Bez kategorii
Like

Portret cyfrowy Donalda Tuska albo… cała para w gwizdek !

16/07/2011
338 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Nie, nie! Nie chodzi o portret pstryknięty jakimś super nowoczesnym superdygitalnym supercudem. Chodzi o rezultat dokonanego przez CBOS badania pt. „Portret Donalda Tuska po trzech latach sprawowania urzędu”.

0


Badanie zostało przeprowadzone w dniach 2-8 czerwca 2011 r. na liczącej 1164 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski na podstawie 17 par przeciwstawnych sobie kryteriów.

 

Premier Donald Tusk… Widujemy go niemal codziennie – patrzy na nas ze szpalt gazet, z ekranu telewizyjnego twarz dumna o niezłomnym podbródku i przenikliwym wzroku. Fizys prawdziwego przywódcy o sylwetce sportowca, samczyk hartowany w latach dzieciństwa na podwórkowych boiskach, trenujący w młodości siłę i wolę ducha na obiektach wysokościowych. Z tych pierwszych Donald T. wyniósł zdolności przywódcze, z drugich – umiejętność pokonywania przeszkód w warunkach trudnych i ekstremalnych…

Z badań CBOS wynika, że premier RP to człowiek sympatyczny (65%), inteligentny (62%), przystojny (61%), energiczny i dynamiczny (61%).

Wyniki to bardzo dobre i konkurencyjne gdyby chodziło np. o kandydata na „Mister Kaszub”. Niestety o wiele za mało jak na premiera bo o ile umiejętność przekonywania do swoich racji (49%) i współpracy z ludźmi (48%) oraz pracowitość (47%) jeszcze jako tako bronią jako tako pozytywnego wizerunku D.Tuska, to dalej jest już tylko gorzej i tylko gwałtownie w dół jeśli chodzi np. o cechy przywódcze jak kompetentność (45%), zdecydowanie i niezmienialność zdania(37%), traktowanie pełnionej funkcji jako służby krajowi (już tylko 30% respondentów tak uważa).

Szefa rządu RP los zwykłych ludzi obchodzi wg 30% respondentów (kontra 49% twierdzących, że ma to gdzieś), premier stawia interes państwowy nad partyjny  wg 26% w stosunku do 55% uważających, że dba głównie o interesy swej partii, mówi jasno i w sposób odpowiedzialny wg 30% (na tle 60% twierdzących, że mówi mętnie  i unika konkretów). Donald Tusk jest osobą konsekwentną i stanowczą w realizacji swych celów tylko dla 28%  bo 53% twierdzi, że czego dotknie to spieprzy.

Najgorzej jednak jest z zaufaniem tzn. wiarą w premierskie obiecanki– już tylko 17% uważa, że jeśli Tusk mówi to robi. Niestety  aż  65% uważa,że Donald to niepoważny facet, który gdy mówi to gada. I nic poza tym.

W 2008 r. 52% widziało w działaniach D.Tuska działanie na rzecz interesu państwa polskiego. Ten wynik nie dziwi – oczekiwanie na rozpoczęcie realizacji obietnic wyborczych, 100 dni premiera, potem 300 czy nawet 500 itd… Czas leciał, a wraz z nim leciały… słupki. Dziś już tylko 26% broni w tej kwestii premiera, który zamiast porzucić rolę chwalipięty i zająć się rekonstrukcją polskiej gospodarki i finansów, dokonuje transfuzji świeżej krwi w szeregi swojej partii i walczy o uznanie jego talentów cudotwórczych na brukselskich salonach. Dlatego zdanie polskiej opinii publicznej o tym, że jego działania i decyzje są podyktowane wyłącznie interesami politycznymi rządzącej partii skoczyło z 32% (2008 r.) do 55% w b.r. To zdanie opinii społecznej (na tle pozostałych) choć poniekąd dla sługi i niewolnika słupków statystycznych wyjątkowo łaskawe, jest napewno jak najbardziej uzasadnione.

………………

Polska za rządów Platformy Obywatelskiej nie może pochwalić się ani sukcesami w polityce krajowej, ani w zagranicznej. Spore nadzieje na poprawę stanu tej drugiej wielu obserwatorów pokładało w polskiej prezydencji UE. Niestety, rzeczywistość jest inna :

1. Polska prezydencja UE została zamieniona przez jej przewodniczącego w prywatną zagraniczną kampanię wyborczą Platformy Obywatelskiej.

2.Stosunek zagranicznych europosłów i władz UE do sprawującego prezydencję w imieniu Polski premiera D.Tuska i jego ministrów, w połączeniu z lokalną, polską znajomością niezupełnie najnowszych preferencji i priorytetów premiera jako polityka, trudno skłoni kogokolwiek do poważnego traktowania D.Tuska. Co oczywiście nie może spowodować by Polska była traktowana poważnie.

Wobec powyższego – z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że premier Donald T. znów i jak zwykle… całą parę puszcza… w gwizdek !

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/5…

0

contessa

widziane okiem skrzypka na dachu... Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart

227 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758