Pecunia non olet
A my się dziwimy skąd tyle qrestwa w życiu poblicznym, wśród elit rządzących, naukowych i zwykłych obywateli. Co się wychowuje to się ma! Nie dziwi nic Jak donosi (U nas gazety nie informują a DONOSZĄ):
Szokujące wyniki badań socjologicznych – co piąta studentka angażuje się w różne odmiany prostytucji. Do seksbiznesu trafiają też coraz młodsze osoby – alarmuje "Dziennik Polski".
Badania tzw. uniwersytucji przeprowadził prof. Jacek Kurzępa, socjolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu.
Pełny raport na ten temat poznamy we wrześniu, gdy na rynek trafi publikacja "Młodzi, piękni i niedrodzy. Młodość w objęciach seksbiznesu". Rzeczywistość okazuje się szokująca.
Nawet jedna piąta polskich studentek zarabia w seksbiznesie. Częściej robią to młode kobiety z kierunków pedagogicznych i humanistycznych niż studiów ścisłych. Mowa o tzw. sponsoringu. W zamian za seks studentki mogą liczyć np. na opłacanie wynajmu mieszkania czy zaocznych studiów, kupowanie luksusowych ubrań czy pokrywanie kosztów zagranicznych wycieczek.
Niestety, machina seksbiznesu wciąga nie tylko ludzi na studiach. Na prostytucję decydują się także licealistki.
Przerażającym problemem jest również wykorzystywanie osób niepełnosprawnych. O tym pisze dziś szerzej "Dziennik Polski".
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/krakow/news/mlodzi-piekni-i-niedrodzy,1659140,3320
"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/