Premiera nie napawa zwykłych ludzi pracy zbytnim optymizmem .. Oczywiście Pan Premier poruszył kilka istotnych tematów , ale Pan Premier zapomniał chyba że Polska to jest nasz wspólny dom . Pan Premier mówi nam o jakimś łataniu dziur w dachu , o jakimś dociepleniu ścian . To wszystko jest oczywiście ważne , ale Pan Premier niech pamięta , że fundamentem tego naszego wspólnego domu są miliony zwykłych ludzi pracy , pozostawionych samym sobie . Tym ludziom trzeba pomóc już dzisiaj , nie jutro , bo jutro fundamenty tego domu , mogą nie wytrzymać tego ciężaru . Czy ktoś policzył dokładnie , ile ludzi w Polsce pracuje na te tak zwane umowy śmieciowe , czy czasowe i inne , które nie zabezpieczają żywotnych interesów ludzi pracy . Wyczytałem w internecie że
może tu chodzić nawet o 8 000 000 obywateli .. Problem dotyczy wielu grup zawodowych żyjących na granicy ubóstwa . Za ciężko przepracowany miesiąc ludzie dostają grosze . W dzisiejszych czasach jeśli człowiek dostaje 4 czy 5 zł na rękę to na prawdę potrzebny jest cud , żeby dożyc do następnej wypłaty . Potrzebna jest ustawa , która ureguluje poziom najniższych stawek godzinowych . Obserwując ostatnie wydarzenia , można odnieść wrażenie że o kimś w tym Kraju zapomniano . Jeśli Pan Premier chce budować ten nasz dom , to niech zacznie , ale od fundamentów . Polacy są już zmęczeni tymi kłótniami politycznymi . Polsce potrzebny jest teraz spokój , bo czekają nas teraz trudne lata . Dzisiaj nie ma , ani wygranych , ani przegranych . Moim zdaniem ten kto dobrze wsłucha się w głos narodu i pozna jego biedę , to nie musi się martwić o głos wyborców . Moim zdaniem ten kto dobrze wsłucha się w głos narodu i pozna jego biedę , to nie musi się
martwić o głos wyborców . Szanowni Państwo , Panu Prezydentowi Wałęsie za to co zrobił dla Polski należy się szacunek . Jak bardzo trzeba Polaków upodlić , żeby wyszli na ulicę i upomnieli się o swoje .Te umowy śmieciowe krzywdzą setki tysięcy zwykłych ludzi . Stawki godz. na Podlasiu ale chyba i nie tylko to czysta kpina . Sejm powinien jak w najszybszym czasie uchwalić nowe stawki a szczególnie chodzi mi o pracowników sezonowych (drogowcy,budowlańcy,zakłady przetwórstwa owocowo-warzywnego i wielu innych ) dla tych ludzi zimą nie ma pracy .. A jeśli chodzi o te wielkie sieci handlowe typu Carrefour czy Auchan i inne , to jest już dno jeśli chodzi o płace . Byłem ostatnio w jednym z tych sklepów i spytałem wprost panią kasjerkę ile ma na rękę, odpowiedziała 4 zł . Ile godz. muszą te panie i panowie kasjerzy pracować żeby cokolwiek zarobić .Te sklepy to jest obcy kapitał (Francja) który bardzo dobrze i perfidnie działa na terenie naszego
Kraju .Władze miasta mówią nam że oni dają nam miejsca pracy , zmniejszając tym samym bezrobocie. Ok , ale nie za 4zł. Albo niech zrobią coś z tymi stawkami albo niech rozbierają te sklepy i wywożą do Francji . Przynajmniej polscy przedsiębiorcy i handlowcy odzyskają swoich klientów . Szanowni Państwo , oczywiście że nikt nie każe im te sklepy rozbierać , chciałem tylko zwrócić uwagę na pogarszającą się sytuację na rynku pracy i to jak pracodawcy traktują swoich pracowników .Szanowni Państwo , napisałem taki krótki tekst , proszę posłuchać . O czym myślą dzisiaj ludzie , co im spędza sen z powiek , może to: Polska to jest mój dom , w którym jest ciemno , bo odcięto prąd za nie zapłacone rachunki . Polska to jest mój dom , w którym jest zimno , bo odcięto ogrzewanie . Polska to jest mój dom , w którym słychać płacz chorego dziecka , bo nie ma za co wykupić mu lekarstw . Polska to jest mój dom , w którym jest tylko jeden dzień
radosny , to jest dzień wypłaty . Polska to jest mój dom , w którym panuje smutek , to jest tydzień po wypłacie . Polska to jest mój dom , który potrzebuje cudu , bo jak jeszcze przeżyć trzy tygodnie do następnej wypłaty . Sejm to też jest nasz dom , może tam ludziom żyje się trochę lepiej . Chciałbym jeszcze powiedzieć że bardzo dobrze pamiętam rok 70 i 80, to były trudne czasy i oby już nigdy nie wróciły . Zwracam się do Pani Marszałek , z prośbą do Polskiego Sejmu , żeby Polski Sejm pamiętał o tych zwykłych ludziach , którzy własnymi rękoma budują nasz wspólny dom i którzy to ludzie w 1980 roku zrobili dla Polski bardzo wiele . 10 października 2011 r. w liście do Pana Prezydenta , prosiłem polityków żeby zwrócili uwagę na te narastające problemy na rynku pracy . Jak bardzo to jest niebezpieczne , mieliśmy już nie raz okazję przekonać się w przeszłości . Rząd nie może tego odkładać na potem . Na wiosnę Związki Zawodowe
zapowiadają akcje protestacyjne . Dlaczego Pan Premier nie rozmawia ze Związkami Zawodowymi , z opozycją . Kiedy była ostatnio publiczna debata na temat obecnej sytuacji na rynku pracy , dlaczego media tak mało o tym mówią . Za dziewięćdziesiąt dni są piłkarskie mistrzostwa . Ciekawi mnie , co Pan Premier zrobi , jak przez Kraj przetoczy się nie fala meksykańska na stadionach , a fala strajków na ulicach miast . Ja też jestem kibicem , i wolałbym jednak tą meksykańską falę .. Piszę o tym wszystkim , bo tak zastanawiam się , co może zrobić jeden człowiek , może niech zrobi cokolwiek . Nie można tego tak zostawić , za dużo biedy jest już do o koła .. Na jakim etapie są prace nad projektem ustawy o płacy minimalnej , co dalej z tymi umowami śmieciowymi , ustawą emerytalną . Ciekawi mnie Państwa opinia na te tematy . Pozdrawiam , życzę Państwu zdrowia , a dla Polski lepszego jutra .

R.M.

Nazwisko i adres znane reakcji.

0

Persona non grata

Blog przeznaczony do publikacji materialów dziennikarzy obywatelskich przygotowanych na zlecenie Nowego Ekranu lub artykulów i listów nadeslanych do Redakcji

422 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758