„Nie wiemy, dlaczego to się dzieje na poziomie molekularnym, jednak dowody wskazują, że ludzie, którzy przyjmują więcej suplementów diety niż potrzebują, są narażeni na większe ryzyko zachorowania na raka” – mówił Byers.
Badania nad tym fenomenem rozpoczęły się przed 20 laty, gdy zauważono, że ludzie spożywający więcej warzyw i owoców rzadziej chorują na nowotwory. Wtedy to grupa badaczy, wśród których był Byers, chciała sprawdzić, czy dodatkowa suplementacja witaminami i minerałami jeszcze bardziej zmniejszy ryzyko.
„Wstępne testy na modelach zwierzęcych były obiecujące. Rozpoczęliśmy więc testy na ludziach. Przebadaliśmy tysiące osób, które przez 10 lat przyjmowały suplementy lub placebo – opowiada uczony. Wyniki badań były jednak odmienne od oczekiwanych. Odkryliśmy, że suplementy nie były korzystne dla ich zdrowia. W rzeczywistości niektórzy badani przyjmujący dodatkowe witaminy byli bardziej narażeni na nowotwory” – dodaje Byers.
Jedna z badań, prowadzone nad przyjmowaniem suplementów beta keratyn wykazały, że spożywanie ich ponad dopuszczalną normę aż o 20% zwiększa ryzyko nowotworów płuc i chorób serca. Inne badania dowiodły, że kwas foliowy, o którym sądzono, że zmniejsza liczbę polipów w odbytnicy, prowadził do jej zwiększenia.
„To nie oznacza, że ludzie mają się bać przyjmowania witamin i minerałów. Multiwitaminy przyjmowane w odpowiednich dawkach mogą działać korzystnie. Nie jednak nie zastąpi dobrej, bogatej w składniki odżywcze diety” – mówi Byers.
Uczony zauważa, że wiele osób, które przyjmują suplementy, tak naprawdę ich nie potrzebuje, gdyż w diecie dostarczają sobie odpowiednie dawki witamin i minerałów. Podsumowując, zauważyliśmy, że przyjmowanie nadmiarowych witamin i minerałów bardziej szkodzi niż pomaga – stwierdził uczony.
Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: MedicalXpress
Źródło: KopalniaWiedzy.pl
Jeden komentarz