HYDE PARK
Like

Sparaliżowani paralizatorzy czyli dudy w miech

13/09/2013
972 Wyświetlenia
2 Komentarze
5 minut czytania
Sparaliżowani paralizatorzy czyli dudy w miech

Rozpoczęte we środę igraszki związkowe w Warszawie raz jeszcze nam dowodzą jak marnowane są pieniadze na związkowych bikiniarzy. Góra kosztów ( 18 tysiecy uczestników pikniku), zero zysków. Czy ktoś zwrócił wogóle uwagę co się działo. Ton wypowiedzi Piotra Dudy w końcowym video przypomina znany dowcip: ” Przychodzi facet do lekarza. Doktor pyta :  co panu dolega? Pacjent : panie doktorze wszyscy mnie lekceważą. Doktor: następny proszę…. Do Warszawy przyjechało we środę podobno 18 tys. zwiazkowców , z wszystkich central bezproduktywnych . Czy ktoś może policzył ilu związkowych darmoajazdów grzeje stołki na etatach związkowych ? 100 tys. czy wiecej ? I po co przyjechali ? Scenariusz wszystkich pikiet był podobny: miały się one rozpocząć od wystąpień związkowców, w których informowali, z jakimi postulatami […]

0


Rozpoczęte we środę igraszki związkowe w Warszawie raz jeszcze nam dowodzą jak marnowane są pieniadze na związkowych bikiniarzy. Góra kosztów ( 18 tysiecy uczestników pikniku), zero zysków. Czy ktoś zwrócił wogóle uwagę co się działo.

Ton wypowiedzi Piotra Dudy w końcowym video przypomina znany dowcip: ” Przychodzi facet do lekarza. Doktor pyta :  co panu dolega? Pacjent : panie doktorze wszyscy mnie lekceważą. Doktor: następny proszę….

Do Warszawy przyjechało we środę podobno 18 tys. zwiazkowców , z wszystkich central bezproduktywnych . Czy ktoś może policzył ilu związkowych darmoajazdów grzeje stołki na etatach związkowych ? 100 tys. czy wiecej ?

I po co przyjechali ?

Scenariusz wszystkich pikiet był podobny: miały się one rozpocząć od wystąpień związkowców, w których informowali, z jakimi postulatami przyjechali do Warszawy, następnie żądania demonstrantów były przekazane w formie petycji w każdym z pikietowanych resortów. – W większości są to znane postulaty, wielokrotnie przez nas artykułowane. Tu zbieramy je jednak w dokumenty na piśmie po to, żeby pan premier wiedział, po co przyjeżdżamy do Warszawy, bo słyszeliśmy jak mówił gdzieś, że nie wie i słyszał, że jedziemy obalić rząd – powiedział wiceprzewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski.

Ha ! Widzicie. To rozbrajające wyznanie z którego wynika, że rząd traktuje związki zawodowe jak natrętne muchy. najpierw ich nie dostrzega a potem łapie na lep.  „W większości są to znane postulaty, wielokrotnie przez nas artykułowane” .Skoro postulaty są znane to po co je przypominać. I skoro rząd olewał je do tej pory, to także oleje je nawet oprawione w złote okładki.

To tego miał przestraszyć się rząd?

Najwięcej osób zgromadziły manifestacje przed resortami transportu (ok. 6 tys.), gospodarki (ok. 4 tys.), zdrowia (ok. 3 tys.) i Skarbu Państwa (ok. 2,5 tys.). Przed siedzibą ministerstwa rolnictwa zgromadziło się kilkadziesiąt osób; przed ministerstwem spraw wewnętrznych zgromadzili się związkowcy ze służb mundurowych: strażacy, policjanci, służba więzienna – było tam kilkuset osób.
Przed budynkami pikietowanych ministerstw było głośno i tłoczno. Z głośników słychać było muzykę, związkowcy trąbili i bili w bębny, wyły syreny alarmowe, słychać było wystrzały petard.

Może taka taktyka uderzenia rozproszonymi silami byłaby dobra w bitwie pod Grunwaldem. Ale w Warszawie, mieście  dwu milionowym nawet parotysięczne grupki  sa tak widoczne i stanowią takie zagrożenie jak pchły dla niedźwiedzia. Z pewnością ułatwiało to organizacje działań służb porządkowych ale na rezimie nie mogło robić żadnego , oprócz uśmiechu politowania, wrażenia.

Co innego byłoby gdyby wszyscy poszli na URM. Ale niedołęgi związkowe i tchórze bali się a i pewnie nie mieli zgody Tuska na taką hucpę. Było jak było. Nawet żaden cieć, w żadnym ministerstwie nie podał się do dymisji .

Tak wpowadzała zmiany rządu prawica na Wegrzech :

 

http://www.youtube.com/v/OU8QgcxqeSE%26hl=en%26fs=1%26rel=0

A tak ma się to zrobić u nas:

 

http://www.youtube.com/v/13gx-wxf0VQ%26hl=en%26fs=1%26rel=0

To takich protestów, trąbek i gwizdków ma przestraszyć się Tusk ?

Najlepiej okresliła to w tytule „Rzepa” : ” Związkowa zbiórka przed resortami”  . I nawet  nie była to zbiórka harcerzyków ale  zuchów.

Pozdrawiam więc dzielnych związkowców zuchowym pozdrowieniem : CZUJ . I przyznaję pierwszą gwiazdkę.

Festiwal związkowej nieudolności,ogłaszam za rozpoczety.

PS.

Czy czegoś na tym zdjęciu nie brakuje ? Na przyklad płotu albo motorówki ?

Chcą zmienicć rząd a miasteczko rozbijają pod Sejmem . Czy to nie mówi wszystkiego ?

Kto kce może posłuchać jakie bzury mówi „charyzmatyczny” wódz związkowy, jak tłumaczy co „kcemy

 

http://www.youtube.com/v/AQ1P9h20PNk%26hl=en%26fs=1%26rel=0

Rządowe radio promuje przywódcę antyrządowych demonstracji  – czy to normalne?

0

Nathanel

937 publikacje
193 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758