Spieszmy się kochać Jacka, Macieja K. i Lipskiego. Tak szybko będą spadali.

Czas na zmiany. Trollom maniakalnym stanowcze NIE!.

Zobowiązuję się, że na każdą kanonadę w/w odpowiadał będę wklejaniem byle czego, z byle jakich stron, o byle czym. Innego sposobu nie widzę, żeby zatkać otwory tym tworom blogosfery.

Swoją akcję rozpocznę po Nowym Roku. Mam nadzieję, że do tego czasu problem zostanie rozwiązany.

I żeby nie było, że jestem krytykantem. Proponuję jeden wpis dziennie. Pomijam wymóg, żeby to był wpis autorski, a nie wklejanie cudzych tekstów. Co to, to nie. Mam zbyt niskie mniemanie o rzeczonych, a zarazem nie chcę pozbawiać ich prawa do prezentowania cudzych tekstów pod swoją marką.

Reasumując – jeden wpis dziennie, albo idę w ich ślady. Stachanowcom moje stanowcze NIE!!!