Bez kategorii
Like

TYLKO SIŁĄ ZBROJNĄ można odwrócić proces dywersji, gdy osiągnie on czwarty etap. Na którym etapie jesteśmy? Jak się bronić?

25/09/2012
602 Wyświetlenia
0 Komentarze
17 minut czytania
no-cover

Niewidzialna wojna przeciw Polsce trwa i zaczyna być coraz bardziej widzialna. Chyba nikt nie ma już co do tego złudzeń.

0


Niewidzialna wojna, czyli wojna oficjalnie niewypowiedziana to nic innego, jak stopniowe przejęcie kontroli nad napadniętym państwem. Końcowy efekt jest taki sam jak przy użyciu sił zbrojnych, a nawet lepszy bo napastnik bez własnych strat bierze w posiadanie niezniszczone działaniami militarnymi terytorium.

Poprzednie notki o niewidzialnej wojnie przeciw Polsce:

Czy przeciw Polsce Toczy się wojna?

http://toczytaelita.nowyekran.pl/post/59173,czy-przeciw-polsce-toczy-sie-wojna-analiza-wlasna

Niewidzialna wojna trwa dotąd, aż staje się widzialna. Cztery etapy dywersji wg Jurija Bezmienowa.

http://toczytaelita.nowyekran.pl/post/63749,niewidzialna-wojna-trwa-dotad-az-staje-sie-widzialna-cztery-etapy-dywersji-wg-jurija-bezmienowa

W końcowym etapie takiej wojny, tzw. etapie normalizacji, dochodzi jednak do odsłonięcia kart i rozwiązań siłowych.

Jurij Bezmienow, były dywersant Zw. sowieckiego opisuje cztery etapy procesu napaści na państwo oraz metody obrony. Wie, co mówi, gdy stwierdza:

„ODWRÓCENIE PROCESU Z ETAPU NORMALIZACJI MOŻLIWE JEST JEDYNIE ZA POMOCĄ SIŁY ZBROJNEJ. ŻADNA INNA SIŁA NA TEJ ZIEMI NIE JEST W STANIE ODWRÓCIĆ TEGO PROCESU NA TYM ETAPIE.”

To cytat z filmu „Jak napaść na państwo” znanego też pt. „Niewidzialna wojna”. http://vod.gazetapolska.pl/1869-jak-napasc-na-panstwo-wyklad-jurija-bezmienowa

Poniżej opis czterech etapów dywersji. Pytanie brzmi, na którym etapie jesteśmy.

1. DEMORALIZACJA trwa 15 – 20 lat po to, aby wyedukować jedno pokolenie dzieci, czy studentów, którym można ukształtować światopogląd i osobowość.

2. DESTABILIZACJA. Zdestabilizować wszelkie relacje, wszelkie pożyteczne instytucje i organizacje we wrogim kraju.

3. KRYZYS rozpoczyna się, gdy legalne organa władzy w państwie przestają funkcjonować. Zamiast tego wpuszczane są do społeczeństwa ciała obce w postaci różnych samozwańczych kolegiów.

4. „NORMALIZACJA” To jest stabilizacja kraju narzucona siłą, czyli całkowite przejęcie władzy.

Etap kryzysu wydaje się być w pełni rozwinięty. Zdecydowanie nic już w Polsce nie działa.  Jeśli tak, to trzeba szybko „…ustabilizować sytuację w kraju! Nie dopuścić, aby kryzys ewoluował do stadium wojny domowej lub inwazji.”

A jeśli jesteśmy już na etapie czwartym?

 

Przypomnę dlaczego czwarty etap nazywa się „normalizacją”.

NORMALIZACJA. Jest to ironiczny termin. Narodził się w 1968 r w Czechosłowacji, gdy propaganda sowiecka stwierdziła, a za nią New York Times powtórzył: Nastąpiła normalizacja. Czołgi wkroczyły do Pragi, „Wiosna Praska” zakończyła się, koniec przemocy, sytuacja jest opanowana, czyli nastąpiła normalizacja. 

Na tym etapie, nowa samozwańcza władza nadaje społeczeństwu nową rolę. Niepotrzebne są już żadne rewolucje. Nie jest już potrzebny żaden radykalizm. To jest odwrotność destabilizacji. To jest stabilizacja kraju narzucona siłą.Wszystkie „śpiochy” i działacze, pracownicy społeczni oraz liberałowie, homoseksualiści, profesorowie, marksiści i leniniści, są eliminowani. Również fizycznie. Wykonali swoją robotę i stali się zbędni. Taka sytuacja miała miejsce w wielu krajach: Bangladesz, Afganistan, Grenada.

Nowe role wymagają stabilności, aby wykorzystać naród, aby eksploatować kraj, wyzyskać zwycięstwo. Proszę, żadnych więcej rewolucji. Żadnych strajków, żadnych homoseksualistów, żadnych praw kobiet, żadnych praw dziecka. Porządna, solidna, demokratyczna, proletariacka wolność.

 

W drugiej części filmu zawarte są wskazówki, JAK SIĘ BRONIĆ  na każdym z etapów.

 

Cały wykład J. Bezmienowa:

http://vod.gazetapolska.pl/1869-jak-napasc-na-panstwo-wyklad-jurija-bezmienowa

Dla tych, którzy nie maja czasu słuchać, skrócony zapis wykładu:

Żeby odwrócić ten proces potrzebny jest ogromny wysiłek.

Gdy Stany Zjednoczone dokonały inwazji Grenady w celu odwrócenia procesu dywersji, niektórzy ludzie mówili: „To nie jest dobre, to nie jest koszerne, najeżdżać ten piękny kraj na wyspie Grenada”. Dlaczego nie zatrzymać procesu tutaj (na etapie demoralizacji), gdy Grenadę właśnie przejęła lewica? Jednak pozwolono, aby proces rozwijał się aż do etapu kryzysu i szybko po nim normalizacji. Gdy Stany Zjednoczone zdecydowały się dokonać inwazji tego kraju, odkryto, że kraj w całości był bazą wojskową Związku Sowieckiego.

Oczywiście, że są to drastyczne metody! Dlaczego jednak nie zatrzymać procesu, zanim pojawi się kryzys? O nie, intelektualiści na to nie pozwolą. Wszak to ingerencja w wewnętrzne sprawy.

ODWRÓCENIE PROCESU Z ETAPU NORMALIZACJI MOŻLIWE JEST JEDYNIE ZA POMOCĄ SIŁY ZBROJNEJ.

ŻADNA INNA SIŁA NA TEJ ZIEMI NIE JEST W STANIE ODWRÓCIĆ TEGO PROCESU NA TYM ETAPIE.

 

Na etapie KRYZYSU nie potrzebujemy inwazji armii. Potrzeba zdecydowanych działań, takich, jakie miały miejsce w Chile, dyskretne zaangażowanie CIA, aby zapobiec przybyciu zbawiciela z zewnątrz, który przejmie władzę i ustabilizować sytuację w kraju zanim wybuchnie wojna domowa, poprzez wsparcie dla prawicowych konserwatywnych sił politycznych. Za pomocą pieniędzy, bandytów, lub działań zgodnych z prawem,to nie ma żadnego znaczenia. Ustabilizować sytuację w kraju! Nie dopuścić, aby kryzys ewoluował do stadium wojny domowej lub inwazji.

W punkcie DESTABILIZACJI ten proces również można zatrzymać. Tu łatwiej tego dokonać, niż na etapie KRYZYSU, ponieważ w tym punkcie nie ma potrzeby angażowania CIA. Jak to zrobić? Wystarczy ograniczyć niektóre prawa małym grupom, które stoją w opozycji do społeczeństwa. Nic bardziej prostszego. Liberalne media krzyczą wtedy, że to jest pogwałcenie konstytucji.

Jak to zrobić?

Poprzez odebranie praw obywatelskich przestępcom.Tu nie chodzi o rozlew krwi. Nikt tu nie mówi o zamykaniu w więzieniach. Nie chodzi o umieszczenie wszystkich gejów w obozie koncentracyjnym. Nie pozwolić im na urośnięcie w siłę polityczną. Nie wybierać ich do objęcia władzy politycznej.Ani na szczeblu samorządowym, ani na szczeblu państwowym. Wyborcy muszą sobie wreszcie uświadomić, że ten człowiek, który sprawuje władzę, jest wrogiem. Nie bójmy się tego słowa. To jest wróg! Jeśli nie jest nim na etapie destabilizacji, to na pewno jest na etapie kryzysu. Jasne, że w swoim czasie zostanie zlikwidowany, ale w punkcie destabilizacji jest wrogiem. Zrobicie wielką przysługę uniemożliwiając mu realizację własnych szalonych pomysłów by stać się wielkim władcą, który potrafi użyć władzy.

Ograniczenie pewnych swobód i permisywizmu w tym punkcie zapobiegłoby popadnięciu w kryzys i prawdopodobnie powrotowi procesu destabilizacji. Ograniczenie nieograniczonej władzy, monopolistycznej władzy związków zawodowych na etapie destabilizacji uratuje gospodarkę przed krachem. Należy wprowadzić prawo, które powstrzyma firmy prywatne przed kształtowaniem opinii publicznej w kierunku konsumpcjonizmu. Żadna spółka nie powinna mieć prawa do zmuszania cię do kupowania więcej, jeżeli sam nie chcesz. Musi istnieć takie prawo. Chcesz zareklamować swój samochód? Proszę bardzo. Ale nie wspominaj o opcji: ”Kupując teraz zaoszczędzisz pieniądze”. Zmuszanie ludzi do powiększania konsumpcji musi być sprzeczne z prawem. Powściągliwość!

Wcześniej, przed rozpoczęciem tego procesu (demoralizacji) przekonywanie do powściągliwości było sprawą kościoła i religii. Kaznodzieje mówią nam: rzeczy materialne są dobre, ale nie one decydują o ludzkim istnieniu.

Bardzo łatwo jest uniknąć destabilizacji przez odebranie zachłannym firmom odrobiny ich wolności, odrobiny swobody: do wmuszania w ludzi niepożądanych produktów i towarów.

Proces destabilizacji łatwo jest powstrzymać, jeśli społeczeństwo z własnej woli lub pod wpływem przywódców powróci do idei powściągliwości. „To jest dla nas zbyt trudne. Chcemy konsumować więcej”. To jest twój obowiązek! Jeśli nie chcesz dotrzeć do tego etapu, na którym, jak mówimy w Rosji, gdyby na Saharze wprowadzono komunizm to zabrakłoby piasku.

Trzeba więc ich powstrzymać. Trzeba powstrzymać te zamierzenia w tym punkcie, nim będzie za późno. Wiem jednak, że nie ma woli, aby to zrobić.

Proces demoralizacji także łatwo jest powstrzymać. Przede wszystkim przez ograniczenie importu propagandy. Bardzo łatwo jest to zrobić. Nieograniczony swobodny import sowieckiej literatury, sowieckich dziennikarzy, dając sowieckiej propagandzie, agitacji ideologicznej równy dostęp do amerykańskiej telewizji. W ten sposób zostanie powstrzymana.To jest bardzo proste. Oni się nie obrażą, zobaczycie państwo. Przeciwnie, ich respekt wobec Amerykanów wzrośnie.

Proces demoralizacji mógłby się w ogóle nie rozpocząć w tym punkcie, kraj, który jest adresatem dywersji ideologicznej aktywnie, nie siłowo, ale aktywnie zapobiega importowaniu obcej ideologii.

Jeśli oferują ci jakąś podejrzaną rzecz zawiniętą w błyszczący papierek, to trzeba powiedzieć „Nie”! „Tego akurat towaru, to mamy u nas pod dostatkiem”, Jeśli w tym punkcie społeczeństwo jest silne, dzielne i samoświadome, to wystarczy, aby zablokować import obcej ideologii, a także uniknąć całego łańcucha następujących po sobie zdarzeń.

Proces demoralizacji może być zatrzymany na samym początku i to zarówno eksport, jak i import. Na tym etapie należy wykonać jeden krok. Należy zrobić jedną bardzo ważną rzecz. Nie chodzi o to, aby wyrzucić wszystkich agentów z miast. Jest to najtrudniejsza, a zarazem najprostsza możliwa odpowiedź na niebezpieczeństwo przewrotu ideologicznego, jeśli zaczniemy jak najwcześniej.

To jest POWRÓT SPOŁECZEŃSTWA DO RELIGII. Czyli do czegoś, czego nie da się dotknąć, zjeść lub nosić na sobie, ale do czegoś, co realnie porusza społeczeństwo i zabezpiecza.

 

Sowiecki naukowiec Szafarewicz, który nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek religią – jest informatykiem, przeprowadził bardzo intensywne badania nad historią krajów socjalistycznych i komunistycznych, każdego kraju ze scentralizowaną gospodarką i hierarchiczną strukturą władzy. Odkrył, że cywilizacja Mohendżo-Daro z początków państwa Indii, Egipt, państwo Majów, Inków czy kultura babilońska upadły w momencie, gdy utraciły swoją religię. Po prostu. Rozpadły się. I nikt już o nich nie pamięta. Zamierzchła przeszłość.

 

Idee poruszające społeczeństwo i utrzymujące ludzkość jako społeczność istot ludzkich, to inteligentni, moralni agenci Boga. Stany faktyczne, prawdy, mogą stanowić wiedzę lub nie. Nawet najbardziej zaawansowane technologie i komputery nie są wstanie zabezpieczyć społeczeństwa przed rozpadem i ostatecznym wyginięciem.

Czy kiedykolwiek spotkaliście Państwo kogoś, kto by poświęcił swoje życie, wolność dla prawdy, że 2×2=4 ? To jest prawda. Nigdy nie spotkałem osoby, która powie: „ To jest prawda i jestem gotów… strzelaj do mnie w obronie prawdy”. Ale miliony oddały swoje życie, wolność, majątek – wszystko! – dla Kogoś takiego, jak Bóg, jak Jezus Chrystus. To jest zaszczyt. Niektórzy męczennicy umierali w sowieckim obozie śmierci. Umierali w pokoju ducha w przeciwieństwie do tych, którzy krzyczeli: „Niech żyje Stalin” wiedząc doskonale, że wiecznie nie pożyje.

Jest coś niematerialnego, co porusza społeczeństwo i co pomaga mu przetrwać. I vice versa. W momencie, w którym 2×2=4 czynimy przewodnią zasadą naszego życia, naszej egzystencji, umrzemy. Nawet, jeśli to jest prawda i nie możemy udowodnić tego, że jest Bóg. Możemy jedynie czuć i mieć wiarę.

Tak więc obrona przed przewrotem ideologicznym jest dziwnie bardzo prosta. Nie trzeba strzelać do ludzi, nie potrzeba kierować pocisków przeciw zagrażającemu państwu. Po prostu trzeba mieć wiarę i w ten sposób ochronić się przed przewrotem ideologicznym. Innymi słowy: nie staniesz się ofiarą przewrotu ideologicznego. Nie staraj się być tą osobą z walki judo, która starając się zmiażdżyć przeciwnika zostanie złapana za rękę. Nie uderzaj w ten sposób. Uderzaj mocą siły duchowej i wyższości moralnej.

 

Jeśli nie ma tej mocy w nas, to jest czas na to, aby zacząć nad tym pracować. Bo jest to jedyne dobre rozwiązanie.

To wszystko.

0

Maria Kowalska

155 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758