kiedyś patrzył z tego miejsca zamyślony na wesele i Ojczyzny próchniejącej próg…
W RYDLÓWCE
kiedyś patrzył z tego miejsca zamyślony
na wesele i Ojczyzny próchniejący próg
gdy się w tańcu nieprzytomnym zataczało
bo ktoś z chamów zgubił czynu Złoty Róg
i nam patrzeć i nam widzieć to wesele
co zatacza się pijane tyle lat
w ten korowód co zabija zaplątani
w szybkim wirze uczepieni kruchych dat
kiedy wreszcie się wyrwiemy z tego pląsu
ciemnych wirów co nas ciągną w zatracenie
w brudne tonie gdzie wśród krwi i białych kości
przechodzimy dnem historii jak kamienie…
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid