Bez kategorii
Like

Polskie obozy

02/06/2012
574 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Nikt sie nie przejezycza mowiac „polskie obozy smierci”. Dopoki w Warszawie nie wybiora liderow, dla ktorych nadrzedna racja ich sluzby bedzie racja stanu Rzeczypospolitej, nie mozemy miec pretensji do nikogo, ze jezdzi po nas, jak po lysej kobyle.

0


Nikt sie nie przejezycza mowiac "polskie obozy smierci". To jest najzwyczajniej niemozliwe. Moznaby to jakos naukowo, lingwistyczno-psychologicznie zbadac. Kiedy uzywa sie przymiotnika – takiego jak "polskie" – musi sie mowiacy zastanowic. To moze trwac ulamek sekundy, ale refleksja musi byc. Przymiotnik ma za zadanie opisac rzeczownik, jakos go uwypuklic, uczynic latwiejszym do przyswojenia przez sluchajacego, lub czytajacego. Zwroccie uwage, ze gdy sami mowicie, czesto w poszukiwaniu najlepszego przymiotnika wypowiadamy ich kilka. Przymiotnik dodaje dramaturgii. Dlatego uzycie go jest zawsze poprzedzone namyslem. Tym bardziej, gdy tekst jest pisany. A tak bylo w przypadku owego wystapienia Obamy. Autorzy jego uwag doskonale wiedzieli, co pisza i co powie Obama. Pozostaje tylko ustalic: dlaczego?

Tego dnia, kiedy ten przypadkowy prezydent splunal nam w twarz i zbezczescil pamiec o Janie Karskim, sluchalem audycji radiowej tzw. talk show Johna Alexandra – bardzo powaznego komentatora politycznego. On podal sluchaczom ow "lapsus" Obamy". Mial przy tym rozmowcow, ktorzy na goraco to komentowali i wyjasniali, dlaczego Polacy sa tak uczulenie na tym tle. Podczas rozmowy padlo stwierdzenie, ze jakoby jest faktem historycznym, ze podczas, gdy "nazisci" byli eksploatorami obozow, krematoriow i komor gazowych, to Polacy uczestniczyli w budowie tychze.

Nie wprost, ale dosc wyraznie dano do zrozumienia, ze Polacy maja tu niemalo za uszami wiec lepiej niech nie podskakuja. Jest otwarty sezon na Polakow. Swiat potrzebuje i zawsze potrzebowal winnego jakiegos zla. Trauma wojenna, choc dosc odlegla wciaz jest na tyle silna, ze ludziom – w tym opiniotworcom – trudno pojac te zbrodnie. Potrzeba winnego, a poprawnosc polityczna – podglebie niewyobrazalnego zla – zakazuje oskarzac kraj, czy narod. Odpowiedzialnosc trzeba wiec rozmyc. Polacy nadaja sie do tego znakomicie. To w Polsce dzialo sie najwiecej zbrodni ludobojstwa. Musi jest tam sprzyjajacy ku temu klimat. A ze Polacy byli ofiarami w nie mniejszym stopniu, niz Zydzi? A ze Polacy maja nieproporcjonalnie olbrzymi wklad w dzialaniach wojennych? Kto o tym wie! Panstwo polskie nie zabiega o historyczna swiadomosc w swojej polityce zagranicznej. Walesa w Izraelu przepraszal – musi mial za co.

Rozmawialem kiedys z amerykanska zydowka (nota bene z tytulem doktorskim), ktora chwalila mi sie, ze podrozowala do Polski. Byla zachwycona wizyta w muzeum Powstania Warszawskiego. Coz z tego, skoro pomimo czasu tam spedzonego i wysluchania przewodnika (maja tam anglojezycznych) zapodala mi z wypiekami na twarzy, ze to byla bardzo poruszajaca ekspozycja historii powstania w getcie!!! Oto, jakie mamy zaleglosci do nadrobienia. I dopoki w Warszawie nie zostanie wybrany sejm, rzad i prezydent, dla ktorych nadrzedna racja ich sluzby bedzie racja stanu Rzeczypospolitej, nie mozemy miec pretensji do nikogo, ze jezdzi po nas, jak po lysej kobyle.

0

Bez kategorii
Like

,,Polskie Obozy”

31/05/2012
0 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 second czytania
no-cover

Po co komu tak naprawdę była ta afera?

0


Notka nieaktualna

0

Paweł z Kuczyna

Anarchokapitalista

110 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
343758