W okresie mijającej miesięcznicy (2 lata, 3mieś.) od daty tragedii dowiadujemy się o umorzeniu śledztwa przez prokuraturę. Jednocześnie pojawia się co raz więcej udokumentowanych dowodów i faktów odslaniających metaforyczną mgłę smoleńską. Warto zwrócić uwagę na znany fakt działań Premiera Rządu RP przeciwko Prezydentowi RP i matactwa tego pierwszego w sprawie oddzielnego udziału Prezydenta. Te matactwa obnażają świadkowie w cywilnym wątku śledztwa smoleńskiego.

Warto też zwrócić  uwagę na ostatni dowód  obalający główną przyczynę tragedii określoną w raporcie MAK (i kom. Millera). W raportach tych, półbeczka po zderzeniu z brzozą była przyczyną wyjątkowej destrukcji i rozpadu maszyny w zderzeniu z ziemią. Jednak twórcy tej animacji zapomnieli, że w XXI w. system zdalnego monitoringu dysku twardego komputera pokładowego pozwala dokładnie monitorować odchyłki obiektu latającego od linii lotu. Z analizy prof . Nowaczyka wynika, że ostatni zapis komputera pokładowego TAWS#38 (pominięty przez MAK), nie wskazuje na żadną półbeczkę, tylko utrzymywanie tej samej lini lotu po minięciu brzozy. W odróżnieniu od innych dywagacji przedstawianych rysunkowo, czy też analiz zapisów czarnych skrzynek (z reguły podatnych na fałszerstwa) – ten dowód jest niepodważalny.

Wielkie uznanie i podziękowanie dla prof. K. Nowaczyka za przedstawienie tego dowodu demaskującego  fałszerstwo MAK i kom. Millera.