Sędzia Wojciech K. wskazuje jak powinno przebiegać badanie świadka na stan trzeźwości!

Niech no pan chuchnie w moją stronę!

Podczas jednej ze spraw cywilnych, jakie odbyły się przed Sądem Rejonowym w Starachowicach SSR W. Kucharski przesłuchując świadków zadebiutował nowatorskim sposobem badania świadka na stopień stanu trzeźwości.
W dniu 24.01.2012r, jeden ze świadków przybył do Sądu w stanie wskazującym po spożyciu alkoholu.
Świadek ten przybył na wniosek strony, do której pan Sędzia od samego początku czuł duży sentyment w przeciwieństwie do drugiej strony, którą wręcz tępi łamiąc wszystkie zasady moralne i prawne.

Sędzia odebrał przysięgę od świadków i przeprowadził przesłuchanie.
Podczas słuchania nietrzeźwego świadka nielubiana przez pana sędziego strona zgłosiła stan świadka i zażądała dokonania jego przebadania z racji naruszenia art.49 Prawo o ustroju sądów powszechnych.
 
Tu zaczyna się nowatorska metoda badania.
 
SSR Wojciech K. nie owijając w bawełnę śmiało zapytał pijaczka,
– czy świadek spożywał alkohol w ciągu ostatnich 24 godzin?
Odpowiedz brzmiała – tak.
-, kiedy pan spożywał alkohol?
Odpowiedź – wczoraj.
– niech no pan chuchnie w moją stronę – odległość spora około 2 m –
– pan się czuje trzeźwy?
Odpowiedź brzmiała – tak.
Po chuchnięciu przewodniczący stwierdził, że nie czuje woni alkoholu a jedynie woń czosnku tak jak od samego początku słuchania tego świadka.
 
Jako że badanie było przeprowadzone z należytą starannością i dokładnością, pan sędzia przeprosił nietrzeźwego świadka za to, co go spotkało w tym Sądzie, podkreślając że to wina strony, która zażądała przeprowadzenia tego badania.

Aby wszystko było jasne a badanie pełne, sędzia Wojciech Kucharski zwrócił się do tej nielubianej przez niego strony słowami:
-, jeśli ktoś na tej sali powinien zostać przebadany to na pewno nie ten świadek!

Nowatorska metoda SSR. W. Kucharskiego jak widać jest bardzo prosta, tania i dokładna a dodatkowo posiada dodatkowe funkcje, które podczas badania jednej osoby mogą jednocześnie określić stan innej osoby.

Ta druga funkcja jest jeszcze nie do końca dopracowana i pan Sędzia nie był w stanie jednoznacznie określić stanu osoby zgłaszającej mając jednak pewność że coś z nią jest nie tak.

Wynik badania był natomiast na tyle zadawalający, że sędzia W.K. oraz pijaczek byli z siebie zadowoleni.

Za nowatorstwo przyznaję panu Sędziemu Wojciechowi Kucharskiemu
5 punktów.

Pozdrawiam wszystkich sędziów i gratuluję pomysłów.