We wtorek, 31 maja 2017 r. siedmiu sędziów Sądu Najwyższego orzekło, że „Prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych”, odnosząc się do pytania o ułaskawienie Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA, przez Andrzeja Dudę w 2015 r.
Sędziowie SN zapisali w przyjętej uchwale, że „Zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych”. Komentując wskazywali, że przekroczona została norma kompetencyjna przez Prezydenta i w świetle uchwały SN aktu łaski nie ma.
Odnosząc się do uchwały SN wiceszef Kancelarii Prezydenta, Paweł Mucha stwierdził, że „SN nie może ingerować w sferę prerogatyw prezydenta RP; akt ułaskawienia ministra, koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego przez prezydenta Andrzeja Dudę jest skuteczny i jest cały czas w mocy”. Argumentował także, że „Ta prerogatywa, zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym, nie podlega żadnej kontroli. Nie ulega także wątpliwości na gruncie tego przepisu, że pod pozorem nadzoru judykacyjnego Sąd Najwyższy nie może ingerować w sferę prerogatyw prezydenta RP”.
Źródło: PAP
Napisz do nas jeśli w Twoim otoczeniu dzieje się coś, co wymaga interwencji dziennikarskiej redakcja@3obieg.pl
2 komentarz