Bez kategorii
Like

Telefon Tuska

07/04/2012
306 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Premier Tusk obdzwania członków Rady Ministrów – zaraz po partyjce tenisa, a przed tradycyjnym, wieczornym meczem piłkarskim we własnym gronie – aby dowiedzieć się, jaki jest stan państwa (…).

0


Premier Tusk obdzwania członków Rady Ministrów – zaraz po partyjce tenisa, a przed tradycyjnym, wieczornym meczem piłkarskim we własnym gronie – aby dowiedzieć się, jaki jest stan państwa, którym akurat zdarzyło mu się rządzić (choć czasownik „rządzić" jest tu raczej nieadekwatny do rzeczywistości). Jak tam drogi i autostrady – pyta. Nie jest dobrze – słyszy w odpowiedzi. To znaczy- dopytuje? Jest źle – słyszy. Dzwoni dalej. Jak stoimy z wykorzystaniem środków z UE- dopytuje. Raczej leżymy – słyszy kobiecy glos. A jak z wykorzystaniem naszych stadionów po Euro 2012 – pyta , zerkając na zegarek, bo mecz blisko. Lepiej nie mówić – znów kobiecy głos, ale teraz już trochę inny. A jak bezrobociem ? Ano, rośnie – młody głos po drugiej stronie słuchawki jest pozbawiony jakichkolwiek emocji. A drożyzna – przepytuje pan Donald, przebierając się w dres, coraz bardziej zniecierpliwiony, bo juz spóźnia się na trening "w gałę". Tez w górę – słyszy.

Tego dnia premier strzelił 2 gole, miał też 1 "asystę", popełnił na boisku 18 fauli (poza boiskiem nikt nie liczy) i nikt nie ośmielił się go sfaulować. Poza tym same nudy – podsumował dzień w rozmowie z ministrem Arabskim. "Arab" potakująco pokiwał głową…
0

Ryszard Czarnecki

521 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758