W zasadzie wszyscy. No wiemy, że trochę przesadzamy, ale nie będzie już przesadą, jeśli powiemy, że wykorzystuje nas każdy, kto może w sposób „legalny” to zrobić, jak również ci, którzy są zdeterminowani, żeby zrobić to w sposób nielegalny. Nie będziemy się rozwodzić nad takimi oczywistościami, jak...
Po tym, jak przy „wydatnym” udziale naszego ex premiera (nie wiadomo, czy po jakimś czasie nie będzie to nazwane niedźwiedzią przysługą) wynegocjowano kompromis z Grecją w mediach pełno opinii o tym doniosłym fakcie. W zależności od przyjętej optyki, albo upatruje się w nim szansy na powrót Grecji do...