Naiwni mogą sądzić, że wraz ze wzrostem liczby ataków terrorystycznych w Europie dotychczasowi zwolennicy (głównie pseudoelity eurokratyczne) modelu multikulti uderzą się w pierś i, jeśli nie odwołają całej swojej propagandy w czambuł, to przynajmniej ochłoną, zastanowią się, zaproponują jakieś rozsądne...