POLSKA
Like

Wolnościowo-postępowy Halloween?

01/11/2019
981 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
Wolnościowo-postępowy Halloween?

A może walka z tym wszystkim, co niestety młodym Polakom z dużymi sukcesami „wtykają” do mózgów, jest przejawem podświadomej obrony, nie tylko prawicy, ale i zwykłych ludzi? Walką przeciwko narzucanym nam zniewoleniem obcymi dla nas obyczajami?

0


Niektórzy młodzi „prawicowcy” zamiast iść posprzątać groby przodków, pomyśleć o swoim i przodków życiu, propagują radosne świętowanie obcego nam kulturowo święta Halloween. Czynią to, jak im się wydaje w ramach wolności. W dodatku w imię tejże „wolności” powtarzają polit-poprawną propagandę socjalistyczną z polskojęzycznych merdiów o obsesjach prawicowców na punkcie żydów, lgbt, GMO, 5G, edukacji seksualnej, Halloween, straszenia Szatanem w imię patriotyzmu i katolicyzmu.

A może walka z tym wszystkim, co niestety młodym Polakom z dużymi sukcesami „wtykają” do mózgów, jest przejawem podświadomej obrony, nie tylko prawicy, ale i zwykłych ludzi przed narzucanym nam zniewoleniem obcymi dla nas obyczajami?
Toczącą się walką o wolność, której w Polsce w pełni nie uzyskaliśmy, a to co udało się osiągnąć jest systematycznie po kawałku obcinane?

Czy w „wolnej” niemieckiej polskojęzycznej prasie przeczytamy słowa propagujące wolność (niechby tylko gospodarczą), czy politycznie poprawną propagandę jej właścicieli skierowaną do Polaków?

Czy obce hipermarkety niepłacące podatków dochodowych w Polsce, które zmonopolizowały handel hurtowy w całym kraju (nie istnieje nawet 1 podobna im polska hurtownia) działają w swoim interesie (i ich obcych właścicieli), czy Polaków?

Czy wszystkie rządy PRL-Bis duszące polskich przedsiębiorców od 1993r, a ułatwiające na różny sposób działalność w Polsce obcym korporacjom i sprzyjające poszerzaniu ich monopolistycznej dominacji na polskim rynku działają na rzecz wolności gospodarczej w naszym kraju?

Może warto najpierw odpowiedzieć sobie na powyższe pytania i zastanowić, czy samemu nie ma się coś „porąbane” w swojej młodej głowie!

A pestki z dyni wydrążonej i po wycinanej na Halloween można wysuszyć i zjeść z pożytkiem. Zawierają dużo „oleum”, które jak mawiał Zagłoba, przydaje człowiekowi rozumu. Zagłoba tłumaczył to sobie po swojemu – nie wiedział, że osłonki nerwów zbudowane są z tłuszczu, a ich brak powoduje choroby takie jak SM, SLA.

Do budowy każdej prawidłowej błony komórkowej potrzebne są także fosfolipidy, których część składowa pochodzi z olejów tłoczonych na zimno (choćby własnymi zębami).
Zamiast Wesołych Świąt Halloween życzę młodym „postępowym prawicowcom”, więcej „oleum w głowie”!

Janusz Żurek

0

Janusz Żurek http://opty.org

Z urodzenia (1949) optymista, z wykształcenia inżynier elektryk (AGH), z zawodu elektronik, z poglądów liberalny (wolnościowy) konserwatysta.

150 publikacje
740 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758