Wyrzuceni z rajskiego ogrodu,
odległości i czasu więźniowie,
wciąż cierpiący od miłości głodu,
zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie.
 
W zaspach grzechów po kolana brniecie
zapatrzeni w swych marzeń miraże.
Nie zaznacie spokoju w tym świecie.
Zróbcie wszystko, cokolwiek wam każe.
 
Gdy okrutna historii wichura
bezlitośnie was smaga po głowie,
choć wam przyszłość się jawi ponura,
zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie.
 
Wasze jutro tylko w moim Synu.
On jest Światłem na bezdrożach zdarzeń.
On przemieni was jak wodę w wino.
Zróbcie wszystko, cokolwiek wam każe.