Śpiewak każdy może…

„Wojna historyczna” polega na nadszarpnięciu jedności narodu poprzez takie działania informacyjne, które mają na celu likwidację bohaterów, osobistości bądź wydarzeń, będących do tej pory źródłem dumy narodowej. (…) Wykorzystanie historii jako broni w wojnie psychologicznej opiera się na konkretnej metodologii. Dokonuje się np. kanonizacji lub diabolizacji konkretnych postaci w określonych okresach historycznych. Z wielką skutecznością dzieje się to za pomocą współczesnych mass mediów*. 1.  Prawie dwadzieścia lat temu, z okazji 50 rocznicy Powstania Warszawskiego, gazeta wyborcza  przeprowadziła pierwszy wielki atak. Pisał A. Lenkiewicz: w roku 1994, w związku z 50 rocznicą Powstania Warszawskiego, Michnik opublikował całą serię perfidnych i absurdalnych tekstów, sugerujących, że jednym z celów Powstania było dobijanie resztek Żydów. Ba, niejaki M. Cichy zamieścił tekst, w którym nie […]

„Wojna historyczna” polega na nadszarpnięciu jedności narodu poprzez takie działania informacyjne, które mają na celu likwidację bohaterów, osobistości bądź wydarzeń, będących do tej pory źródłem dumy narodowej. (…) Wykorzystanie historii jako broni w wojnie psychologicznej opiera się na konkretnej metodologii. Dokonuje się np. kanonizacji lub diabolizacji konkretnych postaci w określonych okresach historycznych. Z wielką skutecznością dzieje się to za pomocą współczesnych mass mediów*.

1. 

Prawie dwadzieścia lat temu, z okazji 50 rocznicy Powstania Warszawskiego, gazeta wyborcza  przeprowadziła pierwszy wielki atak.

Pisał A. Lenkiewicz: w roku 1994, w związku z 50 rocznicą Powstania Warszawskiego, Michnik opublikował całą serię perfidnych i absurdalnych tekstów, sugerujących, że jednym z celów Powstania było dobijanie resztek Żydów.

Ba, niejaki M. Cichy zamieścił tekst, w którym nie tylko, że precyzyjnie umieścił w czasie datę mordu, dokonanego na Żydach, to jeszcze obciążył nim konkretną osobę.

Okazało się jednak, że wskazany w tym czasie nie żył już od dwóch tygodni!

2. 

Kwiecień 2013 roku, tym razem obchodzimy 60 rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim.

Taka nazwa dla organu Michnika to za mało.

Wydanie piątkowe gw Powstanie nazywa już Pierwszym Powstaniem Warszawskim.

(Swoją drogą ciekawe, czy w sierpniu napisze cokolwiek o Drugim?)

Na stronie 3 organu znajdujemy obszerny wywiad z Pawłem Śpiewakiem, dyrektorem Żydowskiego Instytutu Historycznego, ojcem Jakuba Śpiewaka.

 (http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/zodziej-jakub-spiewak-oszuka-sponsorow-fundacji_308151.html)

3. 

Oto nowatorskie spojrzenie na historię ojca prezesa fundacji KIDPROTECT:

Trzeba mówić: ginęli tutaj Żydzi – polscy obywatele. W sensie politycznym byli Polakami, więc polska wspólnota polityczna jest odpowiedzialna za to, co się z nimi działo. Polskie państwo jest za to odpowiedzialne.

Tak więc wedle Pawła, ojca Jakuba polskie państwo, która we wrześniu 1939 roku wskutek agresji dwóch despotii – zachodniej Hitlera i wschodniej Stalina przestało istnieć na tych ziemiach i nie istniało na nich w kwietniu 1943 roku jest mimo wszystko za to odpowiedzialne.

Czyżby wyłącznie?

4. 

Oburza nas używanie od czasu do czasu na zachodzie czy też w innej Australii określenie polskie obozy koncentracyjne..

Tymczasem we własnym kraju w gazecie postrzeganej jeszcze przez wielu (zbyt wielu!) jako opiniotwórczą zawarte są treści o wiele gorsze.

Bo przecież słowa Pawła, ojca Jakuba, stanowią dopełnienie powyższego.

Wedle Śpiewaka seniora jesteśmy za to (więc również i za obozy) odpowiedzialni jako państwo.

Jako państwo zatem powinniśmy zadośćuczynić.

I zapłacić.

Wojna historyczna” polega na nadszarpnięciu jedności narodu poprzez takie działania informacyjne, które mają na celu likwidację bohaterów, osobistości bądź wydarzeń, będących do tej pory źródłem dumy narodowej. (…). Z wielką skutecznością dzieje się to za pomocą współczesnych mass mediów 

_________________________

*cytat z podręcznika psychologii wojskowej autorstwa rosyjskiego specjalisty ds. służb specjalnych pułkownika Władimira Lisiczkina (2003).

21. 04 2013